@11MASTEr,
post #1
hmmm, masz problem
- u mnie nie resetowało się nigdy w trakcie transferu, czasem był zwis przy wyłączeniu smbfs (dlatego nie wyłączałem go po uruchomieniu)
- transfer miałem ciągły na poziomie 200 kb/s
Może coś ze stosem TCP/IP? U mnie na miamiDX były jakieś problemy, dlatego wróciłem do Miami3.x - był zdecydowanie stabilniejszy.
Jak dotrze do mnie pegaz (jutro) to poeksperymentuję z różnymi stosami i smbfs (bo teraz nie mam już sieciówki).
Też używałem MagellanaII z smbfs i nie było problemów.