06.11.2014 21:55
[#1]
MINIMIG - budowa
Witam kolegów amigoelektroników. Czy ktoś nie miałby na zbyciu PCB dla minimiga? W wersji 1.1 (chyba że jest jakaś nowsza), ta na Spartanie.
Jeśli nikt nie ma, to może ktoś byłby zainteresowany zamówieniem wspólnie ze mną PCB?
Ktoś miałby namiary na sprawdzonego producenta PCB? Płytka dla minimiga jest dwuwarstwowa 12x12 cm....
Jeśli nikt nie ma, to może ktoś byłby zainteresowany zamówieniem wspólnie ze mną PCB?
Ktoś miałby namiary na sprawdzonego producenta PCB? Płytka dla minimiga jest dwuwarstwowa 12x12 cm....
07.11.2014 11:43
[#5]
Re: MINIMIG - budowa
@wali7, post #1
Zgłaszam się.
Mam komplet (prawie) do budowy drugiego MiniMiga. Parę lat leży i "kurz zbiera". PCB pozłacane (więc lutuje się idealnie) i testowane elektrycznie - kiedyś ściągnięte z UK jak firma Nusim robiła duży batch.
Do tego wszystko co potrzeba, lecz:
- SRAMy to wyluty ale są to 10-tki (10ns) i nie chcę ich oddawać - bo jak jeszcze mnie najdzie chęć na lutowanie to sobie rozszerzę pamięć w moim
- FPGA... przyznam się bez bicia, że dałem plamę; pierwsze podejście do lutowania i zalałem cyną nóżki.. i w przypływie antyinteligencji go wylutowałem trochę niekulturalnie zamiast plecionką przeczyścić; drugie FPGA poszło już idealnie (ech... 10 lat przerwy w lutowaniu tak dużych QFP); dam go za free - bo potrzeba przy nim pracy (wyczyścić i wyprostować nóżki); raczej go nie ubiłem, na ESD uważam, a i temperatury pilnowałem
- proc ma duże szanse na pójście na ~50 MHz
- PIC jest już zaprogramowany (ale to było ładnych parę lat temu, więc zostawiam Tobie wgranie nowszego softu)
- przetwornik video ma lepiej dobrane rezystory
Mam komplet (prawie) do budowy drugiego MiniMiga. Parę lat leży i "kurz zbiera". PCB pozłacane (więc lutuje się idealnie) i testowane elektrycznie - kiedyś ściągnięte z UK jak firma Nusim robiła duży batch.
Do tego wszystko co potrzeba, lecz:
- SRAMy to wyluty ale są to 10-tki (10ns) i nie chcę ich oddawać - bo jak jeszcze mnie najdzie chęć na lutowanie to sobie rozszerzę pamięć w moim
- FPGA... przyznam się bez bicia, że dałem plamę; pierwsze podejście do lutowania i zalałem cyną nóżki.. i w przypływie antyinteligencji go wylutowałem trochę niekulturalnie zamiast plecionką przeczyścić; drugie FPGA poszło już idealnie (ech... 10 lat przerwy w lutowaniu tak dużych QFP); dam go za free - bo potrzeba przy nim pracy (wyczyścić i wyprostować nóżki); raczej go nie ubiłem, na ESD uważam, a i temperatury pilnowałem
- proc ma duże szanse na pójście na ~50 MHz
- PIC jest już zaprogramowany (ale to było ładnych parę lat temu, więc zostawiam Tobie wgranie nowszego softu)
- przetwornik video ma lepiej dobrane rezystory