Witam, były już próby ratowania forum.
Miło by było by użytkownicy interesujący się komputerami Commodore nie czuli się jak na strzelnicy dlatego się zgłosiłem wtedy do pomocy.
Niestety nie wyszło, bo jak się okazało tu nie chodziło o kilku trolli folgujących na forum tylko o fakt że masa ludzi nienawidzi Rafa z różnych powodów.
Czy sobie zasłużył, czy nie to już nie moja sprawa, ale na pewno nie zasłużyli sobie użytkownicy forum c64power na ultra-patologiczne zachowania w praktycznie wszystkich tematach forum.
Kiedy moderowałem powera i starałem się ratować forum traktując userów demokratycznie i na równi.
Niestety bardzo szybko antyRafy wleźli mi masowo na głowę z oszczerstwami, że stoję po stronie Rafa i że jestem w ogóle zdrajcą.
Wydaje się śmieszne? ...a oni mówili poważnie.
Takich słów użyto nawet bezpośrednio do mnie na niektórych parties i część osób z którymi normalnie wcześniej imprezowałem do dziś się do mnie nie odzywa.
Dlatego zrezygnowałem z moderowania bo problem był jak widać na zupełnie innym levelu.
Dziś sytuacja wygląda tak, że po tej rezygnacji Raf zdjął wszystkie bany i dał trollom i hejterom bawić się ile wlezie... i się do dziś bawią ile wlezie.
Bezkarnie mogą zrównać to forum z błotem i to robią.
Pozdrawiam wszystkich i ostrzegam... jak tam zaczniecie wsadzać łapki to może urwać

A czy są i w jakiej ilości wartościowe tematy na portalu i forum c64power i czy warto nad tym rozmyślać żeby nie znikło, to już zupełnie inna kwestia.
Najważniejsze jest to, że impry nadal są fajne, ludzie super, Amigi i Komody działają a whisky smaczne
Ostatnia aktualizacja: 22.03.2019 15:38:42 przez Vato