[#1] Windows vs Linux vs Android itd. itp.
Dyskusja chyba bardziej pasuje tutaj.
[#2] Re: Kierunki rozwoju Commodore AmigaOS
Tyle lat krytykowania PeCetów za to że mają DOSa w którym trzeba coś wpisywać zamiast okienek w których nie trzeba, po to by potem wychwalać Shella?
Nie ogarniam. Przecież to przez takie archaizmy Linux mimo że darmowy to nigdy nie dogonił popularnością Windy. A teraz w dyskusji o rozwoju OSa okienkowego od swego zarania, pada argument że Shell jest "cacy".
Naprawdę nie ogarniam takiej argumentacji.

Wg mnie przyszłościowy OS powinien rozumieć ludzką mówioną mowę, miny i gesty, a nie takie średniowiecze.
[#3] Re: Kierunki rozwoju Commodore AmigaOS

@ZbyniuR, post #2

Przecież to przez takie archaizmy Linux mimo że darmowy to nigdy nie dogonił popularnością Windy.


Można używać Linuxa bez shella, popularność windy wynikła z dostępności softu a przede wszystkim gier. Gdyby producenci robili wersje też dla Linuxa, to jego popularność by wzrosła.
[#4] Re: Kierunki rozwoju Commodore AmigaOS

@ZbyniuR, post #2

Shell był/jest/i będzie "cacy" bo pozwala Ci na pełną kontrolę tego co robi program.
Firma MS ponownie do niego wróciła w okienkach w postaci PowerShell... ale nie ogarnie ten co całe życie tylko klika myszką i joystickiem
[#5] Re: Kierunki rozwoju Commodore AmigaOS

@morph123, post #3

Czytałem kiedyś gdzieś w necie artykuł który miał formę sporu między kimś kto twierdził że Linux ma same zalety, włącznie z wygodą i łatwością obsługi, a kimś kto twierdził że wszystko na nim jest bardziej skomplikowane niż na Windzie, począwszy od instalacji, znalezienia jakiejś aplikacji czy sterownika, ich instalacji czy ustawienia, a na znalezieniu pomocy w kłopotach kończąc. Nie chce mi się szukać linka. Pamiętam że argumenty sceptyka brzmiały bardziej wiarygodnie, i może dlatego ich fani nie mogą się przebić do szerszego grona.

Znałem paru takich których namówiono na jakąś podobno super prostą i ustawioną już wersję Linuxa, (sam byłem bliski spróbowania), a najdalej po pół roku wracali do Windy, bo okazywało się że albo coś się sypie albo czegoś brakuje, a bez ogromnej wiedzy którą nie wiadomo skąd czerpać, nie mogli sobie z tym poradzić.

Biorąc pod uwagę ilość konsol i PC na świecie, oraz sprzedaż gier na powyższe, argument dostępności gier wydaje mi się słaby. Nawet nie dlatego czy jest tych gier dużo czy nie, tylko dlatego że nie każdy posiadacz komputera na nim gra. A poza tym kiedyś nie było emulatorów Windy na Linie, a i coraz częściej nowe tytuły ukazują się w postaci niezależnej od platformy.

@PWS - Możesz się śmiać, i zadzierać nosa jaki to jesteś mądrala, ale robiąc tak nie namówisz gawiedzi do korzystania z niewygodnych lub egzotycznych rozwiązań. Dobry OS powinien umieć domyślać się czego chce użytkownik i realizować to zanim ten się zdenerwuje, lub znudzi szukaniem rozwiązania. A nie reklamować się że jak jesteś bystry to wszystko dasz radę na nim zrobić.
[#6] Re: Kierunki rozwoju Commodore AmigaOS

@ZbyniuR, post #5

Z nikogo się nie śmieję; nie zadzieram nosa, a jedynie twierdzę że każdy ma to co chce mieć (jeden nadgryzione jabuszko, inny bezstylowego PeCeta a jeszcze inny Linuxa skrojonego pod siebie).

Gdy jednak trzeba rozwiązać naprawdę poważne problemy - czy to z siecią czy to ze sprzętem zwykle znacznie łatwiej mają Ci co "umieją gadać" z linuxem czy shellem.ok, racja

Dodam tylko że każdy system jest tak dobry jak jego najsłabsze ogniwo i jest to zwykle użytkownik.


Ostatnia aktualizacja: 31.05.2019 16:22:50 przez PWS
[#7] Re: Kierunki rozwoju Commodore AmigaOS

@ZbyniuR, post #5

Istnieją dystrybucje Linuxa gdzie obejdziesz się bez shella - jest nią np. OpenSuse, bez wątpienia jedan z najbardziej przyjaznych Linuksów. 10 lat temu zainstalowałem w komputerze teściowej w charakterze domowego komputera do netu i pakietu biurowego, pół roku temu w komputerze mojej mamy. Obie używają do dziś i sobie chwalą. Ja z kolei dwukrotnie próbowałem zmiany w drugą stronę, czyli z Linucha na Windę... pociągnąłem coś z tydzień, to były męczarnie - jakiś dziwaczne instalatory, do tego co chwilę chciały się instalować dodatkowe paski do przeglądarek.
Zdecydowanie polecam OpenSuse na pierwszego Linuksa OK
[#8] Re: Kierunki rozwoju Commodore AmigaOS

@ZbyniuR, post #5

Jeśli za popularnością windowsa w domowych pecetach nie stoi baza oprogramowania w postaci gier, to co stoi?

1. Kupisz dziecku kompa i zainstalujesz system:

a) na którym działa większość gier
b) na którym nie działa większość gier

A teraz, podbijam poprzeczkę:

2. Kupisz sobie kompa i zainstalujesz system:

a) jw.
b) jw.

Dziękuję, to było pytanie retoryczne.

Na Linuxie shell nie jest wymagany, a mnogość dystrybucji Linuxa to nie jest problem, bo poza tym że wiele z nich jest opartych na ubuntu, to windows też jest w iluś tam wersjach, i jakoś sterowniki do kart I/O są wypuszczane do wielu z nich.

Tak działa biznes - Bill Gates dyktuje warunki, ma monopol i dzięki temu może się bawić w filantropa, ale to nie zmienia faktu że cały dostępny soft mógłby wyjść tak samo Na Linuxa jak i na Windowsa.



Ostatnia aktualizacja: 01.06.2019 02:02:25 przez morph123
[#9] Re: Kierunki rozwoju Commodore AmigaOS

@morph123, post #8

Jeśli za popularnością windowsa w domowych pecetach nie stoi baza oprogramowania w postaci gier, to w czym?


Przyzwyczajenie gra wielką rolę. Sam się irytuję(i nie tylko ja) , gdy przy aktualizacji jakaś funkcja/aplikacja systemowa jest w innym miejscu. Może w lepszym, łatwiej dostępna, ale ja jej szukam tam gdzie była.

Instalować nowy system? Może i nawet lepszy dla mnie? Później muszę się znowu nauczyć gdzie co jest. Nie chce mi się :D

Wielu nie chce przechodzić na nową wersję systemu, a co tu mówić o zmianie na inny.

Na A1200 mam OS3.9, bo gdy wróciłem do amigowania, to nie wiedziałem jak uruchomić 32GB karte SD na 3.1. Na 3.9 poszło od ręki i tak już tam został. Dla mnie nie wiele się zmieniło wzgędem 3.1.

Chodzi o wygodę. A jak w szkołach, bibliotekach, biurach świecą okienka M. Idziesz do sklepu kupić laptopa (mobilność jest trendy), to system w większości przypadków masz już w pakiecie. Oswojenie plus wygoda.

Dlaczego na komórkach system Billa się nie przyjął? Bo się spóźnił. Ludzie zdążyli przywyknąć do czegoś innego.

Tak działa biznes - Bill Gates dyktuje warunki, ma monopol i dzięki temu może się bawić w filantropa, ale to nie zmienia faktu że cały dostępny soft mógłby wyjść tak samo Na Linuxa jak i na Windowsa.


Linux się spóźnił z edycjami dla zwykłych śmiertelników. Dla wielu wszystkie aplikacje, jakich używają, są już na linuxie. Dla mnie wystarczyłaby przeglądarka i program pocztowy.

popularność OSówdo przeglądania sieci nie potwierdza twojej tezy o monopolu. Przynajmniej w sektorze dla zwykłych ludzi.

Obecnie trwają pracę nad wygodnym sterowniem głosem/gestami/"myślami". Jeśli MS i z tym się mocno spóźni, to wyląduje w statystykach przy linuxie. Jak Amiga OS to wprowadzi i będzie dobrze działać, to biorę :D. Z zastrzeżeniem, że nie będę musiał kupować nowego sprzętu z procesorem z przed 10 lat :D i czekać kolejne 10 lat na sterowniki do grafiki
[#10] Re: Kierunki rozwoju Commodore AmigaOS

@snifferman, post #9


Linux się spóźnił z edycjami dla zwykłych śmiertelników. Dla wielu wszystkie aplikacje, jakich używają, są już na linuxie. Dla mnie wystarczyłaby przeglądarka i program pocztowy.

No niew wiem... system oparty na Linuxie jest obecnie najpopularniejszy na świecie i przodujący w kierunkach rozwoju (nawet wspomnianych tu gestow), a jest nim Android.
Wszystkie systemy są rozwijane równolegle a to popularność funkcji determinuje czy inne systemy zaczynają je kopiować (mniej lub bardziej udolnie).
Przewagą systemów opartych na Linuxie jest ich elastyczność i cena... szczegolnie cena niwych wersji systemu.
[#11] Re: Kierunki rozwoju Commodore AmigaOS

@PWS, post #10

Pozbaw androida usług google i zobacz co zostanie ...
Nawet nie musisz robić wiele, kup najtańszy nanopi albo orangepi, nagraj androida i uruchom. Pomijając fakt, że wystartujesz z chińskim menu (jest opis jak zmienić język) to w systemie nic nie ma, a także niewiele da się zainstalować bez Google Play (a ta nie rozpoznaje platformy).
Jeśli o mnie chodzi to nie do przecenienia przewagą distro linux jest to, że jak zamykam to zamykam. Nie wyskakuje żadne "nie wyłączaj bo jesteśmy debilami co w tle ustawiamy aktualizacje i g... masz do gadania"
[#12] Re: Kierunki rozwoju Commodore AmigaOS
Mój lapek ma 8 lat a kupiłem najtańszy jaki mieli w sklepie. 1rdzeniowy bez kamery. W międzyczasie 2 razy nową baterię kupowałem. hehe :)
Midori to najlżejsza przeglądarka na której YT chodzi, CometBird się turla póki stronki nie potrzebują scriptów javy, a reszta mi powiewa. szeroki uśmiech
Coraz więcej stronek po kliknięciu jest pusta, ale ciągle zbyt wiele takich zostało na których jest co czytać i oglądać aby się przejmować tymi co widocznie nie chcą mieć oglądalności. szeroki uśmiech
Parę lat temu mogłem mieć otwartych kilkadziesiąt zakładek i działało, a teraz muli na kilku. Co się z tym netem dzieje?
A wystarczy wyłączyć przeglądarkę aby komp śmigał jak przed laty.
[#13] Re: Kierunki rozwoju Commodore AmigaOS
Moim zdaniem do gier lepsze są konsole

A od kompa gry lepiej trzymać z daleka


Popularność Linuxa vs Windowsa, dotyczy właśnie gier na pececie, a o tym rozmawiamy, więc powyższe zdania nie są argumentami w tej dyskusji/temacie.

Zgadzam się ze sniffermanem, że przyzwyczajenie gra wielką rolę.

Dokładnie tak jest.


Nowe miejsce, urządzenie, zwyczaj czy sytuacja musi oferować COŚ NAPRAWDĘ EKSTRA

I tym czymś ekstra jest system Linux który jest EKSTRA ZA DARMO.


Więc wracając do tego co napisałem wcześniej - Gdyby soft z Windowsa wychodził też na Linuxa, Windows nie miałby szans u typowego Kowalskiego co chce pograć w gry, a nie koniecznie chce płacić za system. (i jak pisaliśmy wcześniej - nie musi używać konsoli).

Dziękuję.
[#14] Re: Kierunki rozwoju Commodore AmigaOS

@morph123, post #13

Czy wy nie rozumiecie, że ten dokument jest o tym co należy wdrożyć, co ulepszyć, a czego się pozbyć. Nie ma tam mowy o linuxach, windowsach i wyższości pecetów nad konsolami. Co do upadku Commodore https://www.ppa.pl/publicystyka/historia-amigi Moje przekonanie jest takie, że gdyby nie głupota ludzi na najwyższych stanowiskach. było by to potęgą... A juz teksty typu: za długie, streści ktoś, niech ktoś. Może podać przerzute kanapki do łóżka i to o 8:28. Nie wiem jak to się ma do rzeczy, ale upadek Commodorra jest lustrzanym odbiciem ludzi którzy mają o tym najwięcej do powiedzenia.
[#15] Re: Windows vs Linux vs Android itd. itp.

@recedent, post #1

Dzięki temu unikniemy kompromitacji.
[#16] Re: Kierunki rozwoju Commodore AmigaOS

Dlatego też nie cierpię aktualizacji, wszędzie gdzie się da mam wyłączone, a tam gdzie się nie da to tego nie używam. Komp jest mój i ma działać po mojemu.


Jest duże prawdopodobieństwo, że bez tych aktualizacji może zacząć działać wg czyjegoś widzimisię
[#17] Re: Kierunki rozwoju Commodore AmigaOS

@tbone, post #16

Może naiwne pytanie, ale czy uważasz, że Z TYMI AKTUALIZACJAMI system nie działa według czyjegoś widzimisię? Och jak zazdroszczę ...
[#18] Re: Kierunki rozwoju Commodore AmigaOS
Komputer i os neXTCube ktory stworzyl jobs po odejsciu z apple tez byl swuetnie poukladany i tez upadla firma

Mimo to pierwsze WWW i przegladarka byla stworzona wlasnie na kompie z 85 roku czemu nie na windowsie ?
[#19] Re: Kierunki rozwoju Commodore AmigaOS

@abcdef, post #17

No tak, przecież lepiej nie łatać podatności Aktualizacje można wybierać - z reguły opisane jest co łatają. Widziałeś może jak Petya położyła na łopatki TNT i Intercars? Albo ostatnio wykryta podatność w rdp Windows od 7 w dół + server 2008 i starsze?
[#20] Re: Kierunki rozwoju Commodore AmigaOS

@tbone, post #16

Oj tam, najwyżej uszczknie nieco mocy. :)
Wirusy jeszcze nigdy nie poszatkowały mi systemu tak jak to zrobiły antywirusy. Czym się bardzo do nich zraziłem. Drobne niegroźne wiruski są jak kurz w samochodzie. Można mieć obsesję na punkcie unikania i usuwania tego kurzu, ale ja wolę mieć auto po to by nim jeździć i się tym cieszyć, a nie po to by go oszczędzać i ciągle szorować. Szkoda czasu i nerwów. Zwłaszcza że przesadne szorowanie psuje lakier bardziej niż odrobina kurzu. A aktualizacje czyt. nowsze wersje programów zwykle potrzebują większych mocy. I co wtedy? Kupowanie nowszego mocniejszego żeby to pociągnął?

Wolę beztrosko śmigać starszym modelem bez martwienia się o to że czasem go drasnę, niż nowszym ale ze strachem że jak to zrobię to dostanę zawału na widok rachunku.

Wg mnie najlepsze zabezpieczenie przed żalem utraty, to robić kopie ważnych dla nas plików, i trzymać je w różnych miejscach. Aktualizacje i antywirusy nie uratują naszych danych przed tymi najgroźniejszymi, ani przed kradzieżą/awarią urządzenia/nośnika. A posiadanie kopii sprawia że śpisz spokojnie. Zresztą im większe masz w domu mury i kraty, tym gorszych zbirów przyciągasz takimi zabezpieczeniami.

A teraz jak ktoś chce to może krytykować mój wybór. Nie pierwszy raz ktoś mnie rozbawi tym że nie może zrozumieć, że można mieć inne priorytety niż troska o to aby wszystko mieć najnowsze. :)



Ostatnia aktualizacja: 01.06.2019 23:46:52 przez ZbyniuR
[#21] Re: Kierunki rozwoju Commodore AmigaOS

@ZbyniuR, post #20

Życzę byś się kiedyś nie zdziwił widząc 0 na koncie bankowym albo nieautoryzowane płatności PayPal

Ostatnia aktualizacja: 02.06.2019 00:06:00 przez tbone
[#22] Re: Kierunki rozwoju Commodore AmigaOS

@tbone, post #21

Dzięki za życzliwość. :)
Uspokoję cię, nigdy nie miałem PayPala, i nigdy nie zaglądałem na moje konto przez internet. Tam są zawsze minimum 4 cyfry i nie muszę wiedzieć ile jest dokładnie. A w razie czego wystarczy że powiem w banku że którejś płatności nie dokonałem ja, aby wszczęli sprawę. Również znaczące płatności lub przelewy ich niepokoją i pytają czy to ja. Po to mi przysyłają listę wpłat i wypłat żebym mógł sprawdzić czy jest oki. Więc więcej mi bandzior zbliżeniowo z kieszeni wyciągnie niż haker z konta. Choć wtedy też wystarczy że się nie przyznam do tego wydatku.
Konto w dobrym banku sprawia że można żyć spokojnie, nie wiem czy umiesz to sobie wyobrazić, bo sprawiasz wrażenie bardzo niespokojnego.
[#23] Re: Kierunki rozwoju Commodore AmigaOS

@tbone, post #19

Albo ostatnio wykryta podatność w rdp Windows od 7 w dół + server 2008 i starsze?

Widze ze u kolegi audyt byl ;)

A ja cie zaskocze jeden z ostatnich KB lata podatnosc no fizykach a jednoczesnie zmienia na serwerze virtualnym ustawienia karty sieciowej i jakis z dupy ip 192.168.x.x ..tak ze zdalnie po restarcie sie nie zalogujesz

Zgloszone do M$ podobo wiedza i nie rekomenduja wgrywania tego KB
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem