Cześć chłopaki,
Wiem,że to nie temat retro,ale nie wiem do kogo się z tym zwrocić.
Otóż mam glośniki Philips Fidelio E6 te bezprzewodowe.
Pech chciał,że nawaliły,a gwarancja się już skończyła.
Problem polega z nimi taki,że w chwili kiedy je włączam pojawia się komunikat BAD ERROR...Glośniki nie reaguja...tak jakby były martwe...
Może ktoś z was oczywiście zapłace ma wiedze na temat tych głośników i je jest wstanie naprawić lub zna kogoś kto je jest w sranie naprawić..
Dzwonilem do dwoch serwisów..jeden z Radomia nie odpowiada mimo,że wisiałem kilkakorotnie na słuchawce ponad godzine.
Drugi serwis z Olsztyna odprawił mnie z kwitkiem