@Krashan, post #2
@mrcha_67, post #3
Trudno powiedzieć czy system jest taki cwany że wszystko sam automatycznie namierzy.Nie, nie jest trudno powiedzieć. Tak, system jest taki cwany.
No np.taki kontroler IDE ma dwa urzdzenia Master i Slave.Akurat kontroler IDE w Amidze 600 i 1200 ma porty pod stałym adresem, bo nie korzysta z AutoConfiga. Podobnie port zegara, chociaż dzięki rozlicznym expanderom urządzenie podpięte pod clockport może mieć co najmniej 5 różnych adresów ($D80000, $D84000, $D88000, $D8C000, $D90000). Przez brak AutoConfiga sterownik takiego urządzenia musi albo skanować wszystkie, a urządzenie musi mieć jakiś protokół identyfikacji, albo użytkownik musi sam ustawić adres i się przy tym nie pomylić.
@mrcha_67, post #3
Sa tam struktury systemowe, ktore przechowują zmienne środowiskowe, a więc system jest biernie przygotowany do obslugi takich rozszerzeń.O jakich zmiennych srodowiskowych piszesz?
Dynamicznie dogrywa się do systemu i ustawia zmienne, może zażądać każdego portu wedlug konstrukcji rozszerzenia, które zna producent.To nieprawda, sterownik niczego nie zada.
Moim zdaniem brak standardu trwalej organizacji zasobów portów. Dynamika i "swoboda ruchu" nie pomagają tu raczej.
@docent, post #8
@mrcha_67, post #9