[#1] Universe - recenzja w Amiga Power
Trafiłem ostatnio na recenzję Universe w Amiga Power 41. Polecam przeczytać, bo nie często zdarza się taki "ból dupy"
Autor wystawił ocenę 21% "niegrywalna". Przyczepił się praktycznie do wszystkiego, ale głównie do początku gry, jakby nie przeszedł za daleko. Sam zresztą napisał, że zgubił się na planetoidzie, na samym początku i wskoczenie na kręcącą się asteroidę zajęło mu 45 minut i wymagało pomocy drugiej osoby. W takim tempie całą grę przeszedłby w jakieś... (longplay na youtube trwa 112 minut, wskoczenie na asteroidę trwa 2 minuty od startu gry, czyli...) 42 godziny?

Pojechał po Core nawet za dźwięk (muzykę):
"The sound's awful" - Jonathan Nash, 1994


Ciekawostką jest to, że autor oceniał grę w wersi AGA na 6 dyskietkach. Czy taka wersja w ogóle istniała? Jak to jest możliwe, że tylko on miał dostęp do tej wesji?
Z tego powodu też, recenzja nie widnieje w spisie recenzji Universe, bo wszystkie inne są w zakładce ECS.
Z zapowiedzi Universe z Amiga Power 34 (strony 16 i 17) wynika, że planowana była tylko wersja na A500 i ewentualnie CD32.

W Amiga Format 63 też negatywna recenzja, ale tym razem autor dał muzyce 9/10 "fantastyczna".
[#2] Re: Universe - recenzja w Amiga Power

@xylaz, post #1

Czy to prawda że wersja na ECS miała 256 kolorów? Tyle pamiętam z recenzji bodajże z Computer Studio i zawsze mnie zastanawiało ze się da, porównując do koszmarnych przygodowek sierry w wersjach na amigę...
[#3] Re: Universe - recenzja w Amiga Power

@xylaz, post #1

Wersja AGA nie istniała. Nie było takiej potrzeby, gdyż gra, dzięki sztuczkom programistycznym, oferowała 256 kolorów. Wersja CD32 jest dokładnie taka sama jak wersja ECS plus ścieżka dźwiękowa audio z kompaktu.
[#4] Re: Universe - recenzja w Amiga Power

@Bociek78, post #2

Nieprawda.
Gra momentami potrafiła wyświetlić w okolicach 130 albo 150 kolorów ale nigdy to nie było 256.

Odpowiedź na Twoje następne pytanie.

Co kilka lini następowała zmiana palety barw. Taka sprytna sztuczka. Ktoś to kiedys dokładnie opisał na ppa łacznie z liczeniem kolorów. Ale było to tak dawno temu, ze nawet nie potrafię odszukać tego tematu.
[#5] Re: Universe - recenzja w Amiga Power

@Orintroper, post #4

Gra wykorzystuje specjalnie napisany przez Gary'ego Antcliffe tryb wyświetlania zwany "Super Pre-Adjusted Colour". Pozwalał on uzyskać iluzoryczne 256 kolorów w trybie 32 kolorów.
[#6] Re: Universe - recenzja w Amiga Power

@mailman, post #5

Paręnaście lat temu była dysujsa o tym na łamach forum ppa. Obydwoje braliśmyw. niej udział. Nie pamiętam kto [bBByć może[/b] Lokaty postanowił sprawdzić ile w tej grze jest kolorów na ekranie. W owym watku były przykłądowe obrazki z gry wraz z iloścą wyświetlonych kolorów.

W zależności od lokacji wychodziło, że od około 90 do około 130 (lub 150) Niestety szczegółów nie pamiętam.
[#7] Re: Universe - recenzja w Amiga Power

@mailman, post #5

Sprajty mają osobną paletę (ale wąską), a copper może zmieniać kolory co linię (przez co można robić m.in. ładny gradient) - co oznacza, że efektywnie można mieć więcej niż 32 (czy 64ehb) kolory nawet na ecs, ale nie jest to tak wygodne jak bezpośrednie sterowanie pikselami.
[#8] Re: Universe - recenzja w Amiga Power

@abcdef, post #7

W grze została wykorzystana zupełnie inna technika niż to o czym piszesz. Aby copper mógł zamieniać palety barw potrzebną jest jest w trybach pal/ntsc jedna linia odstępu. W trybach 30khz nawet 3. W Universe tego nie było.
[#9] Re: Universe - recenzja w Amiga Power

@Orintroper, post #8

We used extra halfbrite mode and changed the first 15 colours (after the background colour) on every scanline. We then had 8 colours that were fixed for all screens as the main character used these. The other 8 colours changed per background and were used for both the background and sprites.

So you could have up to 256 colours, but it was tricky at times as sprites were limited depending if they needed to move vertically. If so then they could only use the last 16 colours.

Gary Antcliffe.
[#10] [post oznaczony jako OT] wyświetl Re: Universe - recenzja w Amiga Power
[#11] Re: Universe - recenzja w Amiga Power

@mailman, post #5

Konkludując z pkt widzenia laika bariera 32 kolorów nie była granicą możliwości graficznych amigi i pozostałe gry przygodowe mogłyby wyglądać lepiej, gdyby komuś się chciało.
[#12] [post oznaczony jako OT] wyświetl Re: Universe - recenzja w Amiga Power
[#13] [post oznaczony jako OT] wyświetl Re: Universe - recenzja w Amiga Power
[#14] [post oznaczony jako OT] wyświetl Re: Universe - recenzja w Amiga Power
[#15] Re: Universe - recenzja w Amiga Power

@abcdef, post #7

Sprites w ECS nie maja osobnej palety - wykorzystuja wspolne rejestry kolorow 17-31.
Copper moze zmianiac dowlony rejestr koloru co 8 pikseli, wiec mozna zmieniac kolory czesciej niz co linie.
[#16] Re: Universe - recenzja w Amiga Power

@docent, post #15

Przy okazji tego 'dema' SF2 na A1200 koleś teoretyzuje na ten temat. No ale jeszcze tego nie osiągnęli.

https://youtu.be/33kH9DdNznA?t=1246
[#17] Re: Universe - recenzja w Amiga Power

@nogorg, post #16

Fajnie było by to zobaczyć. Amigowy port SSF2 zniechęcił mnie na długo do tej serii.
[#18] Re: Universe - recenzja w Amiga Power

@tom256, post #17

Albo MK2 AGA, MK3 AGA i jeszcze Novastorm dla CD32... Pomarzyć można, cud, że mamy TFX i nie skończyło się tylko na screenach w czasopismach.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem