@waldiamiga,
post #7
No i bardzo fajnie. To całkiem zgrabny program do robienia retro-grafiki.
Jest jedna śmieszostka w GrafX2. Aż trudno uwierzyć, że taki niedostatek istnieje od wielu lat. I nie chodzi tutaj o wersję dla MorphOS tylko generalnie o GrafX2 dla wszystkich platform. Chodzi o to, że właściwie nie ma tam funkcji odtwarzania animacji.

Można sobie nacisnąć prawy klawisz myszy na przycisku Next w animacji i jakoś się tam odtwarza. Ale trzeba trzymać przycisk i to zupełnie nie bierze pod uwagę czasu trwania każdej klatki.

Właściwie podczas rysowania nie ma to wielkiego znaczenia i mnogość innych funkcji rekompensuje ten niedostatek. Podczas rysowania animacji ważne jest łatwe, szybkie przeskakiwanie między klatkami, a otworzy się później animację w np. RNOAnim, który z tego co widziałem działa bardzo fajnie. Pozwala nawet zmienić czasy dla każdej klatki i zapisać animację do AnimGIF (który mnie akurat teraz interesuje).
No to lecę pixlować retro-animację (mało kolorów, niska rozdzielczość). Nie jestem w tym fachowcem ale akurat mam potrzebę taką zrobić i uparłem się, że będę robił pod MorphOS (mogłem przecież użyć GrafX2 dla dzisiejszego macOS). GrafX2, Brilliance, Deluxe Paint, albo Personal Paint wydają się idealne do tego celu. Chociaż nie ukrywam, że GrafX2 najbardziej. Deluxe Paint i Brilliance raczej odpadają, bo wymagają układów graficznych Amigi i musiałbym użyć UAE. Poza tym DPaint ma jedno Undo i to mnie strasznie irytuje. Personal Paint nieźle się krzaczy pod MorphOSem. Poza tym zawsze mnie denerwowała, GUI, wielkość ekranu, rozdzielczość jest bardzo uzleżnione od rozdzielczości i liczby kolorów obrabianego obrazka/animacji. GrafX2 nie ma tych wszystkich ułomności, a ma sporo fajnych funkcji, jest w mocno retro-stylu, jest specjalizowany do grafiki max. 256 kolorów. A o to w tym przypadku mi chodzi (dlatego odpadają: TVPaint, ArtEffect, Photogenics, ImageFX, fXPaint).
Ostatnia aktualizacja: 02.04.2022 21:05:56 przez MDW