[#1]
Yamaha AX-550 RS i ukryta funkcja
Lokalizacja: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ignorowany przez 30 użytkowników
użytkuję sobie takiego wspaniałego amplitunera od lat ~15. Sprawuje się, jak na wspaniały amplituner przystało, wspaniale, jeśli nie liczyć wku|wiającego glitcha objawiającego się częstą koniecznością pokręcania przełącznikiem źródła, żeby słyszalne były obydwa kanały (bo zwykle czy to lewego, czy to prawego nie słychać albo w ogóle, albo słychać zbyt słabo, czemu często towarzyszą bonusowe pierdy). Akurat w celu jego usunięcia wyszukałem swego czasu stosowny filmik, ale ja nie o tym.
otóż jak wszystkie audiofilce wiedzą, właściwą pozycją potencjometra głośności podczas włączania takiego amplitunera jest godzina "za kwadrans", toteż taką staram się ustawiać. Jakież było moje zdziwienie, gdy po latach - dopiero w tym czy ubiegłym roku - ujrzałem, jak gałka po włączeniu... samoczynnie ustawia się na tę pozycję.

Normalnie roboty, magia i automatyka. Taki stan rzeczy był niestety przejściowy i dziś znów od dłuższego czasu muszę ręcznie tę gałkę przestawiać. W związku ze z tym pytanie: co może być przyczyną zepsucia tej automatycznej regulacji? Czy taki objaw jest charakterystyczny np. uszkodzeniu jakiegoś konkretnego elementu? Bo domyślam się, że dziełem przypadku owa automatyczna regulacja nie była i że jednak out-of-the-box powinna działać za każdym razem, a z nieznanych mi względów nie działa.
Ostatnia aktualizacja: 23.06.2023 15:31:49 przez snajper