17.07.2024 14:25
[#1]
Amiga 500 powrót po 30 latach ;)
Witam wszystkich po raz pierwszy :)
Tydzień temu, po 30 latach przerwy, kupiłem Amigę 500, taką samą jaką sprzedałem w 1994 roku (przynajmniej zewnętrznie bo płytę miałem starszą 6 a teraz 8A.1). Amiga brudna (już umyta i blachy przeszlifowane papierem ściernym), pożółkła (testuję wybielanie słońcem na balkonie), bez dolnej klapki (już mam z allegro), ale startowała logiem na ekranie. Myszka pożółkła ale działa, oryginalny ciężki zasilacz również. Okazało się, że nie działa stacja, przeczyszczenie nie pomogło, jestem na etapie szukania nowego napędu (jestem otwarty na polecanie). Zamówiłem elektroniczny bootselektor oraz zewnętrzny Gotek. To pięknie zadziałało, gry chodzą, ale w czasie testowania wyszło, że sporo, nawet bardzo dużo klawiszy nie kontaktuje. Chciałbym kupić membranę/folię gdzie najlepiej kupić co polecacie? Widziałem na forum, że kolega Panti1801 oferował membrany, czy nadal są dostępne? (zaraz po tym poście do Niego napiszę)
Teraz myślę o jakimś rozsądnym uniwersalnym (aby wszystko chodziło) rozszerzeniu pamięci (mam 0.5 MB Chip i 0.5 MB Slow pod klapką).
W dalszej przyszłości chciałbym zainstalować jakieś wygodne turbo, może z Ramem.
Pozdrawiam
ps. jeśli źle umieściłem post proszę o przeniesienie we właściwe miejsce albo pokierowanie jak to zrobić. Jestem na Forum od niedawna.
Ostatnia aktualizacja: 17.07.2024 14:29:16 przez JacekM3
Ostatnia aktualizacja: 17.07.2024 14:29:36 przez JacekM3
Ostatnia aktualizacja: 17.07.2024 14:51:42 przez JacekM3
Ostatnia aktualizacja: 17.07.2024 14:52:18 przez JacekM3
Tydzień temu, po 30 latach przerwy, kupiłem Amigę 500, taką samą jaką sprzedałem w 1994 roku (przynajmniej zewnętrznie bo płytę miałem starszą 6 a teraz 8A.1). Amiga brudna (już umyta i blachy przeszlifowane papierem ściernym), pożółkła (testuję wybielanie słońcem na balkonie), bez dolnej klapki (już mam z allegro), ale startowała logiem na ekranie. Myszka pożółkła ale działa, oryginalny ciężki zasilacz również. Okazało się, że nie działa stacja, przeczyszczenie nie pomogło, jestem na etapie szukania nowego napędu (jestem otwarty na polecanie). Zamówiłem elektroniczny bootselektor oraz zewnętrzny Gotek. To pięknie zadziałało, gry chodzą, ale w czasie testowania wyszło, że sporo, nawet bardzo dużo klawiszy nie kontaktuje. Chciałbym kupić membranę/folię gdzie najlepiej kupić co polecacie? Widziałem na forum, że kolega Panti1801 oferował membrany, czy nadal są dostępne? (zaraz po tym poście do Niego napiszę)
Teraz myślę o jakimś rozsądnym uniwersalnym (aby wszystko chodziło) rozszerzeniu pamięci (mam 0.5 MB Chip i 0.5 MB Slow pod klapką).
W dalszej przyszłości chciałbym zainstalować jakieś wygodne turbo, może z Ramem.
Pozdrawiam
ps. jeśli źle umieściłem post proszę o przeniesienie we właściwe miejsce albo pokierowanie jak to zrobić. Jestem na Forum od niedawna.
Ostatnia aktualizacja: 17.07.2024 14:29:16 przez JacekM3
Ostatnia aktualizacja: 17.07.2024 14:29:36 przez JacekM3
Ostatnia aktualizacja: 17.07.2024 14:51:42 przez JacekM3
Ostatnia aktualizacja: 17.07.2024 14:52:18 przez JacekM3
17.07.2024 14:30
[#2]
Re: Amiga 500 powrót po 30 latach ;)
@JacekM3, post #1
Proponuję prześledzić sobie stronkę Archi-techa. Na pewno znajdziesz coś dla siebie.
Ostatnia aktualizacja: 17.07.2024 14:31:39 przez tukinem
Ostatnia aktualizacja: 17.07.2024 14:31:39 przez tukinem
17.07.2024 15:25
[#7]
Re: Amiga 500 powrót po 30 latach ;)
@JacekM3, post #1
Pozostaje się tylko cieszyć z takich powrotów bo wiesz, my tu z nudów zaczęliśmy świętować rocznice naszych pierwszych postów 
Wątków znajdziesz mnóstwo o tym co na początek warto zrobić. Płytę główną masz najlepszą jaka może się trafić do pięćsetki, daje dużo możliwości rozbudowy (zwłaszcza pamięci chip). Na początek zawsze zaleca się wymianę kondensatorów i ogólne przejrzenie stanu płyty przez jakiegoś speca (ja mogę polecić Quad'a z naszego forum ale wszystko zależy od tego gdzie mieszkasz i czy będziesz szukał kogoś w swojej okolicy).
O wybielaniu obudów jest obszerny wątek na forum więc nie ma się tu co rozpisywać. Pora roku jest odpowiednia, jest wręcz gorąco więc tylko załatwić perhydrol i voila
Nie spiesz się, powolutku sobie odpicujesz swoją 500tkę a potem pozostanie Ci już tylko świętowanie rocznic powrotu do Amigi 
Wątków znajdziesz mnóstwo o tym co na początek warto zrobić. Płytę główną masz najlepszą jaka może się trafić do pięćsetki, daje dużo możliwości rozbudowy (zwłaszcza pamięci chip). Na początek zawsze zaleca się wymianę kondensatorów i ogólne przejrzenie stanu płyty przez jakiegoś speca (ja mogę polecić Quad'a z naszego forum ale wszystko zależy od tego gdzie mieszkasz i czy będziesz szukał kogoś w swojej okolicy).
O wybielaniu obudów jest obszerny wątek na forum więc nie ma się tu co rozpisywać. Pora roku jest odpowiednia, jest wręcz gorąco więc tylko załatwić perhydrol i voila
Nie spiesz się, powolutku sobie odpicujesz swoją 500tkę a potem pozostanie Ci już tylko świętowanie rocznic powrotu do Amigi
17.07.2024 15:56
[#10]
Re: Amiga 500 powrót po 30 latach ;)
@Madman, post #7
W kwestii wybielania mogę pomóc, mam doświadczenie w tej kwestii, stare maki z lat 90, amigi, itp
Ostatnia aktualizacja: 17.07.2024 15:57:01 przez dragon_x
Ostatnia aktualizacja: 17.07.2024 15:57:08 przez dragon_x
Ostatnie wybielanie obudowy od maczka LC III
Przed i po
Ostatnia aktualizacja: 17.07.2024 15:57:53 przez dragon_x
Ostatnia aktualizacja: 17.07.2024 15:58:25 przez dragon_x
Ostatnia aktualizacja: 17.07.2024 15:57:01 przez dragon_x
Ostatnia aktualizacja: 17.07.2024 15:57:08 przez dragon_x
Ostatnie wybielanie obudowy od maczka LC III
Przed i po
Ostatnia aktualizacja: 17.07.2024 15:57:53 przez dragon_x
Ostatnia aktualizacja: 17.07.2024 15:58:25 przez dragon_x
17.07.2024 17:51
[#11]
Re: Amiga 500 powrót po 30 latach ;)
@JacekM3, post #9
Madman pisał o wymianie kondensatorów, oczywiście warto im się przyjrzeć, ale w A500 w większości wypadków nie jest konieczna ich wymiana. Co innego w A600, A1200, A4000 i CD-32.
Ten boot-selector i gotek/stacja przydadzą Ci się na początek. Skoro jednak planujesz w przyszłości doposażenie Ami o kartę turbo, to raczej rzeczy te nie będą zbyt często używane. Ale teraz tak.
Co do kart turbo polecam wizytę na moim kanale YouTube, tam znajdziesz filmy o kilku kartach turbo dla A500.
https://www.youtube.com/user/pewalig7
Ostatnia aktualizacja: 17.07.2024 17:52:40 przez wali7
Ten boot-selector i gotek/stacja przydadzą Ci się na początek. Skoro jednak planujesz w przyszłości doposażenie Ami o kartę turbo, to raczej rzeczy te nie będą zbyt często używane. Ale teraz tak.
Co do kart turbo polecam wizytę na moim kanale YouTube, tam znajdziesz filmy o kilku kartach turbo dla A500.
https://www.youtube.com/user/pewalig7
Ostatnia aktualizacja: 17.07.2024 17:52:40 przez wali7
28.07.2024 15:36
[wyróżniony]
[#15]
Re: Amiga 500 powrót po 30 latach ;)
@kismat75, post #13
Metoda jest prosta
Potrzebujesz:
1. Środek,
2. Folia spożywcza w rolce (taka przezroczysta)
3. Rękawiczki lateksowe ( środek wpływa na skórę)
4. Ew jakiś pędzelek ale ja nie używam
Metoda działania:
Rozkładasz folię, jak za wąską to łączysz na zakładkę
Na wybielany przedmiot wylewasz płyn , na początek ja zaczynam od góry i rozsmarowuje, potem odwracam element i kładę go posmarowaną częścią na folii, potem po kolei smaruję każdy bok i zamykam folia. Jak skończę owijam raz czy dwa dodatkową folią i wystawiam na balkon.
Nie potrzeba wcale ostrego słońca.
Obudowa od maczka, którą pokazałem była wybielana jak słońce było większość dnia za chmurami.
Promieniowanie uv i tak przechodzi
Aaaa jeszcze rozsmarowuje płyn po przedmiocie przez folię
Co powiedzmy 1-2h zmieniam pozycję tzn obracam element aby każdy z boków miał taki sam dostęp do światła. Po 5-6 h myję dokładnie wodą z ludwikiem żeby przerwać proces, usunąć płyn i oczyścić dobrze powierzchnię.
To tyle.
Maczek był wybielany raz i efekt jak widać.
Przed procesem wybielania przedmiot oczywiście trzeba dokładnie umyć. Ja używam najczęściej gąbki, szczoteczki i wody z ludwikiem.
Mam nadzieję, że powyższy opis pomoże.
W razie co jestem do dyspozycji :)
https://imgur.com/N4pyrv0
Ostatnia aktualizacja: 28.07.2024 15:44:11 przez dragon_x
Ostatnia aktualizacja: 28.07.2024 15:51:06 przez dragon_x
Potrzebujesz:
1. Środek,
2. Folia spożywcza w rolce (taka przezroczysta)
3. Rękawiczki lateksowe ( środek wpływa na skórę)
4. Ew jakiś pędzelek ale ja nie używam
Metoda działania:
Rozkładasz folię, jak za wąską to łączysz na zakładkę
Na wybielany przedmiot wylewasz płyn , na początek ja zaczynam od góry i rozsmarowuje, potem odwracam element i kładę go posmarowaną częścią na folii, potem po kolei smaruję każdy bok i zamykam folia. Jak skończę owijam raz czy dwa dodatkową folią i wystawiam na balkon.
Nie potrzeba wcale ostrego słońca.
Obudowa od maczka, którą pokazałem była wybielana jak słońce było większość dnia za chmurami.
Promieniowanie uv i tak przechodzi
Aaaa jeszcze rozsmarowuje płyn po przedmiocie przez folię
Co powiedzmy 1-2h zmieniam pozycję tzn obracam element aby każdy z boków miał taki sam dostęp do światła. Po 5-6 h myję dokładnie wodą z ludwikiem żeby przerwać proces, usunąć płyn i oczyścić dobrze powierzchnię.
To tyle.
Maczek był wybielany raz i efekt jak widać.
Przed procesem wybielania przedmiot oczywiście trzeba dokładnie umyć. Ja używam najczęściej gąbki, szczoteczki i wody z ludwikiem.
Mam nadzieję, że powyższy opis pomoże.
W razie co jestem do dyspozycji :)
https://imgur.com/N4pyrv0
Ostatnia aktualizacja: 28.07.2024 15:44:11 przez dragon_x
Ostatnia aktualizacja: 28.07.2024 15:51:06 przez dragon_x
Kiedyś sprawdzałem czy faktem jest że samo słońce wybiela. Tak, samo słońce takie jak mamy teraz za oknem jest w stanie wybielić. Ale na ile to jest bezpieczne dla plastiku to nie mam pojęcia. 29.07.2024 09:12
[#19]
Re: Amiga 500 powrót po 30 latach ;)
@kismat75, post #18
Powodzenia, przy czym warto mieć świadomość, że zażółcenie wraca, czasem po miesiącach, w optymistycznym wariancie latach.
Ja się z tego wyleczyłem, bo przy czasochłonności i ryzyku nierównomiernego efektu, jest to nader frustrujące. Co najwyżej mogę jeszcze czasem zrobić klawisze w słoiku z płynnym roztworem perhydrolu
A tak to po prostu: odżółcanie samym słońcem na tarasie, bo choć trwa dłużej, robi się w zasadzie samo, więc powrót problemu tak nie boli
Ostatnia aktualizacja: 29.07.2024 09:19:37 przez Jacques
Ja się z tego wyleczyłem, bo przy czasochłonności i ryzyku nierównomiernego efektu, jest to nader frustrujące. Co najwyżej mogę jeszcze czasem zrobić klawisze w słoiku z płynnym roztworem perhydrolu
A tak to po prostu: odżółcanie samym słońcem na tarasie, bo choć trwa dłużej, robi się w zasadzie samo, więc powrót problemu tak nie boli
Ostatnia aktualizacja: 29.07.2024 09:19:37 przez Jacques