mam Mister Hita 71S, znanego też jako Unitra Fonica WG-400. Zasadniczo bangla, tylko miejscami jest wybrakowany. W związku z tym pytanie zasadnicze brzmi: czego brakuje tu (poza igłą) i czy to jest regenerowalne?
// edit: se sam odpowiem, skoro się nie znacie. Brakuje mu części wkładki, bo ktoś ją u*ebał przy wyjmowaniu igły. 130 PLN na alergiu. Zamykam wątek.
Ostatnia aktualizacja: 18.08.2024 12:32:41 przez snajper
dalszy przebieg wydarzeń. 🧐
wczoraj z okazji odebrania zamówionej igły wziąłem się za dokładniejsze czyszczenie pacjenta. Z zewnątrz, bo jak dostać się do środka - tego wtedy jeszcze nie udało mi się rozgryźć (od spodu ma dwie śrubki, jednak po ich wykręceniu nie zauważyłem nigdzie żadnych "luzów", a na siłę wolałem nie kombinować, żeby nie uszkodzić).
następnie nadeszła pora na zamontowanie samej igły. Nigdy wcześniej nie miałem styczności z gramofonami (nie licząc słuchania paru bajek za dzieciaka), toteż nie wiedziałem za bardzo, z której strony do tego podejść. 🤨 Ramię poruszało się tylko w bok i delikatnie do góry, więc nawet spojrzeć na tę wkładkę było trudno. A instrukcji do tego urządzenia w necie brak - można jedynie kupić, co prawda nie kosztuje ona fortunę, ale nadal wydatek - a przy tym doszłaby znów konieczność czekania dzień czy dwa (chyba że sprzedawca byłby na tyle łaskaw, że po zakupie wykonałby dla mnie zdjęcia na prośbę). W końcu na poły na ślepo udało się wyjąć wkładkę - po lekkim przyciśnięciu przytrzymującego ją z tyłu plastikowego elementu.
i tutaj przy bliższych oględzinach okazało się, że wcześniejsza diagnoza była nie do końca trafna: igłę najwyraźniej ktoś na chama u*ebał. 🤔
dalej czyszczenie wkładki i zamocowanie nowej igły:
po tym przyszedł czas próby generalnej. Z głębi szafy, w której trzymam pudła wszelakie oraz przesyłki, wyjąłem kolejne z posiadanych winyli. Większość jeszcze nierozpakowana, bo nie dysponując wcześniej gramofonem, było to bezcelowe. Turrican Orchestral Selection, Another World, Turrican z ultra packa SLG, jedna płytka Niny i chyba coś tam jeszcze... Wszystkie nadal zafoliowane - trochę szkoda było używać ich do testów, których efekty mogły być różne. 🤔 Szczęściem znalazłem jeszcze jedną - zamówioną nie pamiętam już kiedy, ze 2 lata temu...
hmmm. Muza jest, tylko jakaś cichawa. 🤔 Ja rozumiem, że ten sprzęt nie jest może topowej klasy, ale jednak spodziewałem się czegoś lepszego.
po bliższym rzucie okiem (uchem) stwierdziłem dopiero, że muzyka idzie z igły, a nie z głośnika, a jedyną reakcją na ruch "gałek" było mniej lub bardziej intensywne buczenie tego drugiego.
bez rozkręcania więc nie mogło się jednak obejść. Przed sięgnięciem po środek ostateczny, jakim był zakup instrukcji, wykonałem jeszcze jedno podejście - a nuż się uda... Tym razem postawiłem gramofon na boku, zamiast na "grzbiecie", i odkręciłem śrubki. I bingo - po tym dolna część gramofonu sama "odeszła". Czyli jednak żadna magia.
a w środku niespodzianka:
znalazło się "zdemontowane", jak wcześniej sądziłem, gniazdo. Można do niego podłączyć zewnętrzne głośniki i mieć stereo. Na razie jednak gniazdo wisi sobie na kabelkach w środku, jako że najwyraźniej ktoś przy nim majstrował z lutownicą - w celu wyprowadzenia go na zewnątrz trzeba wcisnąć je od strony zewnętrznej i musiałbym dodatkowo babrać się z lutownicą, a na obecnym etapie nie jest to do niczego potrzebne.
Podczas czyszczenia znalazła się też ułamana igła. Po tym procesie wygrzebałem w swoim zbiorze kabli jeden nadający się do połączenia gramofonu z Terratekiem USB. Niestety to nic nie zmieniło - dźwięk nadal grał tylko "z igły". Niemniej terratekowy panel wyświetla jakąś aktywność na wejściu Line 2, jednak nie muzykę.
uprzednie szybkie googlanie naprowadziło mnie na jeden pomocny trop - temat na elektrodzie, gdzie jeden z internautów napotyka identyczny problem: https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3733175.html Odpowiedzi jednak nie wydają się mówić wiele - poza ewentualnością, że winna może być zużyta wkładka... Chociaż w jaki sposób zużycie wkładki miałoby wpłynąć na przesyłanie dźwięku do urządzenia zewnętrznego, tego nie pojmuję. Może dlatego, że niewiele wiem o gramofonach.
nowa wkładka to 150 PLN w plecy, więc może jeszcze poczekam... Tymczasem dzisiaj zamówiłem zestaw do czyszczenia winyli. Płyta testowa jest wyraźnie zabrudzona, a jednak nie chciałbym prędko pozbyć się nowej igły. (Ani płyty też nie).
Ostatnia aktualizacja: 21.08.2024 11:20:32 przez snajper
Zabawa w gramofony nie jest tania, szczególnie jeśli chciałbyś pójść w jakość a w podanym przez Ciebie budżecie nic dobrego jakościowo nie znajdziesz. Zmiana igły/wkładki wiąże się z tym, że musisz później całość skalibrować. Są do tego specjalne zestawy. Poza tym wybrałeś niewłaściwe forum, polecam zarejestrować się na forum winyl.net i tam zatonąć w morzu informacji. Sporo fajnych osób tam siedzi, na pewno ktoś Ci pomoże.
Ostatnia aktualizacja: 22.08.2024 08:34:39 przez uroboric_tom
znalazło się "zdemontowane", jak wcześniej sądziłem, gniazdo. Można do niego podłączyć zewnętrzne głośniki i mieć stereo. Na razie jednak gniazdo wisi sobie na kabelkach w środku, jako że najwyraźniej ktoś przy nim majstrował z lutownicą - w celu wyprowadzenia go na zewnątrz trzeba wcisnąć je od strony zewnętrznej i musiałbym dodatkowo babrać się z lutownicą, a na obecnym etapie nie jest to do niczego potrzebne.
Podczas czyszczenia znalazła się też ułamana igła. Po tym procesie wygrzebałem w swoim zbiorze kabli jeden nadający się do połączenia gramofonu z Terratekiem USB. Niestety to nic nie zmieniło - dźwięk nadal grał tylko "z igły"
poczytałem i dopiero skojarzyłem, że przecież widziałem te gramofony i czytałem nie raz w manualu do Yamahy. I nawet ma ona switch MM/MC, tylko człowiek nie wiedział, do czego to służy ani co to właściwie oznacza "PHONO". A i Terratek też ma dedykowane wejście, dwa gniazdka z boku. Oraz switch line/phono w panelu.
aczkolwiek nadal nie mam pewności, czy to coś da, bo w międzyczasie dowiedziałem się, że mógł się rozsypać piezoelektryk temu gramofonu. I w tej sytuacji jedynym wyjściem jest kupno nowej wkładki.
niemniej sprawdzę go dzisiaj po wyczyszczeniu płyty, dzięki za info.
teraz dopiero zauważyłem ten post, lold.
ja się nie chcę "bawić w gramofony", tylko przywrócić do życia półwieczny sprzęt. Czego właśnie dziś (tzn. wczoraj) wreszcie dokonałem. 😊😊
po bliższych oględzinach wyszło jeszcze, że ktoś mu przylutował kabelek audio do masy. x| (To ten żółty cienki; drugi to pomarańczowy i ten był już prawidłowo do pinu 3, tyle że zdążył już się oderwać, bo mega cienkie te kabelki). A instrukcja serwisowa, w której szczęśliwie wszystko jest jasno i klarownie rozrysowane (za wyjątkiem widocznego na zdjęciu kabelka czerwonego), potwierdziła moje przypuszczenia.
po przelutowaniu jednak niewiele się zmieniło - głośnik nadal milczał. Aczkolwiek dałbym głowę, że przy pierwszym teście słyszałem zmiany w natężeniu dźwięku przy kręceniu pokrętłem. 🤔 Czego poprzednio nie uświadczyłem. Wydawało mi się nawet, że głośnik jednak zaczął grać... Po próbie podłączenia wzmaka jednak wszystko wróciło do stanu wcześniejszego.
pozostało więc czekać na ostatnią deskę ratunku, czyli zamówioną wcześniej wkładkę - która właśnie wczoraj dotarła i została zamocowana na miejscu starej. No i alleluja.
test ze wzmakiem będzie pojutrze, bo czekam jeszcze na stosowny kabel. (Który od biedy mógłbym i sklecić samemu... zresztą w okolicznym sklepie muzycznym powinni mieć takie kable. 🤔 Kiedyś kupowałem w nim siakiś kabel czy przejściówkę XLR na jacka).
no co Ty nie powiesz. Kwestia czasu i zaśpiewa swój cover.
tymczasem znalazłem innego Julieta - też niczego sobie - z Teto, a nawet dwiema. Pierwszy raz tę zieloną widzę na oczy. Myślałem, że to jakiś autorski twór, a tu wcale nie... https://fanloid.fandom.com/wiki/Kasane_Keko
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies
(ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach.
Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy
niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki
internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.