@R-Tea,
post #6
hehehe, no proszę a już myślałem ża amisia to tak niepopularny sprzęt że już dawno zapomnieli o niej pisacze wirusolodzy ;) Ja nie zapomnę swojego pierwszego wirusa...było to dawno, a Kolega, który czasami lubi się na forum pokazać, tak sobie mi podrzucił. Tylko nie wiedział że Saddam potrafi być wredny, a w tamtych czasach mało się o nim wiedziało. W sumie walczyłem z nim dobre parę lat. Bo nie chciałem tracić moich produktów! Hehehe, trojan powiadasz...