Witam !
Ostatnio zapragnąłem poszerzyć w swoim Pegazie II G4 pamięć, więc do obecnej w jednym slocie kości Kingston 256 MB
dołożyłem drugiego DDRa 512 MB, z tym że innej firmy. Zdecydowałem się na zmieszanie DDRów dwóch różnych producentów
gdyż osoba od której kupowałem twierdziła, że pamięc ta ogólnie rzecz biorąc nie sprawia problemu z innymi.
Po odpaleniu Pegaza wszystko ruszyło, na pierwszy ogień zapodałem ImageFXa z dużą bitmapą (ok 300 MB), której wcześniej
nie dałem rady załadować. Pobawiłem się trochę i nic złego się nie działo. Problem wystąpił dopiero pod MOLem.
Po uruchomieniu PegXMaca i ustawieniu pamięci dla MacOsX a na 512 MB zapuśicłem emulator. Pierwszy objaw - system wczytywał
się wyraźnie dłużej. Druga rzecz - po załadowaniu prawie żadnego z programów nie udało mi się uruchomić, mac wypluwał
ciągle komunikaty o błędach z numerem 2, 10 itd. Pod MacOS 9 było lepiej, ale też jakby wolniej. Pierwsze co zrobiłem
to wstawiłęm parametr mem=768M przy starcie PegXMaca. I nie dało rady.
W tym miejscu chciałbym prosić o sugestię
co do powyżsych objawów, czy to wynika ze "zmieszania" DDRów, czy też może MOL jest jeszcze niedopracowany i nie potrafi
prawidłowo korzystać z dwóch slotów obsadzonych pamięciami? Ktoś może ma podobne doświadczenia ? Acha ! Zapomniałęm dodać, że Debian wystartował i zachowywał się normalnie.