[#1] AmiGG na świerzym MOSie
Mam świerzo zainstalowanego MOSa.
Ściągnąłem AmiGG, rozpakowałem, przekopiowałem.
Po odpaleniu mam sympatyczny skądinąd komunikat - "Nie moge stworzyć aplikacji. Obiecuję się poprawić" :)
Sprawdziłem wszystkie klasy MUI. Brakowałeo mi texteditor i toolbar. Ściągnąłem i przekopiowałem. Ta druga w wersjii 68k bo ponoć natywna się wiesza.
Komunikat dalej jest ten sam. Jak mam odpalic AmiGG?!
[#2] Re: AmiGG na świerzym MOSie

@R-Tea, post #1

Snoopdos/Snoopium powinien powiedziec czego tam jeszcze brakuje.
[#3] Re: AmiGG na świerzym MOSie

@marcik, post #2

ok, juz zasysam.
zasysam tez cmanager'a z aminetu bo mi cię voyager nie chcial zainstalować bez tego.
czy w MOS potrzebny jest setpatch? w czasie instalacji voyagera skrypt o różne dziwne rzeczy się mnie pytał, m.in. o setpatch, ale też kazał wybrac jakis procesor spośród 68k, a w readme pisze że to wersja dla MOS'a. Dziwne rzeczy!
Poza tym w tym MOSie nie ma w ogóle Installera !!! Dobrze że mam pod reką swój stary dysk z OS3.x
Ups... ten wątek nie będzie tylko o AmiGG :D
[#4] Re: AmiGG na świerzym MOSie

@R-Tea, post #3

Installer najlepiej pobrać ten z Aminetu.

http://www.aminet.net/search.php?query=installer-43

Co do Voyagera to najlepiej jeśli by Ci ktoś przesłał tego natywnego z mosa 1.4.2, jeśli już uparłeś się na tą najbardziej nierozwojową przeglądarkę z nierozwojowych.

Wracając do installera - niektórzy programiści mosowi a może większość(?) ma wstęt do installerów i wolą napisać już jakieś installery jako skrypty AmigaDOS (lub - na mosie nazwano to skryptami MorphOS-a, wg niektórych żródeł) niż stosować rozwiązania installerowe. Np. programiści z AmigaZeux w ogóle nie dostarczają installerów bo programy wystarczy po prostu skopiować, tak samo jak biblioteki czy nowe wersje klas MUI, tu nie ma żadnych systemów zależności, które się posypią i póżniej już bieda lub strata conajmnej pół dnia na naprawę.

[#5] Re: AmiGG na świerzym MOSie

@grxmrx, post #4

Wcale się nie uparłem. Nigdy nie miałem do czynienie z Voyagerem, więc chciałem sobie go obadać, tym bardziej że wyczytałem ze ściągniętego archiwum, że to jest wersja dla MOSa, ale to co wypisuje skrypt instalacyjny, po prostu temu przeczy. A jest natywny IB dla MOSa?

Odnośnie Installera, to jeśli program jest zrobiony tak jak np. AmiGG to oczywiście że skrypt instalacyjny jest zupełnie zbędny, ale jeśli jest dużo do kopiowania a przy tym trzeba biegać po katalogach całego systemu, sprawdzać wersje libsów, robić envy, dopisywac coś do s-s, to ja wolę żeby ten skrypt raczej był.

Czy w tym mosie 1.4.5 co zassałem, jest dołączony jakikolwiek stos tcp/ip? jeśli nie ma to co polecacie? Bo ja na razie mam podpięty jeszcze swój stary dysk z a1200 i odpalam MiamiDx ze swojego OS3.
[#6] Re: AmiGG na świerzym MOSie

@R-Tea, post #5

Nie ma natywnego Ibrowse na MorphOS-a i na razie nie ma przesłąnek ku temu żeby się taki pojawił.

Co do stosu tcp/ip to MorphOS nie posiada takiego i trzeba użyć czegoś zewnętrznego. Np. ezTCP, AmiTCP, Genesis lub Miami czy MiamiDX.

[#7] Re: AmiGG na świerzym MOSie

@grxmrx, post #4

A tego Voyagera z MOSa 1.4.2 nie można nigdzie samemu zassać?
[#8] Re: AmiGG na świerzym MOSie

@R-Tea, post #7

No niestety nie, po tym jak zapek opuścił okręt nie można.

[#9] Re: AmiGG na świerzym MOSie

@R-Tea, post #1

Sprawdz czy grafika, której używa AmiGG jest w całości, i czy nie jest uszkodzona.
Generalnie rzecz biorąc Snoopdos powie nam tu znacznie więcej.

Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem