06.04.2003 20:06
[#1]
amos.pro.2.0
Mam program amos pro 2.0 i prosze o komendy i porady jak kozystac z tego programu, wiem ze to program do tworzenia gier.
Prosze o konkretne porady jak z niego kozystac.
Prosze o konkretne porady jak z niego kozystac.
06.04.2003 20:35
[#2]
Re: amos.pro.2.0
@graf, post #1
Witam!!!
AmosPro to nie jest program do tworzenia gier, tylko język programowania. Bardzo rozbudowany, pozwalający początkującym nawet uzyskać ciekawe efekty. A jeśli chodzi o polecenia to o ile pamiętam jest ich w wersji podstawowej (bez dodatkowych modułów) jest dostępnych 700 poleceń. Niestety bez dobrej książki lub znajomości języka angileskiego i korzystania z ssytemu wbudowanej pomocy to sobie nie poradzisz.
Z poważaniem
Mandi^ATO
AmosPro to nie jest program do tworzenia gier, tylko język programowania. Bardzo rozbudowany, pozwalający początkującym nawet uzyskać ciekawe efekty. A jeśli chodzi o polecenia to o ile pamiętam jest ich w wersji podstawowej (bez dodatkowych modułów) jest dostępnych 700 poleceń. Niestety bez dobrej książki lub znajomości języka angileskiego i korzystania z ssytemu wbudowanej pomocy to sobie nie poradzisz.
Z poważaniem
Mandi^ATO
08.04.2003 10:13
[#3]
Re: amos.pro.2.0
@graf, post #1
Opis musiałby mieć rozmiar książki...
chyba, że opis jednej komendy...
ale to z kolei mija się z celem ze względu
na ilość komend (ok. 700).
Ja pamiętam 3 książki o Amosie:
-Amos professional - Paweł Chadziński,
(IMHO - najlepsza)
-nie pamiętam - Krzysztof Prusik,
-nie pamiętam - nie pamiętam.
Tylko w ten sposób można coś sensownego osiągnąć.
Był jeszcze kurs Amosa w Magazynie Amiga, ale...
przykładowe listingi zawierały dużo błędów
literowych i wielokrotnie miały wtrącenia
z innych języków programowania oraz często
nie były przedtem testowane, tylko pisane na oko.
aberr@polbox.com
chyba, że opis jednej komendy...
ale to z kolei mija się z celem ze względu
na ilość komend (ok. 700).
Ja pamiętam 3 książki o Amosie:
-Amos professional - Paweł Chadziński,
(IMHO - najlepsza)
-nie pamiętam - Krzysztof Prusik,
-nie pamiętam - nie pamiętam.
Tylko w ten sposób można coś sensownego osiągnąć.
Był jeszcze kurs Amosa w Magazynie Amiga, ale...
przykładowe listingi zawierały dużo błędów
literowych i wielokrotnie miały wtrącenia
z innych języków programowania oraz często
nie były przedtem testowane, tylko pisane na oko.
aberr@polbox.com
11.04.2003 10:13
[#4]
Re: amos.pro.2.0
@Mandi^ATO, post #2
Na bogow czy wy oszaleliscie ? Amos to kompletne dno i nawet za doplata nie namawiam nikogo do zabawy w to szmbo.
Czemu ? To proste:
- Jest niesystemowy i nie odpali sie na niczym innym miz PAL tak jak i programy nim napisane (Zapomnijcie o DBLPalu czy jakiejkolwiek karcie GFX)
- Jest WOOOOOOLLLLNYYYY jak i programy nim napisane, zreszta nie pozwalaja na wiele.
- Jest juz od wiekow nie rozwijany
- ... Wymienil bym jeszcze tuzin innych powodow, ale po co ?
Ale na powaznie, polecam od razu skasowac calego tego AMOS'a, aktualnie jest wiele jezykow o rownie prostej skladni a oferucjacych o niebo lepsze mozliwosci (Wsparcie dla PPC, W3D i wiele innych), oczywiscie polecam dokladniej przyjzec sie zasobom Aminetu (standardowo) ja wymienil bym tutaj:
- AmiBlitz
- PureBasic
No i najlepszy z calej grupki, goraco polecam; 'PowerD'
A na powaznie, jesli planujesz sie uczyc programowac to proponuje C/C++ a jesli chcesz sie tylko pobawic to na pewno nie Amosem !
Czemu ? To proste:
- Jest niesystemowy i nie odpali sie na niczym innym miz PAL tak jak i programy nim napisane (Zapomnijcie o DBLPalu czy jakiejkolwiek karcie GFX)
- Jest WOOOOOOLLLLNYYYY jak i programy nim napisane, zreszta nie pozwalaja na wiele.
- Jest juz od wiekow nie rozwijany
- ... Wymienil bym jeszcze tuzin innych powodow, ale po co ?
Ale na powaznie, polecam od razu skasowac calego tego AMOS'a, aktualnie jest wiele jezykow o rownie prostej skladni a oferucjacych o niebo lepsze mozliwosci (Wsparcie dla PPC, W3D i wiele innych), oczywiscie polecam dokladniej przyjzec sie zasobom Aminetu (standardowo) ja wymienil bym tutaj:
- AmiBlitz
- PureBasic
No i najlepszy z calej grupki, goraco polecam; 'PowerD'
A na powaznie, jesli planujesz sie uczyc programowac to proponuje C/C++ a jesli chcesz sie tylko pobawic to na pewno nie Amosem !
11.04.2003 14:44
[#6]
Re: amos.pro.2.0
@Jacek Rzeuski, post #5
No, to widzę, że jesteśmy w zamkniętym kręgu...
).
Dalszy fragment jest już chyba tylko
dla Morgotha...
Nie wiem dokładnie jak to jest z tym Blitzem,
ale Amos (lekko usprawniony oczywiście) podobno
potrafi obsłygiwać funkcje systemowe...,
czyli różnica się zaciera jakby...
Do sterowania lampkami choinkowymi na np. A600 z telewizorem,
na pewno nie jest niezbędny TurboPascal, czy jakiś
inny potworek. ;)
Faktem jest natomiast, że Amos ma bardzo wygodny edytor.
Jeżeli komuś to odpowiada, nie widzę przeszkód.
Jeśli chodzi o "C", to dużo łatwiej zakumać "E".
)
Wszelkie informacje pomagające zrozumieć więcej
i nauczyć czegoś nowego są jak najbardziej na miejscu,
ale po co zaraz robić taki raban...?
Informacje powinny być też rzetelne, bo tylko takie
mają jakąś wartość, chyba że w kole gospodyń wiejskich...
Chyba nie musimy zniżać się do poziomu kilku najgłuprzych
procent pecetowców? (nie mam na myśli wszystkich,
tam też są normalni ludzie).
Bawcie się wszyscy jak najlepiej!
Niech każdy robi co chce, aby nie szkodził innym.
).Dalszy fragment jest już chyba tylko
dla Morgotha...
Nie wiem dokładnie jak to jest z tym Blitzem,
ale Amos (lekko usprawniony oczywiście) podobno
potrafi obsłygiwać funkcje systemowe...,
czyli różnica się zaciera jakby...
Do sterowania lampkami choinkowymi na np. A600 z telewizorem,
na pewno nie jest niezbędny TurboPascal, czy jakiś
inny potworek. ;)
Faktem jest natomiast, że Amos ma bardzo wygodny edytor.
Jeżeli komuś to odpowiada, nie widzę przeszkód.
Jeśli chodzi o "C", to dużo łatwiej zakumać "E".
)Wszelkie informacje pomagające zrozumieć więcej
i nauczyć czegoś nowego są jak najbardziej na miejscu,
ale po co zaraz robić taki raban...?
Informacje powinny być też rzetelne, bo tylko takie
mają jakąś wartość, chyba że w kole gospodyń wiejskich...
Chyba nie musimy zniżać się do poziomu kilku najgłuprzych
procent pecetowców? (nie mam na myśli wszystkich,
tam też są normalni ludzie).
Bawcie się wszyscy jak najlepiej!
Niech każdy robi co chce, aby nie szkodził innym.
11.04.2003 15:12
[#7]
Re: amos.pro.2.0
@Seeker, post #6
Tak, z AMOSa można wywoływać funkcje systemowe, ale jeśli mają to być funkcje związane z GUI (a chyba tylko te jest sens wywoływać), to robi się z tego taki koszmar, że pisanie reszty programu w AMOSie robi się straszliwą katorgą. Wiem, bo próbowałem. I to był główny powód mojego rozstania z AMOSem i przejścia na C. Naprawdę nie ma sensu robienie czegokolwiek związanego z AmigaOS w AMOSie. Albo jedno albo drugie.
13.04.2003 12:17
[#8]
Re: amos.pro.2.0
@Jacek Rzeuski, post #5
A Amos ich nie ma ? Wymienilem je jedynie z racji, ze w mojej opini sa nieco lepsze i oferuja nieco wieksze mozliwosci.
Zreszta z tego powodu jako faworyta wstawilem PowerD, ktory mimo prostej skladni ma ogromne mozliwosci, polecam zapoznac sie z zawartoscia strony:
http://www.tbs-software.com/powerd/index.html
Zreszta z tego powodu jako faworyta wstawilem PowerD, ktory mimo prostej skladni ma ogromne mozliwosci, polecam zapoznac sie z zawartoscia strony:
http://www.tbs-software.com/powerd/index.html
13.04.2003 13:13
[#9]
Re: amos.pro.2.0
@Jacek Rzeuski, post #7
Generalnie, pewnie masz rację, ja nie mam doświadczeń.
Do czego może się przydać Amos, napisałem poprzednio.
Na gołej Ami do jednego śmiesznego programiku sprawdza się nieźle.
Ogólnie, jeśli potrzebujesz prostego programiku do "czegośtam"
i takiego nie ma jeszcze, łatwo można sobie pomóc.
Chyba właśnie to jest jego główną zaletą.
W przypadku "C", pisanie jest trudniejsze prawdę mówiąc,
ale możliwość łatwego (pojęcie względne) przeniesienia
kodu na inną platformę jest własnością bardzo cenną.
Amos może być wprowadzeniem do dalszych poczynań,
ze względu na łatwość pisania pierwszych programów.
Nie jest ważne jak kto zaczyna, tylko jak kończy...;)
Do czego może się przydać Amos, napisałem poprzednio.
Na gołej Ami do jednego śmiesznego programiku sprawdza się nieźle.
Ogólnie, jeśli potrzebujesz prostego programiku do "czegośtam"
i takiego nie ma jeszcze, łatwo można sobie pomóc.
Chyba właśnie to jest jego główną zaletą.
W przypadku "C", pisanie jest trudniejsze prawdę mówiąc,
ale możliwość łatwego (pojęcie względne) przeniesienia
kodu na inną platformę jest własnością bardzo cenną.
Amos może być wprowadzeniem do dalszych poczynań,
ze względu na łatwość pisania pierwszych programów.
Nie jest ważne jak kto zaczyna, tylko jak kończy...;)
02.05.2003 13:10
[#10]
Re: amos.pro.2.0
@graf, post #1
Swego czasu pod Amosem dużo tworzyłem i znam jego wady i zalety.
Zdecydowanie jednak polecam ci naukę BlitzBasica, moż to samo co
amos, a dodatkowo działa pod systemem i można bezpośrednio w
kodzie blitza wstawiać kod asemblera, po prostu super!!!. Jeśli jednak
się wachasz to przewrotnie dodam jeszcze że najlepiej to jednak wybrać
C, to samo co blitz, ale bez gotowizny Amosowej w postaci sprajtów, czy bobów i ładnych edytorków, niestety. Ale to jest już rozwiązanie długofalowe czy jakoś tak!?!
Zdecydowanie jednak polecam ci naukę BlitzBasica, moż to samo co
amos, a dodatkowo działa pod systemem i można bezpośrednio w
kodzie blitza wstawiać kod asemblera, po prostu super!!!. Jeśli jednak
się wachasz to przewrotnie dodam jeszcze że najlepiej to jednak wybrać
C, to samo co blitz, ale bez gotowizny Amosowej w postaci sprajtów, czy bobów i ładnych edytorków, niestety. Ale to jest już rozwiązanie długofalowe czy jakoś tak!?!