• 4x4 Off-Road Racing - Amiga, Amstrad, C64, MSX, ZX Spectrum

26.11.2011 17:24, autor artykułu: Sebastian Rosa
odsłon: 3668, powiększ obrazki, wersja do wydruku,

4x4 Wielogodzinne wyścigi po amerykańskich bezdrożach? Czemu nie. "4x4 Off-Road Racing" pozwala nam doświadczyć tego typu przeżyć podczas wyczerpujących czterech wyścigów, z których każdy rozgrywa się na innym rodzaju terenu. Sam wyścig to jednak nie wszystko i właśnie o tym jest ta gra...

4x4 Wszystko zaczyna się od wyboru trasy (jedna z czterech) oraz poziomu trudności (również jeden z czterech). Następnie przechodzimy do wyboru pojazdu, którym będziemy podróżować. Każdy z czterech wozów opisany jest zestawem kilku wskaźników, takich jak masa własna, moc silnika, maksymalna prędkość, ładowność, spalanie, pojemność baku. To, na którą maszynę się zdecydujemy nie jest bez znaczenia. Wbrew pozorom, prędkość nie jest kluczem do sukcesu, lecz wypadkowa między ładownością, spalaniem a pojemnością baku. Po tej niebywale trudnej decyzji (to nie jest ironia) trafiamy do miasta, gdzie możemy odwiedzić dwa sklepy: z dodatkowym wyposażeniem samochodu (dodatkowy bak, lepsze opony, wyciągarka) oraz częściami zapasowymi. W zależności od tego, jaką mamy w wozie ładowność (ilość wolnego miejsca) oraz jaką ilością gotówki dysponujemy, należy nabyć to, co naszym zdaniem może przydać się w trasie. Na pewno należy mieć w zapasie kilka galonów paliwa. Reszta zależy już od naszej własnej inwencji. I tak, możemy nie decydować się na żadne zapasowe części, a po prostu wziąć ze sobą mechanika. Tylko, że wpływa on na obciążenie samochodu, a to przekłada się na większe spalanie. To z kolei sugerowałoby, aby na wyposażeniu mieć raczej zapasowe części, które ważą dużo mniej, ale jeżeli zdarzy się awaria, a nam ich zabraknie, zakończymy wyścig. Jak więc widać, nie czeka nas łatwe zadanie.

4x44x4 Czas rozpocząć wyścig. W szranki z nami staje siedemnastu przeciwników. Trasy przejazdu są długie, najeżone przeszkodami, które należy sprawnie omijać. Najeżdżanie na nie wpływa na uszkodzenia samochodu (obrazowane na panelu), które niekiedy mogą okazać się tak fatalne w skutkach, że będzie konieczność zatrzymania się w celu naprawy pojazdu (czasami samoczynnie, czasami trzeba będzie dokonać tego samemu wciskając klawisz SPACE). To oczywiście wiąże się ze stratą cennego czasu (bo przecież chodzi o to, aby daną trasę pokonać jak najszybciej), a i nawet utraty obecnej pozycji. Każda trasa podzielona jest na trzy odcinki, rozdzielone tzw. checkpointami. W każdym z nich mamy możliwość naprawienia wozu oraz uzupełnienia paliwa w oparciu o zgromadzone w miejscu serwisowym części (nie są tutaj wykorzystywane części wiezione na samochodzie).

Grafika w grze nie należy do słabych, choć do ideału jej daleko. Pojazdy narysowane są dokładnie, zwłaszcza na ekranie ich wyboru, niemniej jednak grafikę podczas samej gry, określiłbym jako monotonną. Każda z czterech tras różni się wyłącznie kolorystyką, a występujące przeszkody nie należą do majstersztyku i są powtarzalne. Podobać mogą się różnego rodzaju "wyczyny", jakie wykonuje nasz wóz po najechaniu na przeszkodę: podskakuje, obraca się, jeździ na dwóch kołach. Cała gra, pomimo tego, że sprowadza się wyłącznie do sprawnego omijania przeszkód i nie dopuszczenia do sytuacji, aby czegoś nam na trasie zabrakło, potrafi nieźle wciągnąć. Trasy są długie, a niektórzy przeciwnicy bardzo agresywni. Dodatkowo wysoka losowość zjawisk, w tym uszkodzeń, sprawia, że wypracowanie techniki, aby przejechać trasę jak najszybciej jest bardzo trudne.

4x44x4 Ogólnie grę oceniam w górnym pułapie gier średnich (dla niektórych może to być dolny pułap gier dobrych). Przyczepić się można do niewielkiej liczby tras (tylko cztery) oraz małego ich zróżnicowania. Detaliści z całą pewnością przyczepią się do tego, że gra napakowana jest masą możliwości "customizacji" wozu, a tymczasem ma to niewielki wpływ na całą rozgrywkę. I jest to prawda - całość rozchodzi się praktycznie o to, aby wóz nie był za ciężki, miał zapasowe części i abyśmy jeździli ekonomicznie i ostrożnie. Nie jest istotne czy jedziemy na oponach lepszych, czy gorszych - dojedziemy. To sprawia, że próby wyidealizowania i urealnienia produktu, których można się spodziewać od samego początku, spełzły na niczym. Pomijając jednak to wszystko i zapominając, że gra może uzurpować sobie prawo do bycia do bólu realistyczną, w "4x4 Off-Road Racing" gra się naprawdę miło i przyjemnie. Nie jest to może "Pit-Stop II" i wiele kwestii mogło zostać rozwiązanych lepiej, ale naprawdę warto spróbować.

Pamiętam, że w czasach gdy miałem C64, zawsze z przyjemnością grało mi się w "4x4 Off-Road Racing". Podobnej przyjemności doświadczam teraz, grając w grę za pomocą emulatora. Kto by pomyślał, że tytuł sprzed 22 lat potrafi nadal przyciągnąć. A może to tylko sentyment?

4x4 4x4 4x4 4x4

"4x4 Off-Road Racing" wydana została również w wersji na Amigę, lecz w tej odsłonie nie zaliczyłbym jej do udanych. Grafika samochodów jest dużo ładniejsza i bardziej szczegółowa, lecz np. sklep jest żywcem przeniesiony z C64. Niestety, pomijając grafikę, cała reszta kuleje na całej linii, a grze całkowicie brakuje grywalności. W porównaniu z wersją C64, jazda samochodem jest nudna. W ogóle nie czuć prędkości, nawet jadąc "na pełnej mocy" ma się wrażenie, że jedziemy wolno. Samochód nie zwalnia przy uderzeniu w przeszkodę, przez co nasza ingerencja sprowadza się wyłącznie do omijania przeszkód (ten element w wersji dla C64 nie występował). Czyni to grę nudną niczym flaki z olejem. Losowość uszkodzeń również jest znacznie mniejsza niż przy 8-bitowym odpowiedniku. Wymijani przeciwnicy nie są agresywni, nie zajeżdżają drogi i zdobycie pierwszego miejsca jest niebywale proste (w przeciwieństwie do wersji C64). Nie polecam wersji amigowej - nawet przez moment nie poczujecie poddenerwowania, że etapu możecie nie ukończyć, czego wielokrotnie można doświadczyć grając w wersję dla C64.

4x4


 4x4 Off-Road Racing - Epyx 1988 
60 (C64)
65 (Amiga)
1 4x4 Off-Road Racing - Epyx 1988
60 (C64)
50 (Amiga)
ECS
70 (C64)
40 (Amiga)

dodaj komentarz
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem