• Metal Blob Solid: Blob Wars

09.01.2015 13:49, autor artykułu: Sebastian Rosa
odsłon: 2732, powiększ obrazki, wersja do wydruku,

Metal Blob Solid

Metal Blob Solid „Metal Blob Solid” to pierwsza gra z serii „Blob Wars” przygotowana przez grupę Parallel Realities. Jest to platformówka połączona ze strzelaniną. Wcielamy się w niej w postać Boba – sprężystej, żółtej kulki, która musi uratować swoich pobratymców uwięzionych przez wrogie oddziały najeźdźców z kosmosu, którzy pod wodzą Metal Bloba Galdova opanowały świat. Bob do eksterminacji przeciwnika wykorzystuje broń, która pozostaje po niektórych uśmierconych wrogach. Wachlarz jest dosyć szeroki: od pistoletu, przez karabin maszynowy, karabin strzelający w trzech kierunkach, działo laserowe aż po granaty. Intrygującym elementem gry jest to, że nie polega ona wyłącznie na zabiciu określonej liczby przeciwników i uratowaniu określonej liczby blobów. Każda mapa posiada dodatkowe misje, które należy wykonać, aby móc zagrać w kolejną. Bardzo się od siebie różnią i polegają na odnajdywaniu zaginionych przedmiotów (kluczy, komunikatorów, dynamitu), niszczeniu generatorów, odnajdywaniu ukrytych przejść. Map do przejścia jest sporo i zgodnie z zapewnieniami autorów gra oferuje ponad 9 godzin zabawy (w trakcie gry liczony jest czas). Ciekawym podejściem jest to, że map nie musimy pokonywać w ustalonej kolejności – możemy czynić to dowolnie, w miarę możliwości jak są udostępnione. Sprawia to, że w grze pojawia się pewien pierwiastek nieliniowości.

Metal Blob Solid Wykonanie gry jest poprawne. Trochę mogą razić puste przestrzenie i monotonne podkłady tła występujące w trakcie rozgrywki, lecz prawdę powiedziawszy więcej wcale nie potrzeba, aby czerpać z gry przyjemność. Te niedobory są trochę rekompensowane przez zróżnicowanie grafiki między mapami (każda wyspa, a w związku z tym dostępne na niej mapy, charakteryzuje się innym wykonaniem). Ekrany przerywnikowe oraz menu czy też mapa terenu wykonane są dobrze i nie ma na co narzekać. Przyczepić się trzeba do małej różnorodności przeciwników - występują tylko zasymilowane na nasz wizerunek kulki oraz unoszące się w powietrzu droidy. To trochę mało. W trakcie rozgrywki towarzyszą nam dobrze wykonane efekty dźwiękowe oraz atmosferycznie przygrywająca muzyka.

Szczerze przyznam, że wykonaniem gry, jej prędkością działania oraz możliwościami jestem pozytywnie zaskoczony. Mając w pamięci fakt, że gra jest napisana pod SDL zazwyczaj spodziewam się kiepskiej i wolnej gry zręcznościowej lub kolejnej gry logicznej będącej nowym wcieleniem "Tetrisa". Gra może rodzić skojarzenia z "Fury of the Furries", przy czym większy nacisk położony jest na część strzelecką niż aspekt logiczny. Nie jest wolna od wad czy irytujących rozwiązań (brak możliwości zmiany broni, niezwykła precyzja przy niszczeniu fragmentów ścian, po których trzeba się wspinać), ale posiada również kilka elementów uprzyjemniających (krwawiący przeciwnicy, na których możemy uskuteczniać combosy) i ułatwiających zabawę (np. mapa z lokalizatorem przeciwników, bloby do uratowania itp.). Ogólnie rzecz biorąc, gra prezentuje całkiem równy poziom, zarówno od strony wykonania, jak i oferowanej formy zabicia wolnego czasu. Dzięki mnogości i różnorodności misji potrafi przyciągnąć do ekranu monitora na dosyć długo. Czy od darmowej gry można chcieć czegoś więcej?

Gra do działania wymaga karty graficznej i biblioteki SDL. Posiada możliwość uruchomienia zarówno w trybie pełnoekranowym jak i w okienku.

Licencja: Freeware
Autor: Parallel Realities
Strona gry: http://sourceforge.net/projects/blobwars/
Wersja dla Amigi: Lorence Lombardo
Archiwum: AmigaOS 3.x, AmigaOS 4.x, AROS, MorphOS

Artykuł oryginalnie pojawił się w jedenastym numerze Polskiego Pisma Amigowego.

1 komentarzostatni: 20.11.2022 16:33
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem