• Psycho Pigs UXB - Amstrad CPC, C64, ZX Spectrum

16.04.2010 15:18, autor artykułu: Sebastian Rosa
odsłon: 3834, powiększ obrazki, wersja do wydruku,

Psycho Pigs

Psycho PigsTworzenie gier daje tę jedyną i niepowtarzalną możliwość kreowania najbardziej absurdalnych światów, w których toczy się ich akcja. Było to bardzo popularne w czasach świetności maszyn ośmiobitowych. Najprawdopodobniej próbowano w ten sposób zatrzeć niedociągnięcia, które mogły wynikać zarówno z ograniczeń technicznych sprzętu, na którym gra działała jak i talentu osób, które ją tworzyły. No bo, czyż nie jest prościej stworzyć czarny kwadrat z uszami i wmówić graczowi, że jest to najbardziej doskonałe stadium ewolucji istot, których nawet rozumem nie ogarniamy, a którymi przyjdzie nam sterować? Takie przesłanie zapewne towarzyszyło autorom gry "Psycho Pigs UXB", którzy postawili na pierwszym miejscu rozrywkę, bez znaczenia jaką będzie miała ona oprawę i fabułę. Nie uprościli sprawy jednak tak wyraźnie, gdyż ich kwadrat z uszami nabrał bardziej ludzkich, a raczej świńskich kształtów...

Galaktyka - jakaś tam, czas - jakiś tam. Co nie jest jakieś takie, to panująca tam rasa - światem rządzą świnie. Jest ich jednak za dużo i postanowiły nieco przetrzebić swoje szeregi. Oficjalnie zabójstwo jest karane, a wrogów już dawno się pozbyto. Jedynie na śmierć podczas zawodów sportowych UXB zezwala świńska konstytucja. Nie myśląc długo zorganizowano więc taką rozrywkę. Na arenę wybiega kilka świń, którym do zabawy rzucono kilka bomb z czasowym zapalnikiem. Bomba wybucha, gdy uderzy w świnię lub gdy licznik zapalnika dojdzie do zera. Oczywiście licznik może się zepsuć i bombę trzeba będzie uruchomić ponownie. Czasami na arenę wpadnie jakiś ciekawy gadżet pozwalający szczęśliwej świni, która go zebrała, biegać szybciej, być bardziej odporną na bombowe ataki, chwytać więcej niż jedną bombę jednocześnie. Od czasu do czasu zdarzy się również runda bonusowa, w której nasza świnka musi całować inne świnki. Im więcej, tym lepiej. Wszystko to oczywiście w imię tego, aby świnie mogły czuć się tak, że jednak komuś na nich zależy i aby wiedziały o co walczą. Jak jednak wiadomo, to jednak mrzonka... Wszystkie i tak mają skończyć marnie...

Psycho PigsTak właśnie przedstawia się gra "Psycho Pigs UXB". Jest szalona, zabójczo szybka i przy tym chaotyczna. Na ekranie dzieje się dużo, panuje sporo zamieszania. Graficznie nie powala. Obrazki świnek wykonane nierówno (porównajcie te na polu gry z tymi, które obrazują liczbę pozostałych "żyć"), arena nie należy do pięknych (na słabszych telewizorach, tych w czasach świetności "komody", na pewno niejedną osobę bolały oczy). Na pochwałę zasługuje animacja - płynna, szybka i dokładna. Muzyka nieco drażni - za dużo wysokich tonów, a poza tym tak samo zwariowana jak cała gra.

Zainteresowałem się tą grą, gdyż jej kampania reklamowa była dość "intrygująca". Gra sama w sobie przedstawia się średnio. W trybie jednoosobowym jest w dłuższym rozrachunku nużąca i powtarzalna. Z całą pewnością więcej zabawy dostarcza rozgrywka we dwóch/dwie/dwoje, choć nadal jest to wyłącznie typowe szaleństwo na ekranie, które może, co najwyżej, pomóc rozładować emocje. Większego sensu bym się tutaj nie doszukiwał...

Warto odnotować, że gra stanowi konwersję z automatów tytułu "Butasan". Na komputerach domowych znana jest również pod nazwą "Pigs and Bombers" lub "Mr. Pig". US Gold wydawało grę pod tytułem "Psycho Pigs UXB".

Testowałem wersję dla C64. Grę z powodzeniem można uruchomić na emulatorze Frodo oraz MagiC64.


 Psycho Pigs UXB - US Gold 1988 
40 1 Psycho Pigs UXB - US Gold 1988
30
50

    
komentarzy: 3ostatni: 25.04.2010 12:56
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem