• 3CaDo

18.09.2005 19:49, autor artykułu: Sebastian Rosa
odsłon: 5650, powiększ obrazki, wersja do wydruku,

3CaDo 3CaDo to zestaw trzech (a w zasadzie czterech) dosyć pożytecznych narzędzi: AiCaDo, DiCaDo oraz ViCaDo. Zamysł autora tego pakietu był taki, aby stworzyć narzędzie, przy pomocy którego będzie można szybko i łatwo stworzyć obraz ISO płyty VCD, poddać go ewentualnej obróbce, a następnie wypalić. Oczywiście nic nie stało na przeszkodzie, aby to wszystko rozszerzyć o dodatkowe funkcje jak zrzucanie ścieżek audio, wczytywanie innych formatów obrazów ISO, tworzenie płyt (S)VCD, a także obróbkę plików MPEG. Całość jest bardzo zgrabnie pomyślana. 3CaDo to nie jest strasznych rozmiarów kombajn o ogromnych wymaganiach. Są to trzy osobne programy, których niekoniecznie trzeba używać do takich celów jakie założył autor. Postaram się opisać możliwości każdego z trzech komponentów 3CaDo.

Na początek AiCaDo. Narzędzie to przeznaczone jest do wszystkiego co jest związane ze ścieżkami audio (choć nie tylko). Po odpowiednim skonfigurowaniu programu, w ramach czego najważniejsze jest określenie nazwy urządzenia, które obsługuje nasz napęd CD, napędu w którym się znajduje oraz sterownika, możemy przejść do głównej części, czyli przeglądu zawartości włożonej do napędu płyty. Jeżeli posiadamy dostęp do sieci, program może spróbować połączyć się z bazą FreeDB i pobrać nazwy utworów znajdujących się na naszej płycie. Każdą ściężkę możemy odsłuchać lub zgrać do pliku AIFF. Ten moduł w zasadzie nie pozwala na więcej. Są co prawda jeszcze zakładki dotyczące MPEG, konwersji, edycji, lecz nie jestem w stanie powiedzieć o nich wiele, gdyż albo są nieaktywne albo po prostu puste. Najgorzej wypada jednak sprawa zbyt małej ilości sterowników do obsługi posiadanego napędu. Osobiście nie udało mi się dobrać takiego, który współpracowałby z moim napędem (LG 52x32x52x). Bardzo możliwe, że z tego też powodu większość funkcji jest niedostępna. Nie byłem jednak tego w stanie sprawdzić.

3CaDo Kolejny program to DiCaDo. Jest to narzędzie, które pozwala tworzyć obrazy ISO, a następnie (jeżeli chcemy) poddawać je weryfikacji. Pliki, z których stworzony zostanie obraz, możemy dołączać pojedynczo lub całymi katalogami. Możemy także wybrać standard zapisu (RockRidge lub Joliet) z odpowiednim ustawieniem dla znaków (ISO Level 1, Level 2, Level 3, Compatible, Tolerant). Po utworzeniu obrazu, w kolejnej zakładce możemy dokonać jego weryfikacji pod kątem poprawności utworzenia. Stworzone ISO jest jednak mało kompatybilne z innymi amigowymi programami do wypalania płyt (choć kompatybilne z pecetowymi programami, co może mieć dla wielu osób znaczenie). Na pewno działa z CDOnFire - czwartym programem z pakietu. Brakuje jednak możliwości edycji tak utworzonego obrazu, ale mamy możliwość wyciągnięcia pojedynczego pliku z ISO, co jest niebywałą zaletą tego programu.

Pozostało nam jeszcze ViCaDo. Na początek pozwala tworzyć obrazy płyt VCD i (S)VCD. Wystarczy dokonać odpowiednich ustawień, wskazać pliki MPEG, które będą wchodziły w skład płyty i dokonać zapisu. Wcześniej jednak możemy przejrzeć strukturę takiego obrazu ISO i dokonać ewentualnych poprawek. Przygotowany obraz możemy oczywiście zweryfikować, jak również poddać dalszej obróbce jak np. wyciągnięcie poszczególnych ścieżek. Program umożliwia także konwersję obrazów ISO tworzonych przez programy Nero (.nrg) i Adaptec (.cif) (oczywiście obrazów płyt VCD i (S)VCD) do formatu .bin. Przesuwając się dalej w zakładkach mamy możliwość pracy na plikach MPEG. Sprowadza się ona do weryfikacji takich plików, ich naprawy, łączenia, dzielenia, rozdzielania i łączenia ścieżki dźwiękowej i ścieżki wideo. Kolejne zakładki pozwalają rozłożyć plik MPEG na poszczególne klatki lub z poszczególnych klatek stworzyć taki plik.

3CaDo Wszystko, co sobie w jakiś sposób obrobiliśmy poprzednimi programami, możemy wypalić przy pomocy CDOnFire. Jest to zwyczajny program do wypalania płyt. Z tego co się zdążyłem zorientować (gdyż nie udało mi się przy jego pomocy nic wypalić), głównie służy do wypalenia płyty z danymi, które przygotowaliśmy poprzednimi programami. Na dole, niczym w Nero, mamy schemat zajętości pozwalający zorientować się jaką część płyty zajmować będzie nasz projekt. Program obsługuje overburning i multisesyjność. Pozwala wybrać prędkość wypalania (w przypadku mojego napędu do wyboru jest tylko MAX i x1). Dodatkowo mamy także możliwość kopiowania całych płyt (o ile posiadamy dwa równolegle podłączone napędy) - zarówno z danymi jak i ścieżkami audio. Zakładka Video-CD umożliwia zgranie poszczególnych ścieżek płyty VCD, jak również wczytanie obrazu i wypalenie płyty VCD.

Jak widać przy pomocy 3CaDo można naprawdę dużo zrobić. Nawet jeżeli ktoś nie bawi się w tworzenie płyt VCD, 3CaDo oferuje bardzo przejrzysty sposób tworzenia i weryfikacji obrazów ISO, konwersji obrazów ISO z pecetowych programów czy chociażby obróbkę plików MPEG. Komponenty, z których korzysta 3CaDo są całkowicie darmowe i możemy je znaleźć na Aminecie. Autor sprytnie je tylko ubrał w przejrzyste GUI i sprawił, że z poziomu jednego programu można z nich wszystkich korzystać. Pakiet 3CaDo sam w sobie także jest darmowy. Autora można co prawda wynagrodzić dowolnie przez nas określoną sumką, lecz nie będziemy dręczeni jakimiś przypomnieniami lub nie natrafimy na żadne ograniczenia z tego tytułu. Wszystko to jest jednak zbyt piękne, aby było prawdziwe. Zbyt mała ilość sterowników obsługiwanych nagrywarek oraz niekompatybilny np. z MakeCD obraz ISO skutecznie ogranicza korzystanie z pakietu. W efekcie nie mamy pewności czy nasza ciężka praca (za wyjątkiem zabawy MPEG), nie pójdzie na marne... Osobiście nie udało mi się zmusić żadnego z programów do odczytania płyty VCD czy audio z mojego napędu. O wypaleniu nie wspominając. Trochę szkoda, bo programy naprawdę sporo oferują. Są proste w użyciu, posiadają czytelne GUI (choć oparte na jakimś dziwactwie, które jednym się podoba a innym nie), głównie dla programów typu mplex, mpgtx czy vcdimager, które zazwyczaj działają z CLI przy mnogości różnych argumentów. Na pewno dla tych, co posiadają obsługiwane napędy programy znajdą niemałe zastosowanie. Cała reszta potraktuje je jako miłą ciekawostkę i ładne, przejrzyste GUI dla programów do obróbki MPEG.

Programy można pobrać ze strony autora.

 głosów: 2   
dodaj komentarz
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem