Jak co roku, zdecydowałem się przygotować coś na miarę podsumowania ubiegłego roku. Podzieliłem je na kilka grup, stosownych do istniejących w naszym światku.

AmigaOS 4.0

Użytkownicy AmigaOS 4.0, od strony systemowej nie mieli powodów do narzekania. W minionym roku otrzymali aż dwie aktualizacje wersji systemu pre-release. Pierwsza miała miejsce w lutym, a druga w grudniu. Obu towarzyszyły spore zmiany wprowadzone do systemu (m.in. sterowniki 3D kart graficznych, obsługa overlaya), jak również wysyp oprogramowania, którego kulminacja nastąpiła głównie pod koniec roku, kiedy to pojawiła się zapowiadana od pewnego czasu ostatnia aktualizacja wersji pre-release, która traktowana jest jako wersja finalna systemu (a która po raz pierwszy w historii AmigaOS, w momencie wydania, posiada polską lokalizację). Systemu nadal jednak nie można kupić, choć są powody do nadziei, że być może wkrótce pojawi się sprzęt, do którego będzie ów system dodawany. A rok 2006 obfitował w obietnice dotyczące takowego. We wrześniu, podczas dwóch największych spotkań w amigowym światku zapowiedziano kilka rozwiązań sprzętowych, lecz czy coś z tego pojawi się, czas pokaże. Największym rozczarowaniem były firmy Troika oraz ACK, które mimo obietnic słyszanych od kilku lat, nie są w stanie zaprezentować nic. Na rynku pojawił się nowy gracz w stosunku do którego rodzą się największego nadzieje. Włoska firma pracuje nad płytą o nazwie Samantha EP440, która zgodnie z ostatnimi informacjami ma szansę pojawić się jeszcze na wiosnę.

Przedstawiciele firmy Hyperion Entertainment wielokrotnie odpowiadali na pytania użytkowników podczas sesji na IRC-u, jak również czynnie brali udział w dyskusjach na forach internetowych. Nieoczekiwanie głos zabrał także Bill McEwen z Amiga Inc., który niestety wprowadził nieco zamieszania w kwestiach prawnych dotyczących AmigaOS, Hyperion Entertainment i Amiga Inc.

Pojawiły się w sieci dwa nowe portale informacje poświęcone głównie AmigaOS 4.0 skupiające wokół siebie właśnie takich użytkowników. Pierwszym z nich był niemieckojęzyczny AmigaOne.de, a drugim anglojęzyczny Amigans.net. Ten pierwszy nie przetrwał jednak długo i po kilku miesiącach małoaktywnej działalności przepadł. Drugi narodził się stosunkowo niedawno i współpracuje z polskim serwisem eXec.

MorphOS

Dla systemu MorphOS rok 2006 był wybalansowany pomiędzy informacjami, które mogły zasiać ziarenko niepewności co dalej z nim będzie, a nowościami, takimi jak dostępność pierwszej wersji beta Sputnika - przeglądarki internetowej opartej o silnik KHTML. System w wersji 1.5 nie pojawił się, a firma Genesi zapowiedziała zakończenie produkcji Pegasosa II. Przez moment MorphOS, podobnie jak AmigaOS 4.0, stał się jeźdźcem bez konia. Niebawem jednak MorphOS Team ogłosił wsparcie dla nowej, miniaturowej płyty Efika, na której ma działać MorphOS 1.5. Kiedy jednak jego premiera ma nastąpić - nie wiadomo. Pierwsze egzemplarze Efiki trafiły już do grona deweloperów oraz do chętnych do pracy na Linuksie użytkowników. Pojawiło się trochę ciekawego oprogramowania, lecz także komponentów systemu (m.in. nowsze sterowniki 3D kart graficznych) jak i poprawek do nich. Ambient z dnia na dzień przeobraża się w coraz bardziej funkcjonalne narzędzie, bez którego, zgodnie z relacjami użytkowników, nie da się już pracować. Natywny stos TCP/IP MOSNet również osiągnął finalne stadium. Pojawiła się także finalna wersja programu MorphUp, czyli narzędzia do automatycznego uaktualniania oprogramowania, które niestety nie zyskało poparcia wśród użytkowników, choć kilku programistów starało się ich do tego przekonać. MorphOS w wersji dla Amig klasycznych nie został zapomniany i również kilka razy pojawiły się aktualizacje.

AROS

Rok 2006 obfitował w wiele nowych programów dla tego systemu. Programów, które zdają się powoli być czymś więcej niż byle pchełkami. Użytkownicy dostali m.in. natywną wersję biblioteki TTEngine, stale rozwijany program malarski LunaPaint czy narzędzie do wypalania płyt CD/DVD FryingPan. Niestety nie można tego samego powiedzieć o systemie, który nie rozwija się prężnie i jego rozwój jakby się zatrzymał. Oprócz sterowników do obsługi kart graficznych opartych na układzie ATI nie pojawiło się nic interesującego. Pojawiły się za to nowe bounty na stworzenie kolejnych jego elementów. Po raz pierwszy pojawiła się też kompilacja AROS-a pod procesory PowerPC.

Oprogramowanie

Zarówno dla AmigaOS 4.0 jak i dla systemu MorphOS stale pojawiają się nowe porty lub całkiem nowe, autorskie pozycje. O ile dla systemu MorphOS równomiernie przez cały rok pojawiały się jakieś mniejsze lub większe tytuły, o tyle dla AmigaOS 4.0, wraz ze zbliżającą się premierą Final Update, pod koniec roku nastąpił ich istny wysyp, głównie uaktulanień. Podobna sytuacja miała także miejsce w lutym, po czwartym uaktualnieniu AmigaOS 4.0. Z rzeczy, które mogą bardziej zaciekawić lub wzbudziły zainteresowanie należy wspomnieć o pojawieniu się od dawna zapowiadanego IBrowse 2.4 (dostępny podczas premiery także w polskiej wersji językowej). Autorzy poprawili w nim sporo błędów wersji poprzedniej oraz dodali obsługę wtyczek, z czego pierwsza do obsługi Flash jest już dostępna. Do idealnej przeglądarki programowi nadal daleko, lecz dobrze, że ktoś coś jeszcze robi w tym zakresie. Z innych nowości ubiegłego roku warto odnotować nową, całkowicie odmienioną wersję Hollywood, program do naprawy dysków SFSDoctor, natywną dla AmigaOS 4.0 i MorphOS-a wersję programu Directory Opus 4. AmigaOS 4.0 otrzymał dwa nowe programy muzyczne: MilkyTracker oraz HivelyTracker oraz natywne środowisko X11, w oparciu o które baza oprogramowania nieco może się powiększyć. Dużym zaskoczeniem było pojawienie się nowej wersji edytora tekstu CED 5, do którego wszelkie prawa nabyła firma ACP & TCP. Na bieżąco rozwijany jest także komunikator AmiGG, który obsługuje już także protokół Tlen i dostępny jest także dla systemu AROS. Nie pojawiła się natomiast wersja 2.5 programu pocztowego YAM, którego data premiery jest stale przekładana. Co prawda dodano już obsługę kodowania UTF-8, lecz wymagania użytkowników stale rosną i rozwój programu za nimi nie nadąża.

Inne

Polskie spotkania pod znakiem Amigi i Pegasosa są kontynuowane i cieszą się coraz większym powodzeniem. W roku 2006 było ich trzy i każde z nich było związane z jakimś istotnym dla społeczności wydarzeniem. Ostatnie z nich, które miało miejsce w listopadzie to czas premiery pierwszej wersji beta długo oczekiwanego Sputnika, czyli przeglądarki internetowej dla systemu MorphOS opartej na silniku KHTML, a także pierwsza na świecie publiczna demonstracja Dragona, której dokonali przybyli na spotkanie przedstawiciele firmy Elbox. Amizaduszki stały się słynne na całym świecie. Należy mieć tylko nadzieję, że organizatorzy nie spoczną na laurach i będą kontynuować zloty także w kolejnych latach.

Z informacji ze świata należy wspomnieć o zawieszeniu działalności kilku grup użytkowników, w tym najstarszej Northwest Amiga Group. Przestała również działać lista przebojów, która co roku od kilku lat przyznawała tytuł najlepszej gry roku. Światło dzienne ujrzał projekt MiniMig, czyli odpowiednik A500 z implementacją układów specjalizowanych w FPGA. Z informacji udzielonych przez Individual Computers wynika także, że firma ta pracuje nad podobnym rozwiązaniem o nazwie Clone-A. Szczegóły zapewne poznamy w nadchodzącym roku.

Gry

Na rynku gier dla AmigaOS 4.0 i MorphOS-a, wbrew temu co niektórzy mogą sądzić, coś się dzieje. Oprócz portów mniej lub bardziej ciekawych gier SDL pojawiły się produkcje znacznie bardziej ambitne. Na początek warto wspomnieć o MorphOS-owej, komercyjnej wersji Robin Hood: The Legend of Sherwood oraz o Quake III dla AmigaOS 4.0. Z gier darmowych dla AmigaOS 4.0 stale rozwijana jest wyśmienita strategia turowa Battle for Wesnoth, która pod koniec roku stała się dostępna także dla MorphOS-a. Ponadto pojawiło się kilka tytułów dla Amig klasycznych, które zostały udostępnione za darmo. Zaliczyć należy do nich także gry, które nigdy wcześniej nie ujrzały światła dziennego, a dzięki inicjatywie serwisu "A Games That Weren't" po raz pierwszy stały się dostępne.

PPA

Najważaniejsze wydarzenie w historii naszego portalu to wydanie dwóch numerów polskiej edycji angielskiego magazynu Total Amiga. Przygotowujemy kolejne i mamy nadzieję, że będziemy w stanie to robić tak długo, jak tylko będą pojawiać się zachodnie numery gazety. Poza tym robiliśmy po prostu swoje. Codziennie zamieszczaliśmy porcję świeżych wiadomości z całego świata, które przybliżały polskim czytelnikom zaistniałe w naszym światku wydarzenia. Zmiany techniczne wprowadzone w roku 2005 służą nam doskonale i w minionym roku nie wprowadziliśmy żadnych drastycznych modyfikacji, lecz ewentualnie tzw. "kosmetykę". Oprócz wiadomości na portal trafiły nasze własne, jak i nadesłane przez czytelników artykuły, za które dziękujemy i mamy nadzieję, że w 2007 roku również nas nie zawiedziecie. Nie zabrakło także polemiki, głównie tej w komentarzach.

W tym krótkim podsumowaniu z całą pewnością nie udało się opisać wszystkich wydarzeń, które zaistniały w amigowym świecie. Wychodząc jednak z założenia, że nie ma co oglądać się na przeszłość, a trzeba patrzeć przed siebie i nadchodzącą przyszłość, mam nadzieję, że wiele osób wybaczy drobne przeoczenia. W imieniu całej redakcji dziękuję wszystkim za wkład w rozwój portalu i mam nadzieję, że w nowym roku nie spoczniecie na laurach. PPA istnieje przecież dla swoich czytelników i tylko dzięki Wam czerpie siłę do działania.