Zamocowanie CD-ROM w standardowej obudowie typu "desktop".
Żeby taki CD-ROM od laptopa podłączyć, musimy mieć specjalną przejściówkę z IDE na mini-IDE. Taka przejściówka paktycznie jest nie do dostania w Polsce (na Allegro widziałem jedną tylko ofertę; już nieaktualna), ale miejscem skąd to można zdobić to np. http://www.ebay.de . Ja właśnie taką złączkę kupiłem na E-Bay'u. Koszt: 9,99EU + koszty przesyłki = niecałe 16EU. Drogo? Czy ja wiem... może? Ale u nas i tak tego się nie dostanie (chyba że fuksem, bo w sklepach - jak się o to pytałem - to patrzą na człowieka jak na idiotę, i w ogóle nie kumają czego szukamy). Odradzam chałupnicze grzebanie w złączu w CD-ROMie - 50 pinów w dwóch rzędach, na długości 19mm to raczej nie zabawa dla amatora. Poza tym, życzę powodzenia w wylutowywaniu złącza z.... folii z drukiem :-D - NIEWYKONALNE domowymi metodami bez uszkodzenia napędu. Suma-sumarum, trzeba wyłożyć te kilkanaście euro obcokrajowcowi :-(
przejściówka od strony złącza mini-DIN
przejściówka zamocowana na tylnej krawędzi napędu; wkręty mocujące i
dystanse dołączone do kompletu ze złączką!
Złącza pod 40-pinowym, od lewej: zasilanie, audio, audio (inny typ)
Na zdjęciu wyżej, można zauważyć że między przejściówką a napędem jest "coś" białego: to kawałek izolacji z przewodu sieciowego. Po co? Po to, że przejściówka po przykręceniu ma tendencję do doginania się w stronę blachy napędu. Co prawda zwarcie nie grozi bo z tyłu przejściówki jest pasek folii izolacyjnej, ale lepiej być przezornym zawczasu. Po za tym, przejściówka jest prosta a nie "łukowata" i wciskanie na nią złącza taśmy nie będzie jej odkształcać.