plipbox do kazdej amigi to najtansze wciaz rozwiazanie przy chorych cenach kart pcmcia, pomijajac fakt ze te karty przestaly sie juz w ogole pojawiac..
To jest jeden powód, ale nawet dla posiadacza A600 / A1200 i karty sieciowej PCMCIA PlipBox może być ciekawą alternatywą.
Mam kartę sieciową 3Com 3CCE589ET, która jest wspierana przez 3c589.device i używam jej w A1200 z 8MB FAST oraz A600 z Furią. W obu komputerach mam podmienione w ROMie card.resources na wersję 43.1, dzięki czemu nie trzeba wyłączać części pamięci FAST aby prawidłowo działały karty PCMCIA. Wszystko w teorii działa prawidłowo, jednak praktyka delikatnie odbiega od rzeczywistości. Niestety A600 i A1200 mają pewne wady konstrukcyjne związane z obsługą portu PCMCIA, przez co bardzo często nie uruchamiają się z włożoną kartą sieciową. Trzeba włączać je bez karty w porcie i wkładać ją dopiero po uruchomieniu systemu. Niby nic wielkiego, ale na dłuższą metę mocno irytuje. Próbowałem różnych sprzętowych modów na rozwiązanie tego problemu, i o ile niwelują one zasadniczo problem uruchamiania Amigi z kartą w porcie, to niestety pojawiają się inne komplikacje. W przypadku A1200 karta po starcie systemu bardzo często nie działa i trzeba ją wyjąć i włożyć do portu, co czasami skutkuje samoczynnym resetem komputera. Natomiast w A600 z Furią po starcie komputera Workbench widzi 14MB pamięci FAST, zamiast 10MB i lubi się zawiesić, wyciągniecie karty z portu powoduje reset Amigi, a po ponownym uruchomieniu jest już normalnie 10MB FAST. Jednym słowem sieć działa, ale jest mocno upierdliwa.
Plipbox jest wolniejszy, ale ma jedną niezaprzeczalną zaletę, jest całkowicie bezproblemowy. Można razem ze startem systemu uruchomić stos TCP/IP i SMBFS, który będzie działał bez problemu i nie zwalniał systemu po jakimś czasie.
Poirytowany problemami z tą kartą poskładałem sobie jakiś czas temu Pipboxa. Efekt końcowy jest taki:
Na trzecim zdjęciu widać, że trochę musiałem pokombinować, aby zmieścić całość w dosyć małej obudowie, ale wszystko wyszło bardzo fajnie. W stosunku do oryginalnego projektu wprowadziłem jedną zmianę, doprowadziłem sygnał reset z pinu 16 złącza parallel Amigi do pinu reset w Arduino, dzięki czemu plipbox resetuje się po każdym resecie Amigi.
Wyniki testów są takie:
W programie AmiSpeedTest:
A600 + Furia:
PCMCIA Ethernet: 2530 kb/s
Plipbox: 530kb/s
A1200:
PCMCIA Ethernet: 1210 kb/s
Plipbox: 430kb/s
Kopiowanie plików (testowe archiwum 3,5MB):
A600 + Furia:
RAM disk -> DH1: 13sekundy (dla określenia ograniczeń dysku)
SMBFS przez PCMCIA Ethernet -> DH1: 24 sekundy
SMBFS przez Plipbox -> DH1: 53 sekundy
A1200 + Furia:
SMBFS przez PCMCIA Ethernet -> DH1: 39 sekundy
SMBFS przez Plipbox -> DH1: 62 sekundy
Jak widać sieć jest zdecydowanie szybsza na A600 z Furią niż na gołej A1200 z FAST, z drugiej strony pomimo tego, że syntetyczny test w AmiSpeedTest na A600 wykazał pięciokrotnie wyższą prędkość sieci przez PCMCIA w stosunku do Plipboxa, to już w przypadku kopiowania plików z serwera przez SMBFS różnica była tylko dwukrotna. Tak naprawdę A600 czy goła A1200 do przeglądania stron WWW nadaje się średnio, ale samo połączenie z siecią i możliwość bezproblemowego przenoszenia plików przez nią jest rewelacyjnym ułatwieniem. Osobiście uznałem, że brak problemów jakie daje mi używanie plipboxa z nawiązką pokrywa stratę prędkości przy kopiowaniu plików. Pliki po kilka MB kopiuje się stosunkowo rzadko, a te mniejsze po kilkadziesiąt kilobajtów i tak kopiują się bardzo szybko.