kategoria: Sprzęt
[#1291] Re: Ciekawostki aukcyjne 2016

@lekarz_med, post #1290

Sprzedawcy których standardowym tekstem jest kretyńskie "nie sprawdzałem bo nie mam dyskietki, przewodu zasilającego, telewizora, więc sprzedam jako niesprawny żeby chronić własny tyłek", sprzedawcy, którzy zarabiają na naiwności innych to nie przejaw innych czasów i gospodarki tylko przejaw obniżenia intelektualnego poziomu nabywców !
I takie techniki o ile prawnie nikt tu chyba nie postuluje tego zakazywać jak najbardziej należy krytykować i tępić. A nie kulić ogon i powtarzać frazes o prawach popytu i podaży.

Jak my będziemy świadomi i nie będziemy jeleniami to i nie będzie nabywców a co za tym idzie cwaniaczki szybko zrezygnują z nowej formy zarobku.

A to wyjdzie na dobre i im i naszej społeczności.
[#1292] Re: Ciekawostki aukcyjne 2016

@lekarz_med, post #1290

Ale mi to wszystko jedno :)
Kupiłem i mam, miałem też 25 lat temu i nie ma się co podniecać :)
Nawet jakbym kupił zepsutą a kupiłem A500 to naprawiłem domowymi sposobami i działa.
[#1293] Re: Ciekawostki aukcyjne 2016

@lekarz_med, post #1290

Bo to popyt i podaż. Taki jest rynek


Standardowe wytłumaczenie handlarzy, którzy zawyżają ceny, a to tłumaczenie ma im niby łapki obmyć z moralnych, podświadomych wyrzutów sumienia.

Podniosę z dnia na dzień cenę żywności o 1000% w całym kraju i powiem, że to "podaż i popyt" zdecydował.

Naturalnie o cenowych zmowach konsorcjów szanowny kolega również nie słyszał i o tym jak są ścigane i karane. To pewnie są dwa różne światy skoro kolega udaje, że nie ma to miejsca.

Mechanizm występujący na Allegro opisałem ja i opisało kilku innych ludzi na tym i na innych wątkach. Moja wypowiedź różniła się od kolegów przede wszystkim tym, że przyjdzie dzień kiedy te ceny zaczną spadać w krótkim czasie na łeb na szyje by na końcu owi handlarze musieli pozbywać się tego w zwykłych skupach zużytego sprzętu.

Wartość będą posiadały tylko wyjątkowe egzemplarze w stanie dziewiczym, albo te idealnie zachowane bez ingerencji w poprawianie tego stanu.

No ale póki ten dzień nie nastał, to szanowni cwaniacy wypisujący gdzie się da "odkupię stary komputer" mają jeszcze pewne pole do popisu i to robią. Wypadałoby jednak mieć przynajmniej tyle honoru aby przestać pitolić o "popycie i podaży". Było nie windować cen sztucznie, to utrzymywałyby się na uczciwym poziomie m.w. z przed 3 lat.
[#1294] Re: Ciekawostki aukcyjne 2016

@Duracel, post #1293

Podniosę z dnia na dzień cenę żywności o 1000% w całym kraju i powiem, że to "podaż i popyt" zdecydował.
Tania demagogia na żenującym poziomie. Po pierwsze stare Amigi, w przeciwieństwie do żywności, nie są artykułem niezbędnym do życia, są dobrem luksusowym, coś jak perfumy czy zegarki znanych marek. Po drugie jeżeli piszesz „podniosę ceny żywności”, to zdecydowałbyś o tym Ty (zakładając, że miałbyś takie możliwości...), a nie podaż i popyt. Zresztą w przypadku żywności, dobra odtwarzalnego, mechanizmy podaży i popytu zapewniają utrzymywanie się tych cen w stanie równowagi. Natomiast oryginalne Amigi są dobrem nieodtwarzalnym, w związku z tym ich cena będzie rosła.
[#1295] Re: Ciekawostki aukcyjne 2016

@Duracel, post #1293

Moja wypowiedź różniła się od kolegów przede wszystkim tym, że przyjdzie dzień kiedy te ceny zaczną spadać w krótkim czasie na łeb na szyje by na końcu owi handlarze musieli pozbywać się tego w zwykłych skupach zużytego sprzętu.

Przy optymistycznym założeniu, że do tego czasu coś zostanie. Sprzęt, który dłuższy czas zalega handlarzom, wcale nie czeka na lepsze czasy - najczęściej po prostu idzie na przemiał. Miałem przez krótki czas możliwość obserwowania podpoznańskiego miejsca, do którego trafiało to jako "stłuczka". Świadomość, ile Blizzardów i innych cennych peryferiów poszło pod prasę, bo jakiemuś kolesiowi nie chciało się otworzyć komputera, podłączyć na całe 5 minut i rzetelnie opisać, by pozyskać nabywców, jest po prostu zatrważająca.

nie... nie... nie... nie... nie...

Ostatnia aktualizacja: 16.04.2016 11:33:48 przez F7sus4
[#1296] Re: Ciekawostki aukcyjne 2016

@F7sus4, post #1295

Amiga600
A tutaj nawet fajny zestaw i niedrogo nawet z przesyłką.
[#1297] Re: Ciekawostki aukcyjne 2016

@nostrum666, post #1296

coś dla miłośników kartonów - wersja militarna opakowania do C64
http://allegro.pl/kufer-na-commodore-ze-skrzyni-wojskowej-po-minie-i6129231289.html
[#1298] Re: Ciekawostki aukcyjne 2016

@F7sus4, post #1295

Świadomość, ile Blizzardów i innych cennych peryferiów poszło pod prasę, bo jakiemuś kolesiowi nie chciało się otworzyć komputera, podłączyć na całe 5 minut i rzetelnie opisać, by pozyskać nabywców, jest po prostu zatrważająca.


Mógł je sprzedać po 50 zł i na pewno ktoś by to mu kupił nawet jako "sprzedany jako uszkodzony". A tak to widzisz...Zresztą jaka pewność że koleś w ogóle próbował handlować a nie że od początku pozbyc sie ich?

Ostatnia aktualizacja: 16.04.2016 13:01:30 przez Creonix
[#1299] Re: Ciekawostki aukcyjne 2016

@Krashan, post #1294

Podniosę z dnia na dzień cenę żywności o 1000% w całym kraju i powiem, że to "podaż i popyt" zdecydował.
Tania demagogia na żenującym poziomie. Po pierwsze stare Amigi, w przeciwieństwie do żywności, nie są artykułem niezbędnym do życia, są dobrem luksusowym, coś jak perfumy czy zegarki znanych marek. Po drugie jeżeli piszesz „podniosę ceny żywności”, to zdecydowałbyś o tym Ty (zakładając, że miałbyś takie możliwości...), a nie podaż i popyt. Zresztą w przypadku żywności, dobra odtwarzalnego, mechanizmy podaży i popytu zapewniają utrzymywanie się tych cen w stanie równowagi. Natomiast oryginalne Amigi są dobrem nieodtwarzalnym, w związku z tym ich cena będzie rosła.


Krashan, Ty naturalnie dla samej tradycji musisz powiedzieć B jak ja powiem A, okrashając to takimi słowami jak "demagogia" ...i to na "żenującym poziomie", bo sama "demagogia" to by było już za mało zważywszy na Twoją sympatię do mnie ;)

Żadna demagogia, tylko logika z obserwowaną praktyką. Pisałem o praktykach zmowy konsorcjów i jakoś ten akapit przemilczałeś

Proporcje Mocium Panie, proporcje... Oczywiście, że Amiga to nie żywność, ale celowo przedstawiłem tak jaskrawy przykład. Naturalnie, że są tacy którzy bez Amigi są w stanie żyć, ale są też tacy, którzy mają takie parcie, że wydadzą pieniądze odłożone na bardziej potrzebne sprawy byle tę Amigę kupić. Dla nich ta Amiga jest niezbędna do normalnego funkcjonowania psychicznego, bo ciągle będzie im po głowie chodzić.

Ja właśnie 3 dni temu kupiłem PSX SCPH-1002 (wersja z chinchami audio i audiofilskim przetwornikiem dźwięku). Mimo wyjątkowości i wcale nie najczęstsze występowanie można ją kupić za przyzwoite pieniądze do 100zł. Choć są i tacy którzy wystawiają je po 1500zł ...dla nich dużo lodu do głowy :) ale to ten sam mechanizm o którym rozmawiamy w kontekście naszych starych komputerków. Jest też akurat wystawiony egzemplarz PSX'a za ponad 10 000, ale akurat ten przypadek jest w pełni uzasadniony. Także jest to wersja z chinchami, ale przy okazji developerska, praktycznie nieruszona, w oryginalnym pudełku itd. to jest faktyczny UNIKAT i tutaj wysoka cena jest uzasadniona.

Na tej samej zasadzie działa każde inne hobby. To jest pasja, a pasja graniczy z pewnym uzależnieniem. Stąd często gęsto miłośnicy motoryzacji wydają absurdalne pieniądze na śrubkę czy dekielek. O ile w ich przypadku faktycznie szukają unikatowych podzespołów, które ciężko trafić, o tyle w przypadku starych komputerów do rangi unikatu (mojego "ulubionego" RARYTASU ) uchodzą zasyfione, podrapane, zdezelowane, zajechane... egzemplarze C-64, Amigi, Atari itd.

I nie jest tak, że tego sprzętu brakuje. On jest, spokojnie wpisując na aukcji hasło, Amiga, Atari, C-64 wysypuje się lista komputerów. Nie trzeba na nie wyczekiwać, nie trzeba polować, bo one są. Niestety zgodnie z opisanym tutaj przez kilka osób mechanizmem szanowni handlowcy podbijają ceny niczym piłeczkę, kto wyżej, kto lepszy... a ci uzależnieni biedacy, tęskniący i spragnieni pozytywnych emocji niczym SPRAGNIONY ZA WODY ukrywając przed żonami i kochankami wydają chore pieniądze na te wyświechtane egzemplarze, które nie warte są 1/4 ceny.

Dobrze, zauważyłeś, że żywność jest źródłem odtwarzalnym (choć i tak pozornie), ale świat jest tak obecnie zorganizowany, że wystarczy strajk kilku dostawców, producentów przetworzonej żywności i mamy problem. Zauważyłeś chyba, że poza faktycznymi wyjątkami rzadkich kart turbo czy wylizanych egzemplarzy Amigi 3000, Amigi 1000, Amigi 4000... to jednak pozostałe inne modele są dosyć powszechne i ich nie brakuje.

Kwestią czasu jest, że ci starzejący się, uzależnieni od wspomnień amigowych itp. zaczną się wykruszać. Akurat uzależnienie również jest doskonałym motywem do porównań.

Czy narkotyków brakuje? Czy nie są odnawialne? Czy chodzi o podaż i popyt w zdrowo rynkowym rozumieniu? NIE. Chodzi o żerowanie na uzależnieniu i sztuczne zawyżanie ceny.

Nasze hobby, większość pasji graniczy z uzależnieniem.

Nie słyszałeś o olbrzymich karach dla producentów telewizorów za zmowę cenową? Nie słyszałeś tej samej historii w kontekście rafinerii naftowych, producentów farmaceutycznych? Przecież na przestrzeni ostatniej dekady ciągle wychodzą tego typu afery.

Oczywiście, jak ktoś chce na siłę nazwać to podażą i popytem w imię lepszego samopoczucia i sumienia, to może nawet inwazję na sąsiedni kraj ;) nazywać bratnią pomocą. Jakaś logika w tym będzie, ale wszyscy będą wiedzieć o co chodzi tak naprawdę.

Podaż i popyt różni się od tego o czym rozmawiamy tym, że dany produkt znika natychmiast z półek sklepowych, trudno go dostać, bo wszyscy wykupują na potęgę, nie ma skąd go wziąć... w naszym opisywanym przypadku takiej sytuacji nie ma. Sprzęt jest, ładnie wyeksponowany na aukcjach przez sprzedawców, można sobie przebierać ile wlezie... tylko ceny są jakoś dziwnie wysokie.

Nie przypominam sobie dnia w którym wpisałem na Allegro Amiga, C-64, Atari... i nie wyświetlił mi się żaden egzemplarz, to chyba o czymś świadczy.

Rozumiem jeszcze wysokie ceny takich komputerów jak Sam Coupe, albo poszukiwanego przeze mnie magnetofonu SONY do TIMEXa 2048, to są uzasadnione przypadki, bo faktycznie jest tego mało i rzadko występuje... ale nie 600-700zł za sto razy grzebaną Amigę 600 :)

Ostatnia aktualizacja: 16.04.2016 14:15:54 przez Duracel
[#1300] Re: Ciekawostki aukcyjne 2016

@Duracel, post #1299

ale nie 600-700zł za sto razy grzebaną Amigę 600


Aktualna cena A600 jest oczywiście sztucznie podwyższona przez handlarzy. Wykorzystali fakt pojawienia się Vampire.
No, ale co zrobić, taką w głowie mają "podaż".
Po prostu nie kupować i już, innego sposobu nie ma.
[#1301] Re: Ciekawostki aukcyjne 2016

@lekarz_med, post #1290

Nie sposób się z tym nie zgodzić. Oto kilka przykładów z moich zakupów w erze nie-retro, gdy kupno Amigi uchodziło za brak rozumu (na szczęście moja żona bardzo mnie kocha i nawet po każdą z tych Amig ze mną jeździła ):

1998-lato - Amiga 4000T Escomu z Blizzardem 604e i CyberVision643D + dodatki za ok. 1900 zł.
1999-12-13 - Amiga 4000 za 950 zł (nie pamiętam, co było w środku, ale na pewno była to 040/40 i coś jeszcze z kart).
2000-12-29 - Amiga 1200 w obudowie Micronika, Mediator PCI, Apollo 1240/40MHz + masa dodatków za 1430 zł.
2001-09-13 - 68030/8MB, Elbox 1MB nówki w pudełkach 4 sztuki: wszystko do Amigi 600 i wszystko za 60 zł.
2002-01-03 - Amiga 1200 + dodatki (nie pamiętam, jakie) za 120 zł.
2002-01-07 - Amiga 4000D + dodatki (kilka kart, nie pamiętam jakie) za 850 zł.

Fajnie jest wspomnieć, że takie sprzęty za tyle można było wtedy kupić, ale rozgoryczać się z tego powodu, to już dziecinada i przypomina porównujących obecne czasy z tymi "za komuny". Złe jest to, że znaleźli się tacy, co robią "biznes" na Amigach, bo szkodzą cenom i studzą nieco radość Amifanów. Pozostaje albo cierpliwie czekać na okazję, co staje się coraz rzadsze, albo kupić za tyle, ile wołają. Jak to już gdzieś na forum było powiedziane: Z wysokimi cenami można walczyć tylko w jeden sposób: Nie kupować OK
[#1302] Re: Ciekawostki aukcyjne 2016

@Umpal, post #1301

[#1303] Re: Ciekawostki aukcyjne 2016

@KRISS, post #1302

Hej, super strona! Nie znałem. Aż by się chciało włączyć wehikuł czasu
[#1304] Re: Ciekawostki aukcyjne 2016

@Umpal, post #1303

Gdyby takie ceny były terazOK
[#1305] Re: Ciekawostki aukcyjne 2016

@KRISS, post #1304

welcome!
[#1306] Re: Ciekawostki aukcyjne 2016

@Umpal, post #1305

Gdyby tak zamienić czas spędzony na tym wątku oraz na All*gro przez wszystkich użytkowników na czas spędzony przy tworzeniu nowej gry dla Amigi mógłby wyjść z tego fajny nowy tytuł...
[#1307] Re: Ciekawostki aukcyjne 2016

@pong777, post #1306

Zamknijmy forum i Allegro! ok, racja
[#1308] Re: Ciekawostki aukcyjne 2016

@Umpal, post #1301

No, i to są normalne ceny. Chociaż cena A1200 jest bardzo okazyjna. Normalna to 300.

Ja dużo zakupów nie robiłem, ale w latach 90-tych kilka było. Z Amigą miałem kontakt wcześniej, ale za własne pieniądze kupiłem dopiero A1200.

A1200 z drugiej ręki - 1200 zł. Kupa kasy, nie pamiętam dokładnie zarobków w połowie lat 90-tych, ale to były chyba ze trzy moje wypłaty. Polegało to na tym, że nie było jeszcze parabanków i w zakładzie pracy można było wziąć bezprocentową pożyczkę. Przez rok na wypłacie miałem o 100 zł mniej. Strasznie zamglone czasy, nie pamiętam dużo, tylko chęć posiadania A1200. Ale na dzisiejszą kasę, to wydałem z 5-8 tyś. Dzisiaj to pecety kupuję za 300 zł, z 4 rdzeniami.

Apollo 040/40 MHz z drugiej ręki. Dałem chyba 600/700 zł razem z simem 16 MB. Rok jakoś 1996, dużo wyższe zarobki. Kupiłem za gotówkę bez pożyczek. Ta karta to był cel w 10-tke. szeroki uśmiech

BlizzardPPC 040/25 MHz (do dzisiaj podkręcony do 040/40 MHz). Karta kosztowała niecałe 1600 zł. W roku 1998/99 była fala masowych zwolnień. No to kupiłem za wyprawkę. szeroki uśmiech
Jedni pili, inni kupowali karty PPC. Bingo! Na karcie pierwszy raz zagrałem w Dooma, Heretica, Quake itd. Dzięki karcie poznałem w latach 2000 MOSa i AOS4. Do dzisiaj często używam AOS4.1 na tym BlizzardziePPC. MOSa 1.4 już praktycznie nie odpalam.
Aha. Za nim dotarł do mnie BlizzardPPC, to opyliłem kumplowi amigowcowi swoje Apollo 040 za pół ceny, ale nie zgodził się że tak mało kasy chcę i ofiarował mi Blizzarda 020/28 MHz 4 MB. Do dzisiaj go mam i kiedyś użyję, gdy...naprawię trzecią A1200.szeroki uśmiech

A1200 (druga). Gdzieś na przełomie lat 90/2000, w A1200 zaobserwowałem problem z dźwiękiem na jednym kanale. Nie bawiłem się w naprawę. Po prostu były to czasy że za grosz można było kupić całą Amigę z dodatkami. Chyba 300 dałem, może 200, nie pamiętam dokładnie. Starą płytę schowałem (i jest schowana do dzisiaj), płytę z dodatkowej Ami włożyłem do kompa we wieży (BlizzardPPC). Tak o to stałem się użytkownikiem A1200 PPC (już długo wcześniej owieżowanej) i dwóch samotnych desktopów (obudów) A1200...bez płyty głównej oraz jednej nie do końca sprawnej płyty głównej odłożonej na półkę.

Podliczmy. W latach 90-tych i na początku 2000 wydałem na Amigę około 4 tyś zł, a to jest więcej niż dzisiejsze 4 tyś. Trzeba pomnożyć x4. OK

TYLKO! W tamtych czasach to był sprzęt nowoczesny!

A dzisiaj się handlarzynom w pupach poprzewracało...


...ciąg dalszy poprzedniej historii. W latach 2000 za free wróciła do mnie moja Apollo 040/40 MHz, dokupiłem w Efunzine samą płytę główną i tak o to mam drugą A1200 (no i tym samym została mi już tylko jedna obudowa desktop bez płyty głównej), dokupiłem też BVision do BlizzardPPC, od tego czasu już mało wydaję na Amigii. Jakiś HDD był, dwie przelotki do myszki optycznej...
Może czas naprawić dźwięk w trzeciej A1200, (a właściwie pierwszej płycie głównej), włożyć ją do obudowy desktop i podłączyć Blizzarda 020/28 MHz? A może...niech sobie leżą te amiczęśći jako zamienniki?
Tak czy inaczej z rozbawieniem czytam o tym, że ludzie są dzisiaj frajerami i kupują u handlarzy sprzęt za ceny z kosmosu. Ja po prostu nigdy nie pozbywałem się sprzętu, nawet mam swojego pierwszego peceta IBM Pentium 3 500 MHz. Leży sobie na półce w "składowni/chomikowni".OK

PS. Nie wiem czy coś nie przekręciłem z datami, itp. bo czas leci, a ja za bardzo się tym nie przejmuję. Po prostu amiguję od lat 90-tych bez przerwy, nie skupiam się na historii, bo jej nie ma tak naprawdę, jest ciągłość.
Ale osób które miały przerwę w amigowaniu i dzisiaj chcą odkupić swoje Amigi - szczerze żałuję że muszą być frajerami i dostosować się do z kosmicznej "podaży" handlarzyn.
[#1309] Re: Ciekawostki aukcyjne 2016

@Umpal, post #1301

(...)
(...)
(...)
2002-01-07 - Amiga 4000D + dodatki (kilka kart, nie pamiętam jakie) za 850 zł.

Porównując ilość ówczesnych pensji potrzebnych do zakupu tego sprzętu w 2002, do cen z 2016 i ilości pensji potrzebnych do tego samego zakupu w 2016 (licząc w obu wypadkach minimalne krajowe), uzyskujemy praktycznie taki sam stosunek - z mnożnikiem ok. x4,5.
[#1310] Re: Ciekawostki aukcyjne 2016

@F7sus4, post #1309

Nie zgadzam się z tym mnożnikiem. W moim przypadku to była praktycznie połowa pensji (1600 zł, i było to może ze dwie czy trzy stówy więcej od przeciętnej). Dzisiaj A4000D 040/40 nie kosztuje połowę wypłaty, a co najmniej całą lub więcej, więc co najwyżej x2, może x2.5. Przynajmniej w tym konkretnym przypadku.

@Andrzej:
(...) w zakładzie pracy można było wziąć bezprocentową pożyczkę. Przez rok na wypłacie miałem o 100 zł mniej. Strasznie zamglone czasy, nie pamiętam dużo (...)

To akurat zapamiętałeś bardzo dobrze. Sam też skorzystałem z takiej właśnie pożyczki i w 1994 kupiłem (jak zwykle z żoną ;)) Amigę 1200 OK

Na koniec pozwolę sobie sparafrazować ponga, bo słusznie wtrącił (choć nie on pierwszy i jedyny):
Gdyby tak [spędzić trochę czasu] przy tworzeniu nowej gry dla Amigi mógłby wyjść z tego fajny nowy tytuł...

Popieram obiema "ręcami" super OK!
[#1311] Re: Ciekawostki aukcyjne 2016

@F7sus4, post #1309

Wszystko spoko i masz rację, bo po roku w którym znaleźliśmy się w UE, wszystko zaczęło być normalniejsze (mimo że wciąż zarabiamy 4x mniej niż w UE), jednak my piszemy o handlarzynowych przekrętach. Te przekręty dzieją się też na zachodzie UE.
Ten sprzęt po prostu nie jest tyle warty. Przecież jawnie robią ludzi za głupków.
[#1312] Re: Ciekawostki aukcyjne 2016

@Umpal, post #1310

Popieram obiema "ręcami"


Ja też popieram, tylko czym ma się zająć taki troll jak ja? Zajmuję się konkursem muzycznym na forum, piękna sprawa i chyba rozruszaliśmy (ja trochę, a koledzy na forum całkowicie) scenę ogólnie. Są nowe party i konkursy live! Cel został osiągnięty, ale forumowy konkurs zostanie.

Czekam na drugi artek asmana, bo po pierwszym, nawet nie wiem za bardzo jak zabrać się za własne eksperymenty. Bo zawiesić kompa to każdy umie.
[#1313] Re: Ciekawostki aukcyjne 2016

@Andrzej Drozd, post #1312

Stworzenie gry nie jest proste, nawet bardzo prostej. Mówiąc w skrócie: Żeby zrobić to w pojedynkę, trzeba by przede wszystkim znać jakiś język programowania i choćby "zaadoptować" grafikę z istniejącej starej gry, do praw której nikt się nie przyczepi. I to niestety ogranicza wielu chętnych. Muzykę i dźwięki zawsze można dodać na końcu, a mając już działającą grę na bank znajdzie się ktoś z materiałem. Gorzej, jeśli umiejętności ograniczają się tylko do muzyki lub grafiki. W takiej sytuacji człowiek zmuszony jest do współpracy, a ta... cóż, mówiąc także z doświadczenia, z reguły jest ciężka. Zapowiedzianych [amigowych] projektów starczyłoby do końca stulecia, a z kolei ukończone... można policzyć na palcach jednej ręki drwala.
Udzielanie się w konkursie muzycznym jest wybitnym osiągnięciem w porównaniu do nie robienia niczego*. Także udzielaj się dalej choćby i w ten sposób OK

*Nie potępiam nie robienia niczego, bo świat nie składa się z samych twórców - potrzebni są też odbiorcy. Gorzej jednak, gdy tacy strasznie biadolą mając jednocześnie pewien potencjał, który mógłby nawodnić naszą mocno spieczoną ami-ziemię.
[#1314] Re: Ciekawostki aukcyjne 2016

@pong777, post #1306

No to na co czekasz? Porzuć Allegro, komenty na PPA i w domowym zaciszu pracuj nad grą.

Ostatnia aktualizacja: 17.04.2016 09:27:06 przez KM
[#1315] Re: Ciekawostki aukcyjne 2016

@KM, post #1314

Weźcie i zróbcie, my potrolujemy.szeroki uśmiech
[#1316] Re: Ciekawostki aukcyjne 2016

@Andrzej Drozd, post #1311

Ten sprzęt po prostu nie jest tyle warty. Przecież jawnie robią ludzi za głupków.


Najwyraźniej dla kogoś jest tyle warty, skoro ktoś te sprzęty za te ceny kupuje. Gdyby wszyscy chętni "unieśli się słusznym gniewem" i przez - powiedzmy - rok nie kupowali nic u "wrednych-handlarzy-spekulantów-w-zmowie-cenowej-podwyższających-ceny-w-ramach-trustu-i-kartelu" to ceny znacząco by spadły.
[#1317] Re: Ciekawostki aukcyjne 2016

@recedent, post #1316

Więc niechaj Ci i Óni się ujawnią. Niechaj zapodadzą i pochwalą się jaką to frajerską cenę zapłacili.szeroki uśmiech

PS. Zbanowaliście Selura i nie ma kto psioczyć na podstępnych i niedobrych handlarzynów. Ehhh...

[#1318] Re: Ciekawostki aukcyjne 2016

@Andrzej Drozd, post #1317

O czym ty w ogóle piszesz???
O jakich "frajerach" i "frajerskich cenach"?!
Teraz po prostu takie są ceny.
Chcesz ceny z 2000 roku to proszę bardzo - wystaw na allegro swoje Amigi w takiej cenie.
Niech ludzie kupią od ciebie w cenach "nie-frajerskich".
Dzięki tym "handlarzynom" jak to określasz ludzie mają możliwość kupić w 2016 roku Amigi. Inaczej ten sprzęt dawno poszedłby na przemiał.
[#1319] Re: Ciekawostki aukcyjne 2016

@lekarz_med, post #1318

Teraz po prostu takie są ceny.

A te ceny właśnie wzięły się z frajerów którzy bezkrytycznie wierzą w prawa wolnego rynku. W zasadzie w Polakach trochę mało krytycyzmu, albo zamyka się on w czterech ścianach przy kuflu piwa.
[#1320] Re: Ciekawostki aukcyjne 2016

@lekarz_med, post #1318

Ale ja nie chcę sprzedać moich Amig. A niefrajerskie ceny są o około 400 zł niższe. I basta!szeroki uśmiechszeroki uśmiechszeroki uśmiechszeroki uśmiechszeroki uśmiech
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem