kategoria: AmigaOne X1000
[#91] Re: x1000 na sprzedaz

@gilban, post #90

jesli Allegro to portal do "zabaw i kawalow", to co w takim razie mozna powiedziec o ludziach, ktorzy tam przebywaja?
[#92] Re: x1000 na sprzedaz

@selur, post #91

tacy od zabaw i kawałów to się chyba klauny nazywają :P
[#93] Re: x1000 na sprzedaz

@azazel44, post #82

Ale o co się rzucać?
Sprzedający ma święte prawo odwołać sprzedaż w każdej chwili i nawet nie musi podawać powodu.
Może napisać coś na zasadzie "odechciało mi się sprzedawać".
Kończy, odwołuje oferty i już.
A jaki jest powód zakończenia to nikogo nie powinno obchodzić bo jego sprzęt i może z robić co zechce i sprzedać (bądź nie) komu zechce.
Nie ma obowiązku sprzedaży. Więc jakie maile do allegro? Może odwołać aukcje nie podjąc powodu a tu widzę powstało skupisko osób uwielbiających zabawę w komisję śledczą i tropienie afer do Faktu.
[#94] Re: x1000 na sprzedaz

@lekarz_med, post #93

No to po prostu jest oburzające
[#95] Re: x1000 na sprzedaz

@lekarz_med, post #93

Obawiam się, że się mylisz. Sprzedający ma prawo odwołać ofertę w określonych przypadkach :

"Odwoływać oferty w swojej aukcji można z następujących powodów:

Przedmiot został skradziony lub zniszczony.
Jako Sprzedający jesteś odpowiedzialny za to, by wystawiony przez Ciebie towar nie został uszkodzony bądź zniszczony podczas trwania aukcji.Pamiętaj, że odpowiednie zabezpieczenie przedmiotu pozwoli Ci uniknąć późniejszych problemów z finalizacją transakcji.

Licytant poprosił Cię o odwołanie jego oferty.
Nie możesz sprawdzić tożsamości licytanta (np. z powodu złego numeru telefonu).
Licytant ma wiele komentarzy negatywnych lub z innych, poważnych powodów nie budzi Twojego zaufania.

Uwaga: Odwołane oferty widoczne będą na stronie z aukcją. Każdorazowo będziesz musiał podać powód odwołania oferty. Zadbaj o to, by był on precyzyjny i zgodny z rzeczywistym przebiegiem licytacji."

W trakcie trwania aukcji sprzedający zapewniał mnie, że płyta jest sprawna.
[#96] Re: x1000 na sprzedaz

@azazel44, post #95

Tak, tak jasne. To może już pora odejść od komputera i rozejrzeć się po otaczającym świecie.
"get a life" jak to mówią
W wolnym pństwie nikt nie ma żadnego obowiązku sprzedawać czegokolwiek komukolwiek.
Może się rozmyśleć, może mu się nie podobać kupujący i wiele innych powodów.
Nawet w sklepie mogą odmowić obsłużenia klienta a co dopiero na takiej "giełdzie".
Nawet jak się aukcja zakończy i ktoś wygra to może stwierdzić, że nie sprzeda i tyle.
Co najwyżej możesz się wówczas w komentarzyku wyżalić i to wszystko co możesz zrobić.

Od pierwszej minuty wiadomo było że to ściema a tu rozżalenie jakby okazja życia przeszła jednemu czy drugiemu koło nosa.
Za chwilę A1X1000 będą w AmigaKit więc śmiało można już zamawiać
[#97] Re: x1000 na sprzedaz

@lekarz_med, post #96

Skoro tak twierdzisz, to po co są regulaminy? "Jeśli chcesz korzystać z usług, to musisz zaakceptować obowiązujący regulamin..." - i to jest umowa prawna. W tym przypadku nie tylko między sprzedającym a allegro, ale również z kupującym...

Nieznajomość prawa szkodzi - pamiętaj o tym OK
[#98] Re: x1000 na sprzedaz

@Tom Rain, post #97

Oszuści podobnie jak wszelakie opryszki mają własny kodeks i własne zdanie na to co można a co trzeba. A regulamin platformy z której korzystają mają w d.... .


Pozdrawiam
[#99] Re: x1000 na sprzedaz

@RadoslawF, post #98

tylko że prawnik tego nie będzie miał w d...e... i nie potrzeba do tego jakiegoś magika...
[#100] Re: x1000 na sprzedaz

@lekarz_med, post #96

I to pisze osoba, ktora chce zmusic(co najmniej rezydentow podatkowych ) Polakow by nie dosc, ze placili obowiazkowo skladke na ubezpieczenie medyczne w wyzszej niz obecnie wysokosci to nie dawac by mialo niczego(poza nic nie robta i liczcie stan konta dla personelu okolo medycznego), bo i tak dodatkowo beda musieli placic jak im sie zachoruje . Geniusz wolnego rynku na poziomie co najmniej chinskiego cudu gospodarczego, zwiazanego glownie z zarobkami osob okolopartyjnych .

SKLEP nie ma prawa odmowic obsluzenia klienta w Polsce. Baa, nie ma prawa nawet odmowic sprzedazy towaru jak zabraknie mu reszty. Jedyny przypadek kiedy mozna odmowic dotyczy dobr koncesjonowanych - np. niepelnoletnim wodki, bandytom bia(bro. ni i amu. nicji).

Dlaczego powinni sprzedac ta Amige po tej cenie.
Bo jesli nie ma jakis wyjatkowych sytuacji, to po co wystawial?! Moj czas np. troche kosztuje i wielu ludzi na tym forum tez. Badania rynku? To nie lepiej byloby po prostu zapytac sie na forum? Zwlaszcza w takiej spolecznosci jaka jest wspolczesny swiatek amigowy...

A nie jak z pewnego wpisu(bodajze o serach) w ksiegach skarg i wnioskow. "Po co sklep reklamuje towar ktorego nie ma.". "Sklep bierze udzial w konkursie na najlepsza wystawe serow.... Tak wiec reklamowanie sera, ktorego nie ma jest zasadne".
[#101] Re: x1000 na sprzedaz

@Tom Rain, post #99

No tak, ale kto się podejmie dochodzenia? Ludzie w życiu mają poważniejsze problemy niż sądzić się o jakieś niecałe, niedoszłe 3 tyś...
Co innego gdyby wygrany wpłacił kasę i nie otrzymał przedmiotu. A w tym przypadku?
W tym przypadku Allegrowicz biorący udział, sam powinien poszukać lepszej aukcji z innymi skarpetkami.
(Ta płyta w tej aukcji zyskała wartość około 3 tyś, czyli 600 skaprpetek za 5 zł).
:P
[#102] Re: x1000 na sprzedaz

@Andrzej Drozd, post #101

Śmiem twierdzić, że każdy startujący w tej aukcji wygrałby ze sprzedającym.
Tu nie chodzi o 500zł czy o 3000zł tylko o sam fakt naciągania/nabijania ludzi.

Pracuję/służę w takiej instytucji, gdzie są przypadki wygrywania durnych spraw o "nędzne" 100zł... i to z naddatkiem (dla prawnika/skarżącego).

Ja osobiście olałem tą aukcję, bo mam rzeczywiście ważniejsze sprawy na głowie niż licytowanie sprzętu, dla którego (nawet niesprawnego) 500zł to o wieeele za dużo, a i pachniało mi to szwindlem...

Pamiętaj, jeśli raz się ugniesz w dochodzeniu swoich praw (których jesteś pewien) to prędzej czy później ugniesz się/zobojętniejesz na te większe...

Miłym akcentem jest to, że nasze społeczeństwo powoli zaczyna dorastać do swoich praw :)

Ostatnia aktualizacja: 29.05.2012 21:39:32 przez Tom Rain
[#103] Re: x1000 na sprzedaz

@lekarz_med, post #96

O ile pamiec mnie nie myli to aukcja zakonczona kupnem uznawana jest przez sady jako transakcja wiazaca strony do realizacji :)
[#104] Re: x1000 na sprzedaz

@gx, post #103

tak samo jak w umowie kupna sprzedaży samochodu masz "stan techniczny jest znany kupującemu" ale jak coś się zesra (bo było ukryte) to masz prawo żądać zwrotu kasy i oddać samochód...
Masz "zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa" i masz "zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa"...
a powyżej 250zł to już przestępstwo :P - jeszcze, bo chcą to zmienić - wstępnie na 1000zł :D

W tym przypadku reguluje to regulamin allegro i to raczej oni powinni być stroną (a oni potem do sprzedającego) w tym sporze - bo to na ich działce się to dzieje...

Ostatnia aktualizacja: 29.05.2012 22:03:19 przez Tom Rain
[#105] Re: x1000 na sprzedaz

@ruberum_ignis, post #100

Widzisz - jedni udają, że mają X1000 do sprzedania, a inni że służba zdrowia w Polsce jest bezpłatna. Jednym taki stan rzeczy nie przeszkadza, a innym - owszem. Widocznie co poniektórzy lubią być nabijani w butelkę. Co do służby zdrowia - wałkowaliśmy już (i to dawno temu) ten temat w Hyde Parku. Proponuję odświeżyć temat, bo coś widzę pamięć nie służy. Co do X1000 - Sądzę, że "sprzedający" nie badał w ten sposób rynku, tylko po prostu zrobił sobie tzw. jaja.
[#106] Re: x1000 na sprzedaz

@recedent, post #105

To nie sa jaja, to jest zwykla kpina na ktora pozwala gowniane Allegro.

Kupujacy powinni robic tak samo, anulowac wygrane aukcje tlumaczac sie np. uszkodzeniem portfela i splonieciem gotowki w czasie suszy OK
[#107] Re: x1000 na sprzedaz

@recedent, post #105

Sprzedający na bank czyta ten temat.
[#108] Re: x1000 na sprzedaz

@Hubez, post #107

Moim zdaniem czyta i z powodu bana nie może odpisywać ;)
[#109] Re: x1000 na sprzedaz

@selur, post #106

Dosyć częsty to podobno przypadek że kupujący mimo wygranej aukcji rezygnuje z zakupu, szczęście sprzedającego jak zrezygnuje przed wysłaniem towaru bo bywa że wybiera przesyłkę za pobraniem i jej nie odbiera. Poza straconym czasem dochodzi koszt przesyłki pobraniowej.


Pozdrawiam
[#110] [post oznaczony jako OT] wyświetl Re: x1000 na sprzedaz
[#111] Re: x1000 na sprzedaz

@recedent, post #105

Jeśli zakończył aukcję tłumacząc "uszkodzona płyta', to w momencie zakończenia aukcji, ten co dawał najwięcej - wygrał aukcję.

A teraz.... TEN który ją wygrał, może żądać od sprzedawcy, aby mu sprzedał uszkodzoną płytę X1000 :)

No chyba że przed zakończeniem aukcji odwołał wszystkie oferty.

HOWGH!

-----edit

Sorry, jednak odwołał oferty, czyli po prostu jakiś user X1000 nabija się z reszty :)

Ostatnia aktualizacja: 30.05.2012 02:26:22 przez kjb666
[#112] Re: x1000 na sprzedaz

@gorzyga, post #108

Dokladnie tak ;) Zaspokoiliscie jego chorą potrzebę pisząc tyle postow. Został zbanowany, a jego wątek usunięty wiec znalazł sposób jak sie zabawić inaczej.

Ostatnia aktualizacja: 30.05.2012 12:06:18 przez sordan
[#113] Re: x1000 na sprzedaz

@sordan, post #112

Pytanie kto bawil sie lepiej? My czy on?;)
[#114] Re: x1000 na sprzedaz

@sordan, post #112

Mało prawdopodobny aby to był on, ale jedno jest pewne, tacy jak ty boją się go dalej i jego cień widzą wszędzie. W nocy tez ci się śni ?


Pozdrawiam
[#115] Re: x1000 na sprzedaz

@ruberum_ignis, post #100

Każdy sklep MA PRAWO odmówić obsużenia klienta.

Jak już się odnosisz do służby zdrowia to wiedz, że tak samo KAŻDY LEKARZ MA PRAWO bez podania przyczyny odmówić zajęcia się pacjentem, który zgłosi się do przychodni/na izbę przyjęć.
Na zasadzie "nie podoba mi się twoja gęba idź do kogoś innego". Prawnie zagwarantowana rzecz
Zrozum w końcu, że to już nie komuna gdzie się komuś nakazuje coś robić (nakaz pracy, nakaz zamieszkania, nakaz sprzedaży, itd). Czas otrząsnąć się z tamtej mentalności i odnaleźć w nowej rzeczywistości.
Ktoś nie ma ochoty - może nie leczyć tego albo tamtego bo tak i już.
Tak samo sprzedający może w każdej chwili się rozmyśleć i nie sprzedać temu albo tamtemu albo w ogóle.
Idź na giełdę samochodową i tupnij nóżką przed handlarzem, że on MUSI tobie sprzedać i koniec
Zobaczysz jak gestykulując "dobitnie" wytłumaczy ci wtedy prawa rynku

Ostatnia aktualizacja: 30.05.2012 21:11:13 przez lekarz_med
[#116] Re: x1000 na sprzedaz

@Tom Rain, post #97

No właśnie jeszcze trzeba umieć interpretować to prawo.
Widzę, że pełno tu domorosłych prawników, którzy nie mają pojęcia o prawdziwej interpretacji przepisów.
W każdej chwili możesz dać ogłoszenie a potem zrezygnować ze sprzedazy i twoje tupanie nóżką nic tu nie pomoże
Dura lex sed lex
[#117] Re: x1000 na sprzedaz

@lekarz_med, post #116

Allegro to nie witryna ogłoszeniowa. Wg art. 701 § 1 kodeksu cywilnego aukcja jest jedną z form zawierania umów.
Poniżej dwa przykłady z życia wzięte:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,3900671.html
http://www.forum.alfaholicy.org/hyde_park/50412-allegro_wyrok_sadu_za_ile_wylicytujesz_za_tyle_dostaniesz.html

Oczywiście wszystko zależy od szczegółów, ale zawartych umów należy przestrzegać. Chyba że ktoś liczy na opieszałość sądów... ale jeśli dowcipniś aukcyjny trafi na energicznego i znającego się na rzeczy kupca, to może go to drogo kosztować.
[#118] Re: x1000 na sprzedaz

@lekarz_med, post #115

...zdziwił byś się Śpioch
[#119] Re: x1000 na sprzedaz

@wali7, post #117

Właśnie nie rozumiesz jednego - nikt nie neguje tego, że to umowa.
Tyle, że sprzedający wydaje oświadczenie (poprzez e-mail do kupującego) że odstępuje od umowy.
To w wypadku zakończonej i wygranej aukcji.
Jeżeli wygranej nie było bo zakończył przed czasem i/lub odwołał oferty to żadnej umowy nie było bo z nikim jej nie zawarł. Nie miał ochoty sprzedawać tym osobom, które wylicytowały to je odwołał (chociażby dlatego że się rozmyślił, albo nicki mu się nie podobały) i żaden sąd go nie zmusi, żeby właśnie im sprzedał swoją własność.

Ostatnia aktualizacja: 30.05.2012 22:42:40 przez lekarz_med
[#120] Re: x1000 na sprzedaz
Tam gdzie liczy się kasa nie ma miejsca na etykę.

Ta aukcja od początku wydawała się podejrzana. Sprzedaż płyty bez systemu, który był dodawany w komplecie? Wyszło jak wyszło, ale gdyby ktoś faktycznie kupił tę płytę, to tylko gratulować :)
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem