[#49]
Re: Sensacja! Tomb Raider dla Amigi!
@_arti,
post #48
Moim zdaniem są 2 podejścia firm do robienia portów gier - jeden to optymalizowanie pod maszynę - albo robią to lokalnie(na danych maszynach) działające firmy które się znają albo po prostu studio ma naprawdę duży budżet. Drugi to byle by działało i zarobić - mniejsze firmy lub bardziej skąpe. Nie znaczy to, że obrażam mniejsze firmy ale żeby np. było jakieś zainteresowanie(a wiele współczesnych gier da się w miarę łatwo skonwertować na odpowiednio mocne maszyny, zobaczcie jak szybko poszło autorowi Papers, please - chociaż wymagania tej świetnej gry są nieco absurdalne) - jak z portem Towera to 68080 musiałby nie być w FPGA i wyciągać tak odpowiednik 1,5-2 Ghz x86.
Tak naprawdę z wieloma ówczesnymi grami - jak Settlers 2, czy właśnie ta z opisu wówczas dałoby się spokojnie zrobić to na Amigę. Która nadal była w miarę popularnym komputerem, choćby z racji tego, że niektórzy się jej pozbywali a ktoś to kupował. Tylko, że nie zainwestowano chyba z powodu PRu - pozycja Commodore była wręcz żałosna, a świat znów kupił zapewnienia Billa jaki to nowoczesny system ma. Mało kto wie, że pierwsze okienka były traktowane jak wiele gier na Amigę - opracowanie ich zajmowało tyle czasu, że nie myślano, że w końcu je wydadzą. Jak już wysłali wersję premierową była pełna błędów, a wówczas i tak były na rynku "okienka" znanej innej firmy.