26.09.2016 16:13
[#92]
Re: RetroKomp 2016
@MarX, post #88
To że było dobrze to oczywiste, robi to konkretna pro ekipa :)
Po ostatnim RK/LE wracaliśmy z bananami na pysiach i wrócimy na kolejną edycje RK/LE bankowo.
Może Marek złapiesz bakcyla i częściej będziesz bywał na imprezach ;)
Ostatnia aktualizacja: 26.09.2016 16:25:12 przez Mariodj
Po ostatnim RK/LE wracaliśmy z bananami na pysiach i wrócimy na kolejną edycje RK/LE bankowo.
Może Marek złapiesz bakcyla i częściej będziesz bywał na imprezach ;)
Ostatnia aktualizacja: 26.09.2016 16:25:12 przez Mariodj
. Dojazd z Lublina do Gdańska jest już naprawdę znośny. Jeszcze jakby na całej długości trasy śmigało Pendolino (ew. Dart) to byłby już cud miód 27.09.2016 10:46
[#94]
Re: RetroKomp 2016
@Mariodj, post #92
Było super. Warto było przemęczyć się te 9h w jedną stronę ;)
Żeby nie było tak słodko to jednak parę uwag mam ;)
1. Pierwsze co mnie uderzyło to brak wywieszonego programu. Powinien być w co kawałek w widocznych miejscach, tak żebym nie musiał co chwila pytać się ludzi kiedy co ma być. Wiem, że był na www, ale nie każdy lubi pukać ciągle w telefon/ma internet/etc.
2. Jakość obrazu na bigscreenie pozostawiała wiele do życzenia. Jakiś blur (podobno sprzętowy z miksera) na całości psuł trochę przyjemność z oglądania np. Gamedev Compo.
3. Prezentacja Gamedev Compo - po pierwsze, pliz, zakopcie tego PowerPointa (czy co to tam było) głęboko w ziemi ;) Są lepsze metody, chociażby np. zwykłe png wyplute z dowolnego programu gfx. A najlepiej ogarnijcie sobie wuhu ( http://wuhu.function.hu/ ) - przyda się do przyszłorocznego LE. Dwa - macie mikser video! My na Riverwash możemy sobie o takim na razie pomarzyć. Niestety nie widziałem żeby był wykorzystywany jego potencjał, np. właśnie podczas compo. Można przecież płynnie przełączać obraz między maszynami, choćby dwoma pecetami gdzie na jednym są plansze a na drugim graby gier. Bez przełączania, maksymalizowania okienek w windowsie etc. ;) Psuje to prezentację. Poprzednie edycje chwalono za to, że puszczacie wszystko z prawdziwego sprzętu LIVE. Teraz wszystko poszło z avików - nie mam nic przeciwko, wręcz przeciwnie powinno to być na plus dla sprawności przeprowadzania kompotów - natomiast najlepsze graby to takie, gdzie nie daje się ludziom poznać, że to graby... :)
4. Foodtruck. Nie jestem wybredny jeśli chodzi o jedzenie, a już tymbardziej na party. Ale te burgery to chyba najgorsze jakie jadłem :( Jeszcze jakby cena była 50% to bym zrozumiał... To chyba ten sam co rok temu? Zapomniałem. Jak dla mnie - trzeba zmienić koniecznie.
A poza tym - świetnie. Ludzie dopisali, pogoda dopisała, poznałem/pogadałem z paroma nowymi tudzież rzadko widywanymi osobami.
Miejscówka wiadomo, nic jej nie brakuje. Fajne punkty programu (prezentacje, wywiady). Świetny poziom Gamedev Compo i miła niespodzianka w postaci wygranej pozycji, gdzie dzięki Axi0matowi miałem swój skromny udział :)
Demoshow do 5:00 rano z wami <3
Także dzięki i do zobaczenia za rok na podwójnym uderzeniu :)
Żeby nie było tak słodko to jednak parę uwag mam ;)
1. Pierwsze co mnie uderzyło to brak wywieszonego programu. Powinien być w co kawałek w widocznych miejscach, tak żebym nie musiał co chwila pytać się ludzi kiedy co ma być. Wiem, że był na www, ale nie każdy lubi pukać ciągle w telefon/ma internet/etc.
2. Jakość obrazu na bigscreenie pozostawiała wiele do życzenia. Jakiś blur (podobno sprzętowy z miksera) na całości psuł trochę przyjemność z oglądania np. Gamedev Compo.
3. Prezentacja Gamedev Compo - po pierwsze, pliz, zakopcie tego PowerPointa (czy co to tam było) głęboko w ziemi ;) Są lepsze metody, chociażby np. zwykłe png wyplute z dowolnego programu gfx. A najlepiej ogarnijcie sobie wuhu ( http://wuhu.function.hu/ ) - przyda się do przyszłorocznego LE. Dwa - macie mikser video! My na Riverwash możemy sobie o takim na razie pomarzyć. Niestety nie widziałem żeby był wykorzystywany jego potencjał, np. właśnie podczas compo. Można przecież płynnie przełączać obraz między maszynami, choćby dwoma pecetami gdzie na jednym są plansze a na drugim graby gier. Bez przełączania, maksymalizowania okienek w windowsie etc. ;) Psuje to prezentację. Poprzednie edycje chwalono za to, że puszczacie wszystko z prawdziwego sprzętu LIVE. Teraz wszystko poszło z avików - nie mam nic przeciwko, wręcz przeciwnie powinno to być na plus dla sprawności przeprowadzania kompotów - natomiast najlepsze graby to takie, gdzie nie daje się ludziom poznać, że to graby... :)
4. Foodtruck. Nie jestem wybredny jeśli chodzi o jedzenie, a już tymbardziej na party. Ale te burgery to chyba najgorsze jakie jadłem :( Jeszcze jakby cena była 50% to bym zrozumiał... To chyba ten sam co rok temu? Zapomniałem. Jak dla mnie - trzeba zmienić koniecznie.
A poza tym - świetnie. Ludzie dopisali, pogoda dopisała, poznałem/pogadałem z paroma nowymi tudzież rzadko widywanymi osobami.
Miejscówka wiadomo, nic jej nie brakuje. Fajne punkty programu (prezentacje, wywiady). Świetny poziom Gamedev Compo i miła niespodzianka w postaci wygranej pozycji, gdzie dzięki Axi0matowi miałem swój skromny udział :)
Demoshow do 5:00 rano z wami <3
Także dzięki i do zobaczenia za rok na podwójnym uderzeniu :)
27.09.2016 11:32
[#96]
Re: RetroKomp 2016
@Koyot1222, post #95
To i ode mnie 2 grosze. Impreza zacna choć ta z dopiską /LE ma w sobie tą dodatkową magie! Na plus GameCompo i kameralny koncercik, nie mówiąc o zapoznaniu nowych osób, bezcenne :)
Coś tam udało mi się zarejstrować oczkiem mojej kamery więc postaram się to wszystko zgrabnie zmontować i Wam zaprezentować.
Na minus: kac i przegrane prawie wszystkie mecze z Mirem78 w sensibla :):) ;)
@Ace muzyka z WilQ wymiata!!
p.s. jest gdzieś dostępny rom z tą grą??
Ostatnia aktualizacja: 27.09.2016 11:36:05 przez zeter
Coś tam udało mi się zarejstrować oczkiem mojej kamery więc postaram się to wszystko zgrabnie zmontować i Wam zaprezentować.
Na minus: kac i przegrane prawie wszystkie mecze z Mirem78 w sensibla :):) ;)
@Ace muzyka z WilQ wymiata!!
p.s. jest gdzieś dostępny rom z tą grą??
Ostatnia aktualizacja: 27.09.2016 11:36:05 przez zeter
27.09.2016 14:19
[#97]
Re: RetroKomp 2016
@AceMan, post #94
Hej AceMan, dziękówa za wspólną noc (z demami ofcoz :)).
Co do formy prezentacji, cóż nie jest to compo typowo scenowe, stąd brak koszerności. Z resztą jasno to było zaznaczone rok temu, kiedy było częscią RK a nie LE. Są też względy praktyczne, tzn nikt nie czuje się na siłach żeby grać na żywo podczas prezentacji tak żeby pokazać szczegóły gry, a nie zawsze autorzy gry są na miejscu żeby zagrać samemu.
ALE oczywiście uwagi konstruktywne i nie jest powiedziane , że w kolejnych latach będzie podobnie. W każdym razie możesz mieć pewnośc, ze na LE wszystko będzie tak koszerne jak A500 z kickiem 1.3 ;)
Co do formy prezentacji, cóż nie jest to compo typowo scenowe, stąd brak koszerności. Z resztą jasno to było zaznaczone rok temu, kiedy było częscią RK a nie LE. Są też względy praktyczne, tzn nikt nie czuje się na siłach żeby grać na żywo podczas prezentacji tak żeby pokazać szczegóły gry, a nie zawsze autorzy gry są na miejscu żeby zagrać samemu.
ALE oczywiście uwagi konstruktywne i nie jest powiedziane , że w kolejnych latach będzie podobnie. W każdym razie możesz mieć pewnośc, ze na LE wszystko będzie tak koszerne jak A500 z kickiem 1.3 ;)
Nie moje konto, niestety 27.09.2016 20:50
[#103]
Re: RetroKomp 2016
@Koyot1222, post #101
Wrzuciłem na bloga, krótki raport z RetroKomp w języku angielskim, co by zachód się dowiedział. ;) Ale są też i zdjęcia: http://www.amigapodcast.com/2016/09/retrokomp-great-retro-party-in-poland.html.
28.09.2016 09:28
[#104]
Re: RetroKomp 2016
@Koyot1222, post #98
W końcu jest ;) Obiecane, że już nie zniknie :D
Darujcie, byłem po nocnym powrocie z RK2016, trochę zmęczony i chyba lekko stremowany kamerowaniem. :)
link youtube > Niedziela Hobbystów w Olsztynie 2016
Darujcie, byłem po nocnym powrocie z RK2016, trochę zmęczony i chyba lekko stremowany kamerowaniem. :)
link youtube > Niedziela Hobbystów w Olsztynie 2016
28.09.2016 21:44
[#105]
Re: RetroKomp 2016
@Koyot1222, post #104
Dzieciom nie przeszkadza, że to gry w które graliśmy jakieś 20 czy 25 lat temu. Nic się nie zestarzały. Nie przeszkadzają piksele wielkości palca, piszczące dźwięki. Kwestia towarzystwa, klimatu. Dzięki wszystkim znajomym i nowym znajomym, których znowu spotkałem na Retrokomp 2016 w Gdańsku. Szkoda że tak krótko, ale przecież wiadomo że z wami możnaby tak siedzieć z tydzień i jeszcze by się nie znudziło :) Mordy moje kochane... bez was ten świat byłby smutniejszy na pewno. To już nie jest łzawe wspominanie starych czasów, one odżyły na nowo i żyją swoimi wartościami.
29.09.2016 08:07
[#109]
Re: RetroKomp 2016
@sachy, post #1
Pierwsze relacje wideo już są na naszym kanale YouTube:
Od Amigi, magazynu „KEBAB” i PSEmu do poważnego biznesu w Chinach – „jak to się robi” opowiada Duddie/Quartet
KOMBI - Sławomir Łosowski - Przytul mnie. Fragment koncertu na RetroKomp 2016
Ostatnia aktualizacja: 29.09.2016 08:08:06 przez Raybeez
Od Amigi, magazynu „KEBAB” i PSEmu do poważnego biznesu w Chinach – „jak to się robi” opowiada Duddie/Quartet
KOMBI - Sławomir Łosowski - Przytul mnie. Fragment koncertu na RetroKomp 2016
Ostatnia aktualizacja: 29.09.2016 08:08:06 przez Raybeez
29.09.2016 19:44
[#114]
Re: RetroKomp 2016
@Raybeez, post #109
Podcasty w świecie „Retro” - Krzysztof "Radzik" Radzikowski
Niestety dość mocno słychać tło, ale przy bieganiu z kamerą na tą prezentację zgubiliśmy gąbkę na krawatówkę... ale da się wysłuchać tak jak by się było na imprezie ;)
Niestety dość mocno słychać tło, ale przy bieganiu z kamerą na tą prezentację zgubiliśmy gąbkę na krawatówkę... ale da się wysłuchać tak jak by się było na imprezie ;)
29.09.2016 21:20
[#117]
Re: RetroKomp 2016
Jazzcat
redaktor
redaktor
@Raybeez, post #109
Dzięki!
Fajnie opowiada o tych emulatorach, chociaż momentami terminologia zbyt hermetyczna dla prostego chłopaka ze wsi i nie miałem pojęcia o co chodzi. Szkoda, że o Amidze i Kebabie za bardzo nie miał ochoty mówić. No ale cóż, dla Duddiego to już przeszłość, teraz żyje w zupełnie innym świecie (dosłownie i w przenośni!). Ale tym Copperem to mnie zaskoczył :) Skoro tak mu się podoba to może jeszcze kiedyś jakieś demo zrobi? ;)
Duddie mówił, że nie pamięta jak długo kodował Kebaba, a mi się wydaje, że we wstępniaku do #1 jest mowa o jednym dniu.
Fajnie opowiada o tych emulatorach, chociaż momentami terminologia zbyt hermetyczna dla prostego chłopaka ze wsi i nie miałem pojęcia o co chodzi. Szkoda, że o Amidze i Kebabie za bardzo nie miał ochoty mówić. No ale cóż, dla Duddiego to już przeszłość, teraz żyje w zupełnie innym świecie (dosłownie i w przenośni!). Ale tym Copperem to mnie zaskoczył :) Skoro tak mu się podoba to może jeszcze kiedyś jakieś demo zrobi? ;)
Duddie mówił, że nie pamięta jak długo kodował Kebaba, a mi się wydaje, że we wstępniaku do #1 jest mowa o jednym dniu.
30.09.2016 23:00
[#118]
Re: RetroKomp 2016
@sachy, post #1
Podsumowanie RetroKomp 2016
Za nami piąta edycja RK, czas więc na małe podsumowanie. Z rozmów z uczestnikami, jak i we własnym odczuciu mamy wrażenie, że była to edycja udana. SM GAK podaje, że przez nasz zlot przewinęło się (w różnym wymiarze czasowym) ok. 300 osób. Podczas całej imprezy panowała ta sama atmosfera, którą znamy z poprzednich lat, wystawione było mnóstwo sprzętu, w tym zbudowany hobbystycznie automat arcade, który cieszył się sporą popularnością.
Program spotkania był mocno wypakowany atrakcjami. Całą sobotę (i część niedzieli) trwały wykłady i pogadanki z ciekawymi osobami z naszego środowiska. Z całą pewnością do takich zaliczyć należy zarówno Duddiego z grupy Quartet, który opowiedział jak działalność scenowa wpłynęła na jego życie osobiste i zawodowe, jak i twórców gry „Tanks Furry”, którzy opowiedzieli o swoim udanym projekcie oraz planach na przyszłość. Wśród wykładów wyróżnić można pokazową lekcję fizyki, przeprowadzoną przez Hi-Mana i Jemasoft (znów Quartet), która pokazała, że nawet w latach ‘80/90 nasze ukochane 8-bitów to nie tylko gry, ale również i możliwość zastosowania mikrokomputera w edukacji i to ze znakomitym rezultatem. Swoje prelekcje zaprezentowali również Piotr Krużycki, Krzysztof Radzikowski i Adam Zalepa.
Warto tutaj nadmienić, że w tym roku grupa Quartet zaskoczyła sama siebie, pojawiając się w pełnym, znanym z C64 założycielskim składzie (Hi-Man, Jemasoft, Mr.Raf, Polonus), wraz z Duddie’m i współpracującym często z nimi SilverDreamem/WFMH. Sytuacja ta była o tyle ciekawa, że jak sami mówili – nie udało im się razem spotkać od prawie 20 lat. Tak więc na RK 2016 nastąpił swoisty „Quartet Reunion” a po szampańskich nastrojach i deklaracjach można wywnioskować, że za rok w tym samym miejscu zobaczymy się ponownie.
Bardzo dobrze udała się tegoroczna edycja „RetroKomp GameDev Compo”. Pojawiło się 10 prac (6*Amiga, 2*C64, Atari Falcon, Sega MegaDrive), gdzie praktycznie wszystkie prace były na wysokim poziomie lub posiadają duży potencjał, gdy zostaną dopracowane w przyszłości. Zasady konkursu nie dopuszczają użycia GameMakerów, więc cieszy nas bardzo rozwój GameDev’u w Polsce, do czego RK stara się dołożyć swoją „cegiełkę”. Zauważamy, że po 3 latach zaczęły tworzyć się zespoły z poprzednich konkurentów, co zaowocowało w tym roku zaawansowanymi projektami lub perspektywicznymi preview. Cieszy też, że środowisko GameDev jest bardzo pozytywnie do siebie nastawione, współpracuje i wspomaga się. Wydaje się, że z Polski popłynął sygnał w stronę retro-środowisk, że czasy GameMakerów powinny odejść do przeszłości i że można współcześnie rozwijać gry na poziomie tych z dawnych lat; że są możliwości ogólnoświatowej dystrybucji wersji pudełkowych („Tanks Furry” trafiło nawet do Chin, Kanady, Australii i Nowej Zelandii) oraz jakiegoś zarobku na nich (mimo darmowego upubliczniania wersji elektronicznej). Tegoroczna edycja RKGDC przekonała nas, że warto organizować konkurs co roku i zamierzamy to kontynuować. Trzeba przyznać, że podczas prezentacji w pewnym momencie mieliśmy problem techniczny (wypożyczony mikser obniżył jakość obrazu), ale na szczęście po paru minutach dało się sytuację rozwiązać. Niestety nie jest to nasz sprzęt i pracujemy z nim jedynie z doskoku – wyłącznie raz do roku, w trakcie trwania imprezy. Za trudności przepraszamy.
Duże słowa uznania należą się naszym Sponsorom, dzięki którym mogliśmy nagrodzić wysiłki twórców gier. Dziękujemy zatem: Lotharek.pl (Mist Fpga, Hxc Floppy emulator x2), Nixplay.com (WiFi cloud frames), retro.7-bit.pl (Ryś USB Adapter), retro68k.pl (A600 1 MB Chip Ram), Łukasz Kucharuk (A1200/A600 PCMCIA Wifi Adapter). Ciekawostką i niespodzianką dla nas samych (organizatorów) była akacja jednego z użytkowników EAB (English Amiga Board). DamienD przekazał nam 250 euro, by wręczyć je uczestnikom konkursu, co z ogromną radością uczyniliśmy. Cieszy nas to, że RKGDC został zauważony poza naszym krajem, co świadczy o jego poziomie (a więc o poziomie jego uczestników). Po jakości zaprezentowanych gier w w tegorocznej edycji – wydaje nam się, że jego rozpoznawalność może tylko wzrosnąć i bardzo dziękujemy wszystkim twórcom za udział.
Naszą tradycją stało się wręczanie wyróżnienia „RetroKomp STAR Award” ludziom, zespołom czy projektom, których wkład kiedyś lub teraz uznaliśmy za znaczący dla naszego hobby i środowiska. W tym roku przyznaliśmy dwa takie wyróżnienia. Pierwsze trafiło w ręce zespołu Project R3D, czyli twórców „Tanks Furry” za udowodnienie wszystkim, że można również i współcześnie napisać oraz wydać w formie pudełkowej dobrą grę na Amigę, która rozejdzie się po całym świecie (trafiając również na okładki zachodnich pism o tematyce retrokomputerowej). Drugą statuetkę przyznano inicjatywie "Speccy.pl" - za odbudowę i aktywację środowiska spectrumowego w Polsce. Speccy.pl to nie tylko grupa scenowa wydająca dema czy gry na swoją ulubioną platformę, ale organizująca własne spotkania i konkursy, tłumacząca zagraniczną literaturę oraz integrująca się wokół dedykowanego ZX Spectrum portalu. Oba te projekty zdecydowaliśmy się docenić w tym roku, pokazując, że nie tylko wieloletnie zasługi godne są podkreślenia, ale również i działalność aktualna.
Jedną z największych atrakcji RK 2016 był oczywiście koncert i późniejsza pogadanka ze Sławomirem Łosowskim, człowiekiem, którego raczej nie trzeba przedstawiać, bo przeboje założonego przez niego w latach 70ch KOMBI śpiewała (i nadal śpiewa) cała Polska. Na naszej imprezie nie było jednak karaoke, bo z panem Sławomirem umówiliśmy się, że interesuje nas głównie muzyka instrumentalna oraz wszelkie informacje związane z komputerowym sprzętem wspomagającym go w studio i na koncertach. Koncert wyszedł znakomicie. Około 50 minut pan Sławomir grał i opowiadał zarówno o danym utworze, jak również w jaki sposób wykorzystał przy tym znane wszystkim Commodore 64 i Atari ST (które używa do dziś). Podczas koncertu klawiszowcowi KOMBI towarzyszył na perkusji jego syn, Tomasz Łosowski, który jest uznanym w Polsce perkusistą – uraczył nas więc naprawdę świetnym, perkusyjnym solo. Po koncercie jeszcze 45 minut pan Sławomir opowiadał o swoim sprzęcie oraz odpowiadał na pytania publiczności. Również przy podpisywaniu płyt bardzo chętnie rozmawiał z każdym indywidualnie, nieraz długo wstrzymując sporą kolejkę, by wyjaśnić jakąś interesującą sprawę. Dzięki uprzejmości pana Sławomira możemy upublicznić zainteresowanym fragment próby i jedno nagranie z koncertu – szukajcie na naszej stronie i profilu FB. Po koncercie odbyła się standardowa „Noc z Demosceną”, która potrwała prawie do 5j rano, a my raczyliśmy się produkcjami z wielu platform 8/16/32-bit.
Podczas imprezy działał FoodTruck serwujący burgery, hot-dogi i dania wegetariańskie. Oczywiście gusta są różne i niektórym mogło nie wszystko smakować, choć ja przeżyłem stołując się tam od piątku do niedzieli. Zasugerujemy jednak GAKowi zmianę w 2017, ale to wszystko co możemy zrobić (za piwo i opcje kateringowe odpowiada SM GAK). Natomiast nie było żadnego problemu ze spożywaniem przyniesionych artykułów z zewnątrz. Koledzy z Quartetu upodobali sobie małą chińską restaurację mieszczącą się 200m od miejsca imprezy a mieszkający od 20 lat w Chinach Duddie potwierdził jej wysoki poziom. Stanowisko piwne zapewniało 3 rodzaje butelkowego piwa z browaru Amber oraz Tyskie z nalewaka, bo jak twierdził właściciel, kiedy w zeszłym roku były amberowe Złote Lwy – część ludzi domagała się „czegoś normalnego”.
Cóż, skoro piąta edycja RetroKomp to już historia, a gościnny budynek SM GAK nadal stoi – pozostaje zaprosić wszystkich na październik 2017 i mamy nadzieję – kolejną edycję RetroKomp/Load Error.
Do zobaczenia!
Za nami piąta edycja RK, czas więc na małe podsumowanie. Z rozmów z uczestnikami, jak i we własnym odczuciu mamy wrażenie, że była to edycja udana. SM GAK podaje, że przez nasz zlot przewinęło się (w różnym wymiarze czasowym) ok. 300 osób. Podczas całej imprezy panowała ta sama atmosfera, którą znamy z poprzednich lat, wystawione było mnóstwo sprzętu, w tym zbudowany hobbystycznie automat arcade, który cieszył się sporą popularnością.
Program spotkania był mocno wypakowany atrakcjami. Całą sobotę (i część niedzieli) trwały wykłady i pogadanki z ciekawymi osobami z naszego środowiska. Z całą pewnością do takich zaliczyć należy zarówno Duddiego z grupy Quartet, który opowiedział jak działalność scenowa wpłynęła na jego życie osobiste i zawodowe, jak i twórców gry „Tanks Furry”, którzy opowiedzieli o swoim udanym projekcie oraz planach na przyszłość. Wśród wykładów wyróżnić można pokazową lekcję fizyki, przeprowadzoną przez Hi-Mana i Jemasoft (znów Quartet), która pokazała, że nawet w latach ‘80/90 nasze ukochane 8-bitów to nie tylko gry, ale również i możliwość zastosowania mikrokomputera w edukacji i to ze znakomitym rezultatem. Swoje prelekcje zaprezentowali również Piotr Krużycki, Krzysztof Radzikowski i Adam Zalepa.
Warto tutaj nadmienić, że w tym roku grupa Quartet zaskoczyła sama siebie, pojawiając się w pełnym, znanym z C64 założycielskim składzie (Hi-Man, Jemasoft, Mr.Raf, Polonus), wraz z Duddie’m i współpracującym często z nimi SilverDreamem/WFMH. Sytuacja ta była o tyle ciekawa, że jak sami mówili – nie udało im się razem spotkać od prawie 20 lat. Tak więc na RK 2016 nastąpił swoisty „Quartet Reunion” a po szampańskich nastrojach i deklaracjach można wywnioskować, że za rok w tym samym miejscu zobaczymy się ponownie.
Bardzo dobrze udała się tegoroczna edycja „RetroKomp GameDev Compo”. Pojawiło się 10 prac (6*Amiga, 2*C64, Atari Falcon, Sega MegaDrive), gdzie praktycznie wszystkie prace były na wysokim poziomie lub posiadają duży potencjał, gdy zostaną dopracowane w przyszłości. Zasady konkursu nie dopuszczają użycia GameMakerów, więc cieszy nas bardzo rozwój GameDev’u w Polsce, do czego RK stara się dołożyć swoją „cegiełkę”. Zauważamy, że po 3 latach zaczęły tworzyć się zespoły z poprzednich konkurentów, co zaowocowało w tym roku zaawansowanymi projektami lub perspektywicznymi preview. Cieszy też, że środowisko GameDev jest bardzo pozytywnie do siebie nastawione, współpracuje i wspomaga się. Wydaje się, że z Polski popłynął sygnał w stronę retro-środowisk, że czasy GameMakerów powinny odejść do przeszłości i że można współcześnie rozwijać gry na poziomie tych z dawnych lat; że są możliwości ogólnoświatowej dystrybucji wersji pudełkowych („Tanks Furry” trafiło nawet do Chin, Kanady, Australii i Nowej Zelandii) oraz jakiegoś zarobku na nich (mimo darmowego upubliczniania wersji elektronicznej). Tegoroczna edycja RKGDC przekonała nas, że warto organizować konkurs co roku i zamierzamy to kontynuować. Trzeba przyznać, że podczas prezentacji w pewnym momencie mieliśmy problem techniczny (wypożyczony mikser obniżył jakość obrazu), ale na szczęście po paru minutach dało się sytuację rozwiązać. Niestety nie jest to nasz sprzęt i pracujemy z nim jedynie z doskoku – wyłącznie raz do roku, w trakcie trwania imprezy. Za trudności przepraszamy.
Duże słowa uznania należą się naszym Sponsorom, dzięki którym mogliśmy nagrodzić wysiłki twórców gier. Dziękujemy zatem: Lotharek.pl (Mist Fpga, Hxc Floppy emulator x2), Nixplay.com (WiFi cloud frames), retro.7-bit.pl (Ryś USB Adapter), retro68k.pl (A600 1 MB Chip Ram), Łukasz Kucharuk (A1200/A600 PCMCIA Wifi Adapter). Ciekawostką i niespodzianką dla nas samych (organizatorów) była akacja jednego z użytkowników EAB (English Amiga Board). DamienD przekazał nam 250 euro, by wręczyć je uczestnikom konkursu, co z ogromną radością uczyniliśmy. Cieszy nas to, że RKGDC został zauważony poza naszym krajem, co świadczy o jego poziomie (a więc o poziomie jego uczestników). Po jakości zaprezentowanych gier w w tegorocznej edycji – wydaje nam się, że jego rozpoznawalność może tylko wzrosnąć i bardzo dziękujemy wszystkim twórcom za udział.
Naszą tradycją stało się wręczanie wyróżnienia „RetroKomp STAR Award” ludziom, zespołom czy projektom, których wkład kiedyś lub teraz uznaliśmy za znaczący dla naszego hobby i środowiska. W tym roku przyznaliśmy dwa takie wyróżnienia. Pierwsze trafiło w ręce zespołu Project R3D, czyli twórców „Tanks Furry” za udowodnienie wszystkim, że można również i współcześnie napisać oraz wydać w formie pudełkowej dobrą grę na Amigę, która rozejdzie się po całym świecie (trafiając również na okładki zachodnich pism o tematyce retrokomputerowej). Drugą statuetkę przyznano inicjatywie "Speccy.pl" - za odbudowę i aktywację środowiska spectrumowego w Polsce. Speccy.pl to nie tylko grupa scenowa wydająca dema czy gry na swoją ulubioną platformę, ale organizująca własne spotkania i konkursy, tłumacząca zagraniczną literaturę oraz integrująca się wokół dedykowanego ZX Spectrum portalu. Oba te projekty zdecydowaliśmy się docenić w tym roku, pokazując, że nie tylko wieloletnie zasługi godne są podkreślenia, ale również i działalność aktualna.
Jedną z największych atrakcji RK 2016 był oczywiście koncert i późniejsza pogadanka ze Sławomirem Łosowskim, człowiekiem, którego raczej nie trzeba przedstawiać, bo przeboje założonego przez niego w latach 70ch KOMBI śpiewała (i nadal śpiewa) cała Polska. Na naszej imprezie nie było jednak karaoke, bo z panem Sławomirem umówiliśmy się, że interesuje nas głównie muzyka instrumentalna oraz wszelkie informacje związane z komputerowym sprzętem wspomagającym go w studio i na koncertach. Koncert wyszedł znakomicie. Około 50 minut pan Sławomir grał i opowiadał zarówno o danym utworze, jak również w jaki sposób wykorzystał przy tym znane wszystkim Commodore 64 i Atari ST (które używa do dziś). Podczas koncertu klawiszowcowi KOMBI towarzyszył na perkusji jego syn, Tomasz Łosowski, który jest uznanym w Polsce perkusistą – uraczył nas więc naprawdę świetnym, perkusyjnym solo. Po koncercie jeszcze 45 minut pan Sławomir opowiadał o swoim sprzęcie oraz odpowiadał na pytania publiczności. Również przy podpisywaniu płyt bardzo chętnie rozmawiał z każdym indywidualnie, nieraz długo wstrzymując sporą kolejkę, by wyjaśnić jakąś interesującą sprawę. Dzięki uprzejmości pana Sławomira możemy upublicznić zainteresowanym fragment próby i jedno nagranie z koncertu – szukajcie na naszej stronie i profilu FB. Po koncercie odbyła się standardowa „Noc z Demosceną”, która potrwała prawie do 5j rano, a my raczyliśmy się produkcjami z wielu platform 8/16/32-bit.
Podczas imprezy działał FoodTruck serwujący burgery, hot-dogi i dania wegetariańskie. Oczywiście gusta są różne i niektórym mogło nie wszystko smakować, choć ja przeżyłem stołując się tam od piątku do niedzieli. Zasugerujemy jednak GAKowi zmianę w 2017, ale to wszystko co możemy zrobić (za piwo i opcje kateringowe odpowiada SM GAK). Natomiast nie było żadnego problemu ze spożywaniem przyniesionych artykułów z zewnątrz. Koledzy z Quartetu upodobali sobie małą chińską restaurację mieszczącą się 200m od miejsca imprezy a mieszkający od 20 lat w Chinach Duddie potwierdził jej wysoki poziom. Stanowisko piwne zapewniało 3 rodzaje butelkowego piwa z browaru Amber oraz Tyskie z nalewaka, bo jak twierdził właściciel, kiedy w zeszłym roku były amberowe Złote Lwy – część ludzi domagała się „czegoś normalnego”.
Cóż, skoro piąta edycja RetroKomp to już historia, a gościnny budynek SM GAK nadal stoi – pozostaje zaprosić wszystkich na październik 2017 i mamy nadzieję – kolejną edycję RetroKomp/Load Error.
Do zobaczenia!