21.02.2019 15:05
[#124]
Re: Kolejne AmiParty!
@misiek2, post #122
Też miałem wtedy podpięty monitor (chyba Orion) z różnymi wejściami do c128 i takich różnic w kolorach pomiędzy Composite a RGB nie pamiętam. Ale jakość w RGB była znakomita. Bez żadnej mory na ekranie, literki ostre (oczywiście jak na tą rozdzielczość), żyleta. Na composite szczególnie niemiłe było przejście pomiędzy kolorom czerwonym a niebieskim.
Jak na 8bit, C128 był znakomitym, topowym komputerkiem.
Płakałem kiedy sprzedawałem, (jak ten Niemiec od Opla)
ale Amiga momentalnie osuszyła łzy.
.
Jak na 8bit, C128 był znakomitym, topowym komputerkiem.
Płakałem kiedy sprzedawałem, (jak ten Niemiec od Opla)
ale Amiga momentalnie osuszyła łzy.
.
21.02.2019 17:33
[#125]
Re: Kolejne AmiParty!
@Jenot, post #114
Wyjście video przez SVideo do framemeistera, RGBi przez konwerter RGBi->SCART też do framemeistera, framemeister przez przejściówkę HDMI->VGA do monitora. Co prawda ten monitor ma wejście DVI, ale niestety tylko DVI-A.
Żabka za boćka,
Bociek za gąskę,
Gąska za kurkę,
Kurka za Kicię,
Kicia za Mruczka,
Mruczek za wnuczka,
Wnuczek za babcię,
Babcia za dziadka,
Dziadek za rzepkę,
A nie da się C 64/128 podłączyć do chińskiego scandoubler ?
Bo jak kupiłem konwerter do c 64, ale obraz kaszana na monitorze.
21.02.2019 19:00
[#130]
Re: Kolejne AmiParty!
@Dorian3d, post #125
Apage satanas! ;)
Miałem GBS 8220 (chyba taki model) - mimo, że niby było napisane, że obsługuje CGA to niestety po podłączeniu C128 było zero obrazu. Dodatkowo - nie znalazłem lumafixa do C128, z paskudnym obrazem po SVideo świetnie radzi sobie Framemeister. Obraz żyleta i w trybie C64 i w 80col C128 (GEOS128, CP/M). Kto widział może potwierdzić. Konwerter HDMI->VGA nie wprowadza laga, bo to tak naprawdę "głupie" urządzenie, prosty konwerter DA. Całkowite opóźnienie jest na tyle małe, że nie przeszkadzało bić rekordy w Micro Hexagon.
Jeszcze słowo o "zajebistości" C128 - uważam go za najładniejszy komputer ośmiobitowy w ogóle. Ale bebechy to porażka po całości - dwa wyjścia wideo (akurat dla mnie to wada), w trybie C128 40col praktycznie brak możliwości skorzystania z 2MHz 8502 (trzeba wcześniej wyłączyć VIC), z kolei VDC (tryb 80col) nie obsługuje sprzętowo sprite'ów, więc do gier nie bardzo się nadawał - najbardziej zaawansowane gry na VDC to... Zork (tekstówka) i Hearts, blok numeryczny jest, ale nie działa w trybie C64, cartridge działają tylko w trybie C64 (chyba dlatego wpakowali Z80 do środka, bo carty CP/M z C64 nie chciały działać).
Zresztą, Z80 to oddzielna historia - CP/M działa przynajmniej dwa razy wolniej niż na innych komputerach na Zilogu. Przyczyną jest to, że wszystkimi operacjami I/O zarządza MOS (i na czas, kiedy on sobie cośtam działa, trzeba wyłączyć Z80). Pozwolę sobie zacytować dwa punkty ze strony link:
Projekt piękny w założeniach, jednak inżynierom zabrakło czasu na doprowadzenie go do końca. C128 to tak naprawdę wczesny prototyp, który był skazany na porażkę już na etapie projektowania - zarżnęły go szesnastobitowce z Amigą na czele ;)
Ostatnia aktualizacja: 21.02.2019 19:00:56 przez Jenot
Miałem GBS 8220 (chyba taki model) - mimo, że niby było napisane, że obsługuje CGA to niestety po podłączeniu C128 było zero obrazu. Dodatkowo - nie znalazłem lumafixa do C128, z paskudnym obrazem po SVideo świetnie radzi sobie Framemeister. Obraz żyleta i w trybie C64 i w 80col C128 (GEOS128, CP/M). Kto widział może potwierdzić. Konwerter HDMI->VGA nie wprowadza laga, bo to tak naprawdę "głupie" urządzenie, prosty konwerter DA. Całkowite opóźnienie jest na tyle małe, że nie przeszkadzało bić rekordy w Micro Hexagon.
Jeszcze słowo o "zajebistości" C128 - uważam go za najładniejszy komputer ośmiobitowy w ogóle. Ale bebechy to porażka po całości - dwa wyjścia wideo (akurat dla mnie to wada), w trybie C128 40col praktycznie brak możliwości skorzystania z 2MHz 8502 (trzeba wcześniej wyłączyć VIC), z kolei VDC (tryb 80col) nie obsługuje sprzętowo sprite'ów, więc do gier nie bardzo się nadawał - najbardziej zaawansowane gry na VDC to... Zork (tekstówka) i Hearts, blok numeryczny jest, ale nie działa w trybie C64, cartridge działają tylko w trybie C64 (chyba dlatego wpakowali Z80 do środka, bo carty CP/M z C64 nie chciały działać).
Zresztą, Z80 to oddzielna historia - CP/M działa przynajmniej dwa razy wolniej niż na innych komputerach na Zilogu. Przyczyną jest to, że wszystkimi operacjami I/O zarządza MOS (i na czas, kiedy on sobie cośtam działa, trzeba wyłączyć Z80). Pozwolę sobie zacytować dwa punkty ze strony link:
I/O was doubly indirect. Actions such as reading from the keyboard and writing to the screen first went thru the CP/M BIOS layer. Then it had to switch CPUs! From the Commodore 128 Programmer's Reference Guide (PRG), page 500:
The 8502 is responsible for most of the low-level I/O functions. The request for these functions is made through a set of mailboxes. Once the mailboxes are set up, the Z80 shuts down and the 8502 starts up (BIOS85). The 8502 looks at the command in the mailbox and performs the required task, sets the command status and shuts down. The Z80 is re-enabled; it then looks at the command status and takes the appropriate actions.
Updates to the screen were s-l-o-w. I believe this was due to the impact #2 had on interacting with the 8563 video controller. Although a block mode character transfer was possible, apparently the complexity of the dual-BIOS layers led to only one character being written to the screen per BIOS call. To write a character, two 8563 registers needed to be updated, which were the hardware pipeline to the 80-column video memory. That all amounts to a heckuva lot of overhead per character.
Projekt piękny w założeniach, jednak inżynierom zabrakło czasu na doprowadzenie go do końca. C128 to tak naprawdę wczesny prototyp, który był skazany na porażkę już na etapie projektowania - zarżnęły go szesnastobitowce z Amigą na czele ;)
Ostatnia aktualizacja: 21.02.2019 19:00:56 przez Jenot
22.02.2019 14:13
[#136]
Re: Kolejne AmiParty!
@Dorian3d, post #135
No Lotharek od jakiegoś czadu walczy ze scandoublerem, Architect1200 też.
Jest jeszcze OSSC (1/2 ceny Framemeistera), ale to ma tylko wejścia RGB SCART, VGA i Component - świetne do Amigi, dużego Atari, retropecetów i części konsol, niestety do C64 czy małego Atari się nie przyda (no chyba, że Atari ma VBXE).
Jest jeszcze OSSC (1/2 ceny Framemeistera), ale to ma tylko wejścia RGB SCART, VGA i Component - świetne do Amigi, dużego Atari, retropecetów i części konsol, niestety do C64 czy małego Atari się nie przyda (no chyba, że Atari ma VBXE).
