Komentarze do artykułu: Dune 2 - Battle For Arrakis
16.04.2016 00:34
[#64]
Re: Dune 2 - Battle For Arrakis
@BULI, post #59
W Dune II działka są budynkami bardzo wytrzymałymi. Do tego często w trakcie ostrzału wróg je naprawia co dodatkowo komplikuje sprawę.
Na Cannon Turret skuteczni są troopersi. Ich wyrzutnia rakietowa ma większy zasięg niż działko. Pomimo iż strzały troopersów robią sporo huku, ich energia jest stosunkowo niska. Na te działka wystarczy kilku troopersów którzy będą prowadzić ostrzał + ubezpieczenie lekkim czołgiem który odgoni jednostki jeżdżące które będą chciały zniszczyć naszą piechotę. W piątym levelu troopersów mają: Ordosi i Harkoneni. Atrydzi nie posiadają, działka zwalczają pojazdami mechanicznymi, prowadząc wzajemny ostrzał.
Rocket turret pokonamy Rocket Launcherem. Wystarczy zastosować jeden trik. Należy ustawić się jeden hex obok względem działka, następnie podjechać na odpowiednią odległość i prowadzić ostrzał. Działko nas nie sięgnie, natomiast my je dosięgniemy. Prawdopodobnie w ten sposób również Sonic Tank zniszczy wieżyczkę. Również nie możemy zapomnieć w tym przypadku o osłonie w/w jednostek.
Tak w ogólę, to: PROPONUJĘ ZAŁOŻYĆ WĄTEK DOTYCZĄCY WNIOSKÓW Z GRY DUNE II
Na Cannon Turret skuteczni są troopersi. Ich wyrzutnia rakietowa ma większy zasięg niż działko. Pomimo iż strzały troopersów robią sporo huku, ich energia jest stosunkowo niska. Na te działka wystarczy kilku troopersów którzy będą prowadzić ostrzał + ubezpieczenie lekkim czołgiem który odgoni jednostki jeżdżące które będą chciały zniszczyć naszą piechotę. W piątym levelu troopersów mają: Ordosi i Harkoneni. Atrydzi nie posiadają, działka zwalczają pojazdami mechanicznymi, prowadząc wzajemny ostrzał.
Rocket turret pokonamy Rocket Launcherem. Wystarczy zastosować jeden trik. Należy ustawić się jeden hex obok względem działka, następnie podjechać na odpowiednią odległość i prowadzić ostrzał. Działko nas nie sięgnie, natomiast my je dosięgniemy. Prawdopodobnie w ten sposób również Sonic Tank zniszczy wieżyczkę. Również nie możemy zapomnieć w tym przypadku o osłonie w/w jednostek.
Tak w ogólę, to: PROPONUJĘ ZAŁOŻYĆ WĄTEK DOTYCZĄCY WNIOSKÓW Z GRY DUNE II
16.04.2016 15:41
[#65]
Re: Dune 2 - Battle For Arrakis
@Hexmage960, post #62
To co - pierwszy? 
Było ciężko - jak zwykle, chociaż pierwszy raz przechodziłem wersję "pecetową" (DOSBox) i wydaje mi się, że rakiety Death Hand miały tym razem większą celność. Dwa razy zniszczyły mi Construction Yard, kilka razy Rafinerię, Radar czy Windtrap. Mimo wszystko udało się przejść planszę za pierwszym podejściem (choć jak rozwalili mi CY i Radar na samym początku to myślałem że wymięknę - na szczęście miałem 2 Harvestery i działający Starport - kupiłem MCV i założyłem CY w odległym miejscu - oczywiście po pewnym czasie zaczęli tam celować, ale później miałem już w odwodzie w szczytowym momencie 4 nierozłożone MCV - no co, promocja w Starporcie była). Cwaniaczki mają tym razem po dwa Construction Yard, ale ja ich przebiłem bo pod koniec gry miałem ich cztery (oraz cztery pałace - co prawda Fremeni są kompletnie bezużyteczni, ale nie miałem co robić z forsą). W ramach wsparcia budowałem sobie wieżyczki rakietowe wewnątrz bazy przeciwnika
- ale najgorsze było słynne "Unable to create more" i "Out of stock". W Starporcie wszystko wykupione, a w fabryce nie da się wybudować. Na szczęście miałem szwadron transportowców Carryal i Repair Facility w bezpośrednim sąsiedztwie pola walki.
Stwierdzam, że największą zaletą Sonic Tanka względem Launchera jest jego 100% celność. Ale ani jednego nie wybudowałem (ani House of Ix), to co miałem to "dosyłki" z centrali i te dwa, z którymi zaczynałem misję.
Było ciężko - jak zwykle, chociaż pierwszy raz przechodziłem wersję "pecetową" (DOSBox) i wydaje mi się, że rakiety Death Hand miały tym razem większą celność. Dwa razy zniszczyły mi Construction Yard, kilka razy Rafinerię, Radar czy Windtrap. Mimo wszystko udało się przejść planszę za pierwszym podejściem (choć jak rozwalili mi CY i Radar na samym początku to myślałem że wymięknę - na szczęście miałem 2 Harvestery i działający Starport - kupiłem MCV i założyłem CY w odległym miejscu - oczywiście po pewnym czasie zaczęli tam celować, ale później miałem już w odwodzie w szczytowym momencie 4 nierozłożone MCV - no co, promocja w Starporcie była). Cwaniaczki mają tym razem po dwa Construction Yard, ale ja ich przebiłem bo pod koniec gry miałem ich cztery (oraz cztery pałace - co prawda Fremeni są kompletnie bezużyteczni, ale nie miałem co robić z forsą). W ramach wsparcia budowałem sobie wieżyczki rakietowe wewnątrz bazy przeciwnika
- ale najgorsze było słynne "Unable to create more" i "Out of stock". W Starporcie wszystko wykupione, a w fabryce nie da się wybudować. Na szczęście miałem szwadron transportowców Carryal i Repair Facility w bezpośrednim sąsiedztwie pola walki.Stwierdzam, że największą zaletą Sonic Tanka względem Launchera jest jego 100% celność. Ale ani jednego nie wybudowałem (ani House of Ix), to co miałem to "dosyłki" z centrali i te dwa, z którymi zaczynałem misję.
16.04.2016 17:18
[#66]
Re: Dune 2 - Battle For Arrakis
@recedent, post #65
Moje gratulacje. 
Ja jestem jeszcze w misji ósmej - na prędkości Fastest mimo, że jakoś przeżyłem pocisk Death Hand wróg napiera w takim tempie, że nie daję rady się bronić. Będę musiał chyba zagrać na mniejszej prędkości.
Czy mógłbyś zdradzić w jakiej kolejności stawiasz budynki, czy to tajemnica?
Ja jestem jeszcze w misji ósmej - na prędkości Fastest mimo, że jakoś przeżyłem pocisk Death Hand wróg napiera w takim tempie, że nie daję rady się bronić. Będę musiał chyba zagrać na mniejszej prędkości.
Czy mógłbyś zdradzić w jakiej kolejności stawiasz budynki, czy to tajemnica?
17.04.2016 09:58
[#69]
Re: Dune 2 - Battle For Arrakis
@BULI, post #68
Udało mi się przejść misję nr 8. 
Rzeczywiście, build order Recedenta jest całkiem skuteczny, bo mało się wydaje kasy na początku. I można tanim kosztem na początku dodać żniwiarkę i podnośnik. Grałem na prędkości Normal i sterowanie jest wygodniejsze (gra tak nie zasuwa), a żniwiarka trochę szybciej zbiera przyprawę.
Zwycięstwo nie było łatwe. Cała przyprawa z mapy została zebrana! Udało mi się zniszczyć Pałac Harkonnenów w miarę wcześnie, przed ich Placem Budowy (ale po zniszczeniu bazy Ordosów na prawo). Pod koniec miałem ciężko bo jedyna przyprawa jaka pozostała była pod bazą przeciwnika i w zasięgu ich wież rakietowych. Musiałem ustawić tam obronę żniwiarek złożoną z czołgów oblężniczych.
W pewnym momencie miałem mały deficyt kasy. Ale jakoś przetrwałem. Na końcu wróg podsyłał mi kilka drobnych jednostek, które niszczyły moje 3 wieżyczki, a ja mogłem spokojnie zająć się niszczeniem reszty budowli.
Ogólnie pogodzenie ataku i obrony jest strasznie trudne w tej misji. Największym problemem był deficyt przyprawy (przynajmniej na tej mapce). Wrogie Death Hand zniszczyło mi Plac Budowy za którymś razem, ale odbudowałem. Późniejsze Death Hand trafiały na szczęście poza bazę.
Wygrana fajna, ale ja będę jeszcze sprawdzał czy tę mapę nie można przejść zanim skończy się przyprawa.
"Przyprawa musi płynąć"
Rzeczywiście, build order Recedenta jest całkiem skuteczny, bo mało się wydaje kasy na początku. I można tanim kosztem na początku dodać żniwiarkę i podnośnik. Grałem na prędkości Normal i sterowanie jest wygodniejsze (gra tak nie zasuwa), a żniwiarka trochę szybciej zbiera przyprawę.Zwycięstwo nie było łatwe. Cała przyprawa z mapy została zebrana! Udało mi się zniszczyć Pałac Harkonnenów w miarę wcześnie, przed ich Placem Budowy (ale po zniszczeniu bazy Ordosów na prawo). Pod koniec miałem ciężko bo jedyna przyprawa jaka pozostała była pod bazą przeciwnika i w zasięgu ich wież rakietowych. Musiałem ustawić tam obronę żniwiarek złożoną z czołgów oblężniczych.
W pewnym momencie miałem mały deficyt kasy. Ale jakoś przetrwałem. Na końcu wróg podsyłał mi kilka drobnych jednostek, które niszczyły moje 3 wieżyczki, a ja mogłem spokojnie zająć się niszczeniem reszty budowli.
Ogólnie pogodzenie ataku i obrony jest strasznie trudne w tej misji. Największym problemem był deficyt przyprawy (przynajmniej na tej mapce). Wrogie Death Hand zniszczyło mi Plac Budowy za którymś razem, ale odbudowałem. Późniejsze Death Hand trafiały na szczęście poza bazę.
Wygrana fajna, ale ja będę jeszcze sprawdzał czy tę mapę nie można przejść zanim skończy się przyprawa.
"Przyprawa musi płynąć"
17.04.2016 19:10
[#70]
Re: Dune 2 - Battle For Arrakis
@recedent, post #65
Udało się! Jestem drugi. 
Zdobyłem trochę więcej punktów niż Ty, Recedencie - 1381 i również stopień "Ruler of Arrakis". 
Potyczka też trwała 1 godzinę i 12 minut, więc ponad o połowę krócej.
Mam nagrany save tuż przed zwycięstwem, gdy ja i fremeni niszczymy ostatni budynek, czyli Pałac Imperatora.
Z ciekawostek, to w trakcie gry przycisk myszy mi się zużył i musiałem wymienić mysz
Super gra!
Zdobyłem trochę więcej punktów niż Ty, Recedencie - 1381 i również stopień "Ruler of Arrakis". Potyczka też trwała 1 godzinę i 12 minut, więc ponad o połowę krócej.Mam nagrany save tuż przed zwycięstwem, gdy ja i fremeni niszczymy ostatni budynek, czyli Pałac Imperatora.
Z ciekawostek, to w trakcie gry przycisk myszy mi się zużył i musiałem wymienić mysz
Super gra!
18.04.2016 12:58
[#73]
Re: Dune 2 - Battle For Arrakis
@Hexmage960, post #70
Myślę, że na punktację ma wpływ kilka czynników - czas przechodzenia planszy (nie spieszyło mi się, zwłaszcza jak było już po obydwu pałacach), ilość wydobytej przyprawy i ilość zniszczonych jednostek/budynków po stronie naszej/przeciwnika.
Od której strony zacząłeś niszczyć bazy nieprzyjaciela? Pamiętam, że zawsze robiłem to od prawej (Ordosi), a tym razem sobie umyśliłem lewą, bo tam był wyeksponowany Construction Yard (a nawet dwa) Harkonnenów. Chociaż później się okazało, że Ordosi też mieli CY całkiem blisko - przypomniało mi się wtedy dlaczego to zawsze od nich zaczynałem.
Od której strony zacząłeś niszczyć bazy nieprzyjaciela? Pamiętam, że zawsze robiłem to od prawej (Ordosi), a tym razem sobie umyśliłem lewą, bo tam był wyeksponowany Construction Yard (a nawet dwa) Harkonnenów. Chociaż później się okazało, że Ordosi też mieli CY całkiem blisko - przypomniało mi się wtedy dlaczego to zawsze od nich zaczynałem.
18.04.2016 16:38
[#74]
Re: Dune 2 - Battle For Arrakis
@recedent, post #73
Również zacząłem atak od lewej strony, ponieważ baza jest w samym rogu. Stopniowo niszczyłem budynki, zniszczyłem Pałac Harkonnenów, po czym nawet udało mi się zniszczyć Pałac Imperatora (który pod sam koniec misji odbudował). Tutaj mój atak z tej strony zatrzymał się, bo na południu zostało trochę wież, więc nie mogłem bezpośrednio podsyłać jednostek i dowodzenie wojskiem było niewygodne z tej pozycji.
Harkonnenowie byli już pozbawieni fabryk i środków. Odkryłem jeszcze dwa bogate pola z przyprawą na środku mapy. Zacząłem wysyłać tam czołgi do obrony żniwiarek, po czym postanowiłem zaatakować z prawej strony. Przyczółek Ordosów jest dużo bardziej wysunięty niż Harkonnenów, ale obrona była słaba. Systematycznie rozwaliłem bazę Ordosów. Na koniec tak jak wspomniałem Imperator odbudował Pałac, więc musiałem go zniszczyć ponownie i był to ostatni budynek.
Grę zapisywałem regularnie i tylko raz cofnąłem się ze względu na błędną decyzję na polu bitwy (było to podczas rozpoczynania ataku na bazę Harkonnenów).
Sonic Tanki służyły mi do obrony. Tworzyły nieprzenikalną ścianę. Do ataku używałem Siege Tanków, Launcherów, później parę Combat Tanków ze StarPortu. Do zwiadu używałem Fremenów.
Harkonnenowie byli już pozbawieni fabryk i środków. Odkryłem jeszcze dwa bogate pola z przyprawą na środku mapy. Zacząłem wysyłać tam czołgi do obrony żniwiarek, po czym postanowiłem zaatakować z prawej strony. Przyczółek Ordosów jest dużo bardziej wysunięty niż Harkonnenów, ale obrona była słaba. Systematycznie rozwaliłem bazę Ordosów. Na koniec tak jak wspomniałem Imperator odbudował Pałac, więc musiałem go zniszczyć ponownie i był to ostatni budynek.
Grę zapisywałem regularnie i tylko raz cofnąłem się ze względu na błędną decyzję na polu bitwy (było to podczas rozpoczynania ataku na bazę Harkonnenów).
Sonic Tanki służyły mi do obrony. Tworzyły nieprzenikalną ścianę. Do ataku używałem Siege Tanków, Launcherów, później parę Combat Tanków ze StarPortu. Do zwiadu używałem Fremenów.
22.06.2016 01:40
[#75]
Re: Dune 2 - Battle For Arrakis
@Hexmage960, post #74
Doszedłem do ostatniej misji Harkonnenami.
No i muszę przyznać, że Harkonnenowie tacy mocni nie są. Na pewno nie są najmocniejszym rodem mimo, że mają najcięższe jednostki.
Dewastator jest strasznie powolny. W starciu 1 na 1 przegrywa z Sonic Tankiem. Musi mieć liczne wsparcie, bo inaczej 800 kredytów idzie w błoto. O wiele bardziej wolę Czołgi Oblężnicze. Dewastator wytrzyma więcej obrażeń, ale jest zbyt drogi i ciężki. Wolę bardziej mobilne jednostki jak Sonic Tanki, czy Dewiatory, które może są słabsze, ale "sprytniejsze".
Pocisk Death Hand długo się przeładowuje, a i tak rzadko trafia w cel.
Brak Ornitopterów również daje się we znaki. Ta jednostka jest bardzo groźna. W bodajże 7 misji przeciwnik wygrał, bo wysyłał na mnie Ornitoptery (w szczytowym momencie aż 3 Ornitoptery bombardowały mi bazę). Mimo, że miałem kilka wieżyczek poległem.
Zanotowałem też jak Ornitopter bronił swojej bazy i zniszczył mi wyrzutnię rakiet.
Wygrać te misje było mi zatem wcale nie prościej niż Atrydami. Czasami nie siła się liczy, ale spryt, mobilność, szybkość i możliwość manewru.
Nabudowałem Dewastatorów, ale duża część z nich padła i później brakowało mi kasy, więc uważam że nie jest to tak dobra jednostka, jak się wydaje. Przynajmniej nie jest aż tak uniwersalna.
Zatem tak to wygląda od strony Harkonnenów.
No i muszę przyznać, że Harkonnenowie tacy mocni nie są. Na pewno nie są najmocniejszym rodem mimo, że mają najcięższe jednostki.
Dewastator jest strasznie powolny. W starciu 1 na 1 przegrywa z Sonic Tankiem. Musi mieć liczne wsparcie, bo inaczej 800 kredytów idzie w błoto. O wiele bardziej wolę Czołgi Oblężnicze. Dewastator wytrzyma więcej obrażeń, ale jest zbyt drogi i ciężki. Wolę bardziej mobilne jednostki jak Sonic Tanki, czy Dewiatory, które może są słabsze, ale "sprytniejsze".
Pocisk Death Hand długo się przeładowuje, a i tak rzadko trafia w cel.
Brak Ornitopterów również daje się we znaki. Ta jednostka jest bardzo groźna. W bodajże 7 misji przeciwnik wygrał, bo wysyłał na mnie Ornitoptery (w szczytowym momencie aż 3 Ornitoptery bombardowały mi bazę). Mimo, że miałem kilka wieżyczek poległem.
Zanotowałem też jak Ornitopter bronił swojej bazy i zniszczył mi wyrzutnię rakiet.
Wygrać te misje było mi zatem wcale nie prościej niż Atrydami. Czasami nie siła się liczy, ale spryt, mobilność, szybkość i możliwość manewru.
Nabudowałem Dewastatorów, ale duża część z nich padła i później brakowało mi kasy, więc uważam że nie jest to tak dobra jednostka, jak się wydaje. Przynajmniej nie jest aż tak uniwersalna.
Zatem tak to wygląda od strony Harkonnenów.
22.06.2016 10:58
[#76]
Re: Dune 2 - Battle For Arrakis
@Hexmage960, post #75
Dewastator jest strasznie powolny. W starciu 1 na 1 przegrywa z Sonic Tankiem
Chciałbym zobaczyć jak w starciu 1 na 1 Devastator przegrywa z Sonic Tankiem. Jedna podwójna salwa z Devastatora uszkadza Sonic Tanka tak, że zaczyna dymić (żółty pasek). Druga podwójna salwa to koniec Sonic Tanka. W tym czasie Sonic Tank odda może ze 3 salwy.
Chyba że robisz tak, że oddajesz strzał Sonikiem a potem uciekasz aż Devastator przestanie Cię gonić i powtarzasz ten numer aż zostanie zniszczony?
22.06.2016 11:48
[#77]
Re: Dune 2 - Battle For Arrakis
@recedent, post #76
Widziałem takie starcie. Zdziwiłem się, bo myślałem że Dewastator przetrwa starcie bez problemu. Musiałem wycofać Dewastator kiedy zobaczyłem jakie Sonic Tank zadaje mu obrażenia i jak szybko.
Sonic Tank atakuje wielokrotnie częściej niż Dewastator i zadaje dość poważne obrażenia. Prawdopodobnie też obrażenia obszarowe Sonic Tanka je dodatkowo zwielokrotniają. Dewastator atakuje z naprawdę długimi odstępami i raczej dopiero 3 salwy niszczą Sonic Tanka.
Sonic Tankiem kierował CPU więc nie stosował takich zabiegów taktycznych.
Ogólnie Dewastator to taki duży Czołg Oblężniczy i według mojego bieżącego doświadczenia nie rekompensuje to jego ceny. Choć mapa, na której go tak dużo budowałem to ta feralna z niewielką ilością przyprawy.
Sonic Tank atakuje wielokrotnie częściej niż Dewastator i zadaje dość poważne obrażenia. Prawdopodobnie też obrażenia obszarowe Sonic Tanka je dodatkowo zwielokrotniają. Dewastator atakuje z naprawdę długimi odstępami i raczej dopiero 3 salwy niszczą Sonic Tanka.
Chyba że robisz tak, że oddajesz strzał Sonikiem a potem uciekasz aż Devastator przestanie Cię gonić i powtarzasz ten numer aż zostanie zniszczony?
Sonic Tankiem kierował CPU więc nie stosował takich zabiegów taktycznych.
Ogólnie Dewastator to taki duży Czołg Oblężniczy i według mojego bieżącego doświadczenia nie rekompensuje to jego ceny. Choć mapa, na której go tak dużo budowałem to ta feralna z niewielką ilością przyprawy.
24.06.2016 19:41
[#78]
Re: Dune 2 - Battle For Arrakis
@Hexmage960, post #77
Sonic Tank i Rocket Launcher mogą niszczyć goniące je czołgi wykorzystując trik spowalniający wroga, gdy nie widać go na głównej mapie a nas tak. Po każdym naszym ataku przesuwamy się o dwa pola myszą a mapę przesuwamy klawiaturą.
Nasze oddziały i wrogie pewnie też atakując od dołu mają atak o 20 procent większy.
Jest trik pozwalający na namiastkę wysyłania wielu oddziałów w jedno miejsce. Po zgrupowaniu ich obok siebie wysyłamy jeden do celu, a następnemu jako cel dajemy właśnie ten pierwszy i podąża on za nim, z kolejnymi robimy sztafetę. Niestety gdy stracimy je z oczu to jeden dogania drugi i się zatrzymują.
Kiedyś zbudowałem zagrodę w której umieszczałem przejęte Harvestery, blokując wyjazd naszym zbieraczem. Wróg wtedy podsyłał następne.
Trzy Sonic Tanki ustawione 9 pól od naszych budynków niszczą większość standardowej inwazji wroga a same są rzadko atakowane.
Sonic Tank najmocniejszy atak ma z odległości 3 pól lub na ukos.
Jeśli odpowiednio umieścimy Pałac na drodze ataków wroga, atakuje on właśnie jego a naprawa jest za darmo.
Na niektórych mapach bazy są umieszczone na połączonym skalnym terenie, można więc odkrywać teren budując płyty konstrukcyjne.
Jeśli nie ma już przyprawy na mapie niszczymy ostatni Harvester i dostajemy 7 kredytów, po chwili przysyłają nowy i powtarzamy to. Niestety każdy zniszczony odejmuje 3 punkty, a każda minuta dłużej zabiera kolejny punkt.
Jak pisałem w innym wątku mój rekord to 1898 punktów, uzyskałem go Atrydami a nie Ordosami jak tam pisałem. Ordosami natomiast rekord to 1679 gdy jeden przejęty czołg atakował puste pole mając po drodze elektrownię, niszczył ją a wróg ją odbudowywał i tak może 50 razy.
Tak dużą ilość punktów można dostać gdy niszczymy pojedynczo budynki. Wróg buduje wtedy po kilka oddziałów każdego rodzaju. Gdy zginą niszczymy następny budynek. Czasem zdarza się że produkuje żołnierzy i 3-4 kołowce w nieskończoność mimo braku silosów i zbieralni.
Tak samo jest gdy atakujemy dwa budynki, po zniszczeniu jednego drugi automatycznie się naprawia a przyprawy na to nie ma - jeden budynek też się wiele razy naprawia gdy jest w połowie zniszczony.
Dużo punktów można zdobyć gdy zostawimy ostatni wrogi budynek, a my zbieramy przyprawę. Przyprawa musi być jednak gdzieś magazynowana, więc budujemy zbieralnie i silosy oraz wydajemy kasę na oddziały i budynki - budujemy dużo MCV by budować Construction Yard i zbieralnie blisko złóż przyprawy oraz Carryall by szybciej ją dostarczać. Jeśli mamy 100 procent zajęte punkty za wyładowaną przyprawę nie dochodzą. Maksymalna ilość zebranej przyprawy to 65535 w podliczeniu misji, potem punkty też już nie dochodzą. Można w ten sposób dojść do nawet 800 punktów w 6, 7 czy 8 misji, ale ktoś kto grał wiele razy ma pewnie w Hall of Fame wyższe wyniki tylko z 9 misji.
Devastator wybuchając niszczy w promieniu dwóch pól od siebie, ale jest to losowy wybór pól i nawet przy jednym polu potrafi nie zniszczyć Spice Silos - najsłabiej opancerzony budynek.
Gdy na początku gry dokucza nam Sandworm wystarczy dać mu trzy Harvestery do pożarcia i mamy spokój - ale musimy mieć tylko jedną Refinery - wtedy przyślą nam następnego za darmo.
Map w grze jest 27 a każdy ród ma ich 22 do zajęcia. Mapy dla każdego rodu osobno, zbudowane są zawsze tak samo. Najtrudniejszą poza ostatnią jest mapa gdzie nasza baza jest na środku mapy, a dwie wrogie na górze i na dole oraz mało przyprawy. Jest to chyba 6 czy 7 misja dla Atrydów.
Ceny w Starporcie mają od 40 do 160 procent ceny fabrycznej.
Carryall-320-999
Combat Tank-120-480
Harvester-120-480
MCV-360-999
Ornithopter-240-960
Quad-80-320
Rocket Tank-180-720
Siege Tank-240-960
Trike-60-240
Czasem można zauważyć krążący wrogi Carryall z inwazją który nie może wylądować, nie można strzelać do niego bezpośrednio ale gdy atakujemy miejsce gdzie krąży w końcu rozbija się i ładunek też.
W 2 misji wystarczy zebrać 2700 przyprawy, ja tego nigdy nie robię - niszczę wroga jak w innych misjach.
Nasze oddziały i wrogie pewnie też atakując od dołu mają atak o 20 procent większy.
Jest trik pozwalający na namiastkę wysyłania wielu oddziałów w jedno miejsce. Po zgrupowaniu ich obok siebie wysyłamy jeden do celu, a następnemu jako cel dajemy właśnie ten pierwszy i podąża on za nim, z kolejnymi robimy sztafetę. Niestety gdy stracimy je z oczu to jeden dogania drugi i się zatrzymują.
Kiedyś zbudowałem zagrodę w której umieszczałem przejęte Harvestery, blokując wyjazd naszym zbieraczem. Wróg wtedy podsyłał następne.
Trzy Sonic Tanki ustawione 9 pól od naszych budynków niszczą większość standardowej inwazji wroga a same są rzadko atakowane.
Sonic Tank najmocniejszy atak ma z odległości 3 pól lub na ukos.
Jeśli odpowiednio umieścimy Pałac na drodze ataków wroga, atakuje on właśnie jego a naprawa jest za darmo.
Na niektórych mapach bazy są umieszczone na połączonym skalnym terenie, można więc odkrywać teren budując płyty konstrukcyjne.
Jeśli nie ma już przyprawy na mapie niszczymy ostatni Harvester i dostajemy 7 kredytów, po chwili przysyłają nowy i powtarzamy to. Niestety każdy zniszczony odejmuje 3 punkty, a każda minuta dłużej zabiera kolejny punkt.
Jak pisałem w innym wątku mój rekord to 1898 punktów, uzyskałem go Atrydami a nie Ordosami jak tam pisałem. Ordosami natomiast rekord to 1679 gdy jeden przejęty czołg atakował puste pole mając po drodze elektrownię, niszczył ją a wróg ją odbudowywał i tak może 50 razy.
Tak dużą ilość punktów można dostać gdy niszczymy pojedynczo budynki. Wróg buduje wtedy po kilka oddziałów każdego rodzaju. Gdy zginą niszczymy następny budynek. Czasem zdarza się że produkuje żołnierzy i 3-4 kołowce w nieskończoność mimo braku silosów i zbieralni.
Tak samo jest gdy atakujemy dwa budynki, po zniszczeniu jednego drugi automatycznie się naprawia a przyprawy na to nie ma - jeden budynek też się wiele razy naprawia gdy jest w połowie zniszczony.
Dużo punktów można zdobyć gdy zostawimy ostatni wrogi budynek, a my zbieramy przyprawę. Przyprawa musi być jednak gdzieś magazynowana, więc budujemy zbieralnie i silosy oraz wydajemy kasę na oddziały i budynki - budujemy dużo MCV by budować Construction Yard i zbieralnie blisko złóż przyprawy oraz Carryall by szybciej ją dostarczać. Jeśli mamy 100 procent zajęte punkty za wyładowaną przyprawę nie dochodzą. Maksymalna ilość zebranej przyprawy to 65535 w podliczeniu misji, potem punkty też już nie dochodzą. Można w ten sposób dojść do nawet 800 punktów w 6, 7 czy 8 misji, ale ktoś kto grał wiele razy ma pewnie w Hall of Fame wyższe wyniki tylko z 9 misji.
Devastator wybuchając niszczy w promieniu dwóch pól od siebie, ale jest to losowy wybór pól i nawet przy jednym polu potrafi nie zniszczyć Spice Silos - najsłabiej opancerzony budynek.
Gdy na początku gry dokucza nam Sandworm wystarczy dać mu trzy Harvestery do pożarcia i mamy spokój - ale musimy mieć tylko jedną Refinery - wtedy przyślą nam następnego za darmo.
Map w grze jest 27 a każdy ród ma ich 22 do zajęcia. Mapy dla każdego rodu osobno, zbudowane są zawsze tak samo. Najtrudniejszą poza ostatnią jest mapa gdzie nasza baza jest na środku mapy, a dwie wrogie na górze i na dole oraz mało przyprawy. Jest to chyba 6 czy 7 misja dla Atrydów.
Ceny w Starporcie mają od 40 do 160 procent ceny fabrycznej.
Carryall-320-999
Combat Tank-120-480
Harvester-120-480
MCV-360-999
Ornithopter-240-960
Quad-80-320
Rocket Tank-180-720
Siege Tank-240-960
Trike-60-240
Czasem można zauważyć krążący wrogi Carryall z inwazją który nie może wylądować, nie można strzelać do niego bezpośrednio ale gdy atakujemy miejsce gdzie krąży w końcu rozbija się i ładunek też.
W 2 misji wystarczy zebrać 2700 przyprawy, ja tego nigdy nie robię - niszczę wroga jak w innych misjach.
25.06.2016 00:29
[#79]
Re: Dune 2 - Battle For Arrakis
@prophesore, post #78
Gratuluję dużej wiedzy. Czy wszystkie te informacje to Twoje doświadczenie, czy może rozpracowywałeś kod tej gry?
Ja rozpracowałem część kodu. Poznałem sposób generowania terenu, jak i format scenariuszy. Dodatkowo napisałem patch, który naprawia drobną usterkę w grze, która zmusza nas do ciągłych napraw budynków.
http://aminet.net/package/game/patch/BuildEMC
Przeszedłem już ostatnią misję Harkonnenami. Zostali mi Ordosi - najciekawszy ród bo nie ma Rocket Launcherów.
Ostatnia aktualizacja: 25.06.2016 00:32:57 przez Hexmage960
Ja rozpracowałem część kodu. Poznałem sposób generowania terenu, jak i format scenariuszy. Dodatkowo napisałem patch, który naprawia drobną usterkę w grze, która zmusza nas do ciągłych napraw budynków.
http://aminet.net/package/game/patch/BuildEMC
Przeszedłem już ostatnią misję Harkonnenami. Zostali mi Ordosi - najciekawszy ród bo nie ma Rocket Launcherów.
Ostatnia aktualizacja: 25.06.2016 00:32:57 przez Hexmage960
25.06.2016 10:35
[#82]
Re: Dune 2 - Battle For Arrakis
@prophesore, post #78
Jest trik pozwalający na namiastkę wysyłania wielu oddziałów w jedno miejsce. Po zgrupowaniu ich obok siebie wysyłamy jeden do celu, a następnemu jako cel dajemy właśnie ten pierwszy i podąża on za nim, z kolejnymi robimy sztafetę. Niestety gdy stracimy je z oczu to jeden dogania drugi i się zatrzymują.
Ja przerzucam siły prościej - klik na jednostkę, potem "M" z klawiatury (Move) i klik na mapie taktycznej w wybranym, charakterystycznym miejscu. Kliknięć tyle samo, a niezawodność metody jakby większa :)
25.06.2016 13:43
[#83]
Re: Dune 2 - Battle For Arrakis
@Hexmage960, post #79
Wszystko to efekt wielokrotnego grania. Mam jeszcze spisane wartości ataku i pancerza oddziałów, energii, pancerza i naprawy budynków ale musiałbym to sprawdzić jeszcze raz.
W necie jest duży opis do wersji na mega drive/genesis i tam się nieco różni wartościami - albo jest tam inaczej albo ja się pomyliłem.
A odnośnie wysyłania oddziałów to odkryłem to przypadkiem ale tego nie używam.
W necie jest duży opis do wersji na mega drive/genesis i tam się nieco różni wartościami - albo jest tam inaczej albo ja się pomyliłem.
A odnośnie wysyłania oddziałów to odkryłem to przypadkiem ale tego nie używam.