Komentowana treść: Amiga Reloaded
[#61] Re: Amiga Reloaded

@DiskDoctor, post #60

Nie działa
[#62] Re: Amiga Reloaded

@DiskDoctor, post #60

Nie zadziała dopóki ktoś znowu nie spatchuje QEMU. :D
[#63] Re: Amiga Reloaded

@DiskDoctor, post #60

Na EAB pisali ze sa problemy z MorphOS pod WinUAE. Sam tez nie moge sie doczekac, zeby zobaczyc jak to wyglada (ja jeszcze nie widzialem tego systemu na zywo).

Ostatnia aktualizacja: 03.07.2015 19:24:57 przez powerzx
[#64] Re: Amiga Reloaded

@powerzx, post #63

To szkoda, żebyś psuł sobie wrażenie wersją 1.4.5, bo taka jest dostępna na klasyka, skoro jest już dostępna wersja 3.9.
[#65] Re: Amiga Reloaded
Problem amigi 1200 czy wiekszosci amig byl taki ze konstruktorzy mogli wszystko z punktu widzenia konstrukcyjnego ograniczala uch tylko wyobraznia,zeby amigi mogly byc na swoj czas super maszynami i wtedy przychodzil czlowieczek z dzialu ksiegowe i mowil ok ale wiesz mamy budzet ograniczenia,no to musisz zrobic to tak tak i tak i dlatego amigi sa jakie sa,dzisiaj jesli chodzi o konstrukcje,mozna to wszystko co ww pisalem zrobic taniej i lepiej,oczywiscie jesli chodzi o amigi powiedzmy klasyczne,wiec mozna stworzyc taka amige marzen, tak zeby nie miala waskich gardel miedzy innymi pamiec chip,czy magistrale,uklady specializowane,wiec jak wczesniej pisalem ja bym oparl nowa stara amige na motoroli,dodal do tego uklady specializowane 2 d i 3d uklad do odtwarzania mp3 do filmow itd itp i moim zdaniem amiga szla w tym kierunku,problem jest taki ze przez genialna polityke geniuszy od commodora a potem od kolejnych firm,to wszystko padlo.
[#66] Re: Amiga Reloaded

@SzaryWilk, post #65

Z pewnej strony masz rację , wszystko na tym świecie rozchodzi się o pieniądze ale konstruktorzy commodore zapomnieli jeszcze że istnieje taka jednostka jak czas.Czas biegnie do przodu a konkurencja nie śpi. Nie czas w tym dziale na takie dywagacje. Jedno mnie nurtuje w tym projekcie , chodzi o pamięć chip , czy nie można jakoś tego obejść i w nowej konstrukcji zwiększyć ją np. do 4 mb .
[#67] Re: Amiga Reloaded

@djpiotrs, post #66

Problem z pamiecia byl taki z tego co sie nie myle to zakres adresowania.
[#68] Re: Amiga Reloaded

@SzaryWilk, post #67

Wiesz. Amigę przede wszystkim zabił brak oprogramowania biurowego, zabiła konsola PSX, a i firmę Commodore zabiła niepotrzebna produkcja PeCetów. Zamiast inwestować i rozwijać Amigę skupili się na sprzętach, z którymi nie byli w stanie konkurować. Czyli ogólnie złe zarządzanie.
[#69] Re: Amiga Reloaded

@gilban, post #68

Skoro już gdybamy to kto wie, może błędem było to że nie postawili na C65. Uznali że Amiga jest bardziej przyszłościowa i wiemy jak to się skończyło. Ale to za C65 stała kilkunasto-milionowa rzesza fanów i posiadaczy C64, z których tylko część się przesiadła na Amigę a większość wybrała PC. A przecież można było dać fanom C64 model z nim kompatybilny, a potem jego mocniejszą 16bitową wersję. I kto wie czy dzięki temu firma by nadal nie istniała. :)
Ale pewnie mało kogo z tego forum by cieszyło w takim przypadku jej istnienie.
[#70] Re: Amiga Reloaded

@SzaryWilk, post #65

ja bym oparl nowa stara amige na motoroli,dodal do tego uklady specializowane 2 d i 3d uklad do odtwarzania mp3 do filmow itd itp i moim zdaniem amiga szla w tym kierunku


Ale to wszystko masz w projekcie NATAMI, który został zamrożony czy też zmienił się w projekt o innym profilu tylko dlatego, bo szacowni, ambitni, amigowi, naprawdę zdolni i fajni ludzie pożarli się o ambicje i wizję.

Frustracja i EGO to problem nie tylko Amigowców z PPA
A było już tak blisko.
[#71] Re: Amiga Reloaded

@gilban, post #68

Wiesz. Amigę przede wszystkim zabił brak oprogramowania biurowego, zabiła konsola PSX


PSX, był raczej tratwą ratunkową dla tych, którzy mieli alergię na PC a chcieli coś ze sobą zrobić zamiast jechać wagonami Amigowców w wiadomym już wtedy od co najmniej dwóch lat kierunku.

Zanim wszedł PSX to już wszyscy cierpieli na gorączkę o nazwie DOOM, na którą nie było szczepionki w świecie Amigowym.

Jakimś takim sensownym ruchem i odnalezieniem się w tej dziwnej rzeczywistości sprzętu był PSX Sony, który dobrze wyczuł moment i stworzył coś co na jakiś czas pokazało środkowy palcec PeCetowi.

Ta gorączka była tragiczna. Wszystko zaczęto konwertować w świat 3D. Nie uchowały się z czasem nawet WORMS'y czy MK, ale Sony w tym postapokaliptycznym świecie dla takich komputerów jak Commodore czy Atari bardzo szybko i dobrze się zorganizowało, zakorzeniło i zajęło znaczą część obszaru na rynku.
[#72] Re: Amiga Reloaded

@ZbyniuR, post #69

Ale to za C65 stała kilkunasto-milionowa rzesza fanów i posiadaczy C64, z których tylko część się przesiadła na Amigę a większość wybrała PC


Ci co wybrali PC i tak by go wybrali. Nie wiem po co to dezawuowanie rzeszy fanów Amigi. Przecież oczywistym jest, że C64 było ponadczasowym komputerem, ale tak samo oczywistym jest, że Amiga była tak samo kultowa i z pewnością lepsza i bardziej szokująca możliwościami niż C-64. Rzeszę fanów miała wcale nie mniejszą i nie mniej gorliwą.

Nie wiem jaki sens by był robić C-65 w sytuacji gdy był gorszy od Amigi i w sytuacji gdy nawet Atari Falcon nie był w stanie oprzeć się temu co było już nieuniknione z powodu choroby i gorączki 3D. Z całej masy błędnych decyzji Commodore i przy całej sympatii dla projektu C-65, to akurat rezygnacja z produkcji C-65 była czymś logicznym i mądrym.

No chyba, że na C-65 chodziłby DOOM tak jak na 486DX 100Mhz, wtedy byłaby w tym jakaś logika
[#73] Re: Amiga Reloaded

@Duracel, post #71

Wszystko zaczęto konwertować w świat 3D.

Najśmieszniejsze jest to, że to takie niby niesamowite 3D z PSX było tak żałosne, że niewiele brakowało klasycznej Amidze żeby było spokojnie na niej dostępne. Gdyby wyszedł jeszcze dosłownie jeden model Amigi z nowszymi kośćmi graficznymi albo gdyby Amigowcy zaakceptowali karty graficzne z tamtych czasów to takie śmieszne 3D z PSX nikogo by nie kręciło nawet w czasach świetności tej konsoli. Amiga ciągnęłaby to z przysłowiowym palcem w d****. To strony technicznej. Inną sprawą jest to czy ktokolwiek robiłby takie gry dla Amigi. szeroki uśmiech
[#74] Re: Amiga Reloaded
Na zasadzie ciekawostki - Jak przyspieszenie dostępu procesora do pamięci CHIP może się mieć w stosunku do tego co oferuje np. WinUAE ?
[#75] Re: Amiga Reloaded

@MDW, post #73

Gdyby Gdyby... za dużo "gdyby"... każdy z nas przeżył to co się stało i każdy by chciał żeby jeszcze rzutem na taśmę Commodore dało rade wypuścić model ze slotem na karty 3D albo przynajmniej chipem 3D na płycie z podstawką.

Gdyby tak mało brakowało do tej grafiki z PSX jak mówisz to by to zrobiono. Nawet ówczesne P75 na PC nie potrafiły wygenerować tak płynnej grafiki jak w Tekkenie, Ridge Racer czy później Doom na PSX'a.

Czy to 3D było żałosne? Nie wydaje mi się. Ja oczywiście jak pewnie większość Amigowców, również miałem kompleks Dooma na Amidze, ale chodziło mi tylko o Dooma na początku. Przenoszenie wszystkiego w 3D uważałem za głupotę (patrz MK czy Worms) jednak to uczucie kiedy pierwszy raz zobaczyłem Tekkena i Ridge Racer na PSX to jedno z tych uczuć które przypomina pierwsze spojrzenie na Shadow Of The Beast na Amidze i usłyszenie pierwszy raz muzyki z Amigi.

W czasie tej obsesji 3D to był właśnie ten fenomen i strzał w dziesiątkę Sony PSX ponieważ kosztował o wiele mniej niż wydajny wówczas PC z monitorem, był mniej problematyczny (wsadzasz płytę i grasz) i grafika była płynniejsza i bardziej kolorowa. Przy tym miał też klasycznego MK wyglądającego płynniej i bardziej kolorowo niż ostatni amigowy MK.

MK3 to była pierwsza moja gra na PSX którą kupiłem wraz z konsolą (konsola - 1100zł MK3 - 250zł).

PeCetowy Screamer, który PeCetowcy na siłę porównywali z Ridge Racerem miał się do niego jak Karateka z Atari do Prince of Persia z Amigi. Późniejsze Gran Turismo tylko pozamiatało do reszty urojenia PeCetowców o konkurowaniu z PSX w kategorii wyścigów. Nie bez powodu długi czas wszyscy się trzęśli jak szczerbaty do orzechów na hasło "Bleem" czyli emulatora Playstation na PC. Jaka była prędkość emulacji i jaki trzeba było mieć procesor za ile pieniędzy, żeby chodziło to znośnie, pamiętają ci, którzy interesowali się tematem.

Ostatnia aktualizacja: 04.07.2015 13:00:56 przez Duracel
[#76] Re: Amiga Reloaded

@Duracel, post #75

Czy to 3D było żałosne? Nie wydaje mi się.

Moim zdaniem 3D z epoki wczesnych gier z PSX było żałosne. To było zbyt wcześnie na przechodzenie na 3D. Wszystko kanciaste (cycek Lary Croft z trzech trójkątów, hehe), tekstury wręcz symboliczne, często pływały po obiektach (brak korekcji), nie było wgładzania tekstur. Do tego rozdzielczość wręcz żadna. Gry 2D wyglądały zdecydowanie lepiej. Nawe wtedy gry dla PSX mnie nie zachwycały. Widziałem ich straszną brzydotę w porównaniu z grami 2D. Dopiero epoka PS2, XBox360 to początek epoki 3D, które mogło mi się zacząć podobać.

Doom 1, 2, Wolfenstein 1, Hexen 1, Heretic 1, Duke Nukem to dla mnie nie są gry 3D. szeroki uśmiech Technika rysowania ścian/podłóg w nich zastosowana nie ma nic wspólnego z dzisiejszym 3D. Tam głowy do góry podnieść się nie da. :) Dla mnie 3D zaczyna się od Quake. Tam rzeczywiście kamera może popatrzeć na wszystko po dowolnym kątem i z dowolnego miejsca.
[#77] Re: Amiga Reloaded

@MDW, post #76

Doom 1, 2, Wolfenstein 1, Hexen 1,
Heretic 1, Duke Nukem to dla mnie nie są gry 3D. Technika rysowania ścian/
podłóg w nich zastosowana nie ma
nic wspólnego z dzisiejszym 3D. Tam
głowy do góry podnieść się nie da. :)


w DN3D się da. siedzi, pije i chrupki
[#78] Re: Amiga Reloaded

@snajper, post #77

w DN3D się da.


A to ciekawe. Przecież metoda rysowania ścian jest taka sama jak w Doom/Wolfenstein. Nie ma siły żeby pionowe linie ścian się wykrzywiły choćby o 1 pixel. :) Muszę poszukać na YouTube, bo ciekawy jestem jak to zrobiono.
[#79] Re: Amiga Reloaded

@MDW, post #78

Na C-64 było już prawdziwe 3D i można było patrzeć w górę, dół, a nawet latać. Mam na myśli tę grę

Jest też wersja na Amigę, oczywiście działa płynniej, ale muzyka najlepsza jest na C-64
[#80] Re: Amiga Reloaded

@MDW, post #76

Przecież nawet w Doomie się da podnieść głowę (patrz port DoomAttack np.).
[#81] Re: Amiga Reloaded

@madman15, post #80

Ale po podniesieniu głowy wszystkie ściany nadal są złożone z pionowych linii. To jest tak jakbym kucnął, a potem wstał albo podskoczył. Podnosi się tylko punkt z którego się patrzy. Nie da się przekręcić głowy w górę i popatrzeć na sufit. Wtedy wszystkie ściany nie mogłyby być zbudowane z pionowych linii, a na tym polega całe to pseudo-3D w Doomie. Tak mi się przynajmniej wydaje od lat. Raycastingu 2D nigdy nie robiłem i w szczegóły się nie zagłębiałem. W czasach gdy ta technika była stosowana ja klepałem proste gry 2D w AMOSie i Atari Basicu. szeroki uśmiech

Wiem, że od strony grywalności każdy ma to podnoszenie głowy serdecznie w nosie i są to czysto "akademickie" rozważania natury technicznej. No ale staram się zdefiniować 3D.

Ostatnia aktualizacja: 04.07.2015 19:02:17 przez MDW
[#82] Re: Amiga Reloaded

@MDW, post #76

Nie wszystkie gry na PSX były tak kanciaste i brzydkie jak te pierwsze. Pojawiły się na niej 3 części Tekkena, 4 cz. Tomb Raiderki i chyba ze 6 Ridge Racerów, a każda następna była ładniejsza od poprzedniej. Jakość od pierwszych do ostatnich to przepaść. Jedyna Amigowa gra która dorównywała tej z PSX był Wipeout na PPC, ale cena takiego zestawu już porównywalna do PSX nie była. I nieważne ile palców i w co by sobie nie wtykać, to Lotus nie ma porównania do Gran Turismo, a obie maszynki kosztowały w pewnym momencie tyle samo. A gier w których można było sobie patrzeć w dowolną stronę było na PSX dziesiątki, jak choćby wszystkie Tomb Raiderki czy Quake 1 i 2.

Zgadzam się że nie każdej grze przejście do 3D wyszło na zdrowie. Ale myślę że jednak więcej było takich co dzięki temu rozkwitły, jak choćby GTA czy Mario.
[#83] Re: Amiga Reloaded

@ZbyniuR, post #82

Ja też w większości wypadków wolę 3D. Z wyjątkiem typowo dwuwymiarowych gier faktycznie jest lepiej gdy świat jest w trzech wymiarach. Nawet jeżeli akcja dzieje się na płaszczyźnie to fajnie jest gdy wszystko jest rysowane obiektami 3D. Swobodne obracanie, skalowanie, perspektywa, przechylenia kamery... tego nie ma w 2D. Z kolei w 3D nie ma pięknego pixelart. Tylko, że piękny nie był zbyt często. :)
[#84] Re: Amiga Reloaded

@MDW, post #83

Te wczesne 3D było i nadal jest koszmarne. FUJ.
Wtedy było jakimś novum i w niektórych grach się sprawdzał ale 85% produkcji z PSX to dziś niegrywalne paskudztwa. Coz, ta generacja konsol (i technoloogii) zestarzalo się najgorzej ze wszystkich. A sprite'y z 8/16 bit nadal są przecudne. Zabawne - Amiga miała jedne z najlepszych gier 2d na komputerach (konsole/coin-op'y to zdecydowanie kilka klas wyzej) i najgorsze gry 3d w historii gamingu. Byle tech demo do którego dokoptowana bezskladne "cos" robiace z tego gropodobny produkt było uwielbiany i stawiane nad wszystkie wcześniejsze dokonania amigowego gamedevu. Choć pewnie kiedyś będzie o tych abominacjach głośno - tak słabych gier fps nie ma żadna inna platforma.
[#85] Re: Amiga Reloaded

@MDW, post #76

Moim zdaniem 3D z epoki wczesnych gier z PSX było żałosne. To było zbyt wcześnie na przechodzenie na 3D.


Litości...

Jeżeli porównujesz to z dzisiejszą jakością grafiki w grach to oczywiście, że było żałosne. Ale gdyby wtedy nie robiło takiego wrażenia, to komputery pokroju Amigi miałyby się dobrze jeszcze kilka lat, a ludzie nie doznawali by białej gorączki w parciu na kupno co najmniej 486DX 66MHz.

Pokaż dzisiejszym nastolatkom grafikę z Amigi... w przeważającej większości też Ci powiedzą, że ta grafika jest żałosna. A jest żałosna? No jeżeli zastosujemy jako punkt odniesienia dzisiejsze czasy, to w sumie jest żałosna, ale jeżeli przypomnimy sobie jakie wrażenie robiła kiedyś, to chyba wiadomo o czym rozmawiamy. Akurat tacy ludzie jak my to szczególne przypadki. Postrzegamy grafikę Amigi subiektywnie z perspektywy przyjemnej młodości która przeminęła. Choć całkiem obiektywnie rzecz biorąc pikslowana grafika ma swój nieprzeciętny urok. Tyle, że większość pryszczatych i rozpieszczonych technicznymi osiągami smarkaczy dzisiaj tych walorów nie doceni.

Ja pamiętam wrażenie z Ridge Racer'a i Tekkena do dzisiaj. Pamiętam też jak się ludzie podniecali na widok rozpikslowanej grafiki w Comanche. Gdyby ta grafika z tamtego punktu widzenia była taka koszmarna, to w produkcjach scenowych nie pojawiałyby się co i raz odniesienia do Dooma, Descenta i Comanche.

Ostatnia aktualizacja: 04.07.2015 21:46:26 przez Duracel
[#86] [post oznaczony jako OT] wyświetl
[#87] [post oznaczony jako OT] wyświetl
[#88] [post oznaczony jako OT] wyświetl
[#89] [post oznaczony jako OT] wyświetl
[#90] Re: Amiga Reloaded

@djpiotrs, post #66

Jedno mnie nurtuje w tym projekcie , chodzi o pamięć chip , czy nie można jakoś tego obejść i w nowej konstrukcji zwiększyć ją np. do 4 MB.

Nie, jeżeli używamy oryginalnych układów AGA, a taki plan ma Jens. Gdyby zrobić układy AGA w FPGA, to możnaby dokonać niewielkich zmian zwiększających ilość dostępnej pamięci chip.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem