@SuperBuster, post #1
@sid777, post #3
@SuperBuster, post #1
Warto poznać jego zdanie.
@sid777, post #6
@sid777, post #3
Skopać staruszka to żadne osiągnięcie. Bardziej wstyd dla tych co publicznie dziadka/babcię kopią. Jednocześnie pokazuje jakiego to słabego trzeba sobie wybrać przeciwnika by móc z nim wygrać.
@adam_mierzwa, post #10
@adam_mierzwa, post #13
@jubi, post #5
oczy mi krwawią
Jest on Amigowcym innym niż wszyscy
@swinkamor12, post #15
A może chodzi o to że na PC za 50 PLN soft z amigi chodzi lepiej niż na 68k będzie chodzić kiedykolwiek?
@sid777, post #14
@sid777, post #14
kupić NG, żeby odpalać soft z A500/A1200 i analizować czy jest wystarczająco transparentnie
NG jeśli do czegoś porównywać celem pokazania potęgi to przynajmniej do prostego i taniego RaspberryPi, a nie do 30 letniej A500 czy A1200
@adam_mierzwa, post #19
@adam_mierzwa, post #19
@sid777, post #21
@MDW, post #9
Zapomnieliśmy jak wielką radochę daje tworzenie czegoś na Amidze i dla Amigi.
@slay, post #16
Jest on Amigowcym innym niż wszyscy
No to teraz nie pozostaje już nic innego, jak tylko czekać na odcinki AmiWigilii z Paralaxem i Szarym Wilkiem.
@swinkamor12, post #22
Dźwięk. Amiga klasyczna wiadomo, zabytkowa Paula z roku 1983, 8 bit, jak się włączy tryb VGA, przygotuje się plik konwersji, to da się ustawić 14 bit i nawet coś słychać. Ale i tak jak chcesz coś zrobić z muzyką, to musisz robić konwersje sampli do 8 bit i ręcznie je rzeźbić. A efekt jest i tak kiepski. Na Amidze NG zawsze 16 bit, jeśli chcesz się pobawić w robienie muzyki po prostu ściągasz sample 16 bit wave, automatyczna konwersja sox, bez ręcznego rzeźbienia bo jest 16 bit na 16 bit i po prostu się bawisz w robienie muzyki.