Krótko - to był pierwszy portal po powrocie do retro i wiele się tu nauczyłem i wiele ludzi poznałem.
Było pięknie - wiele się dowiedziałem
Ale to co się tu teraz wyczynia to sorry - bawcie się dobrze ale beze mnie.
Szkoda, że ludzie się nie umieją dogadywać tylko w każdym wątku wzburzają wojenki i jeden drugiemu udowadnia jakiego ma siusioka. Im starsi tym bardziej dziecinni :)
Mam adresy wszystkich, którzy zamówili klawiszki od Phila - jak za kilka miesięcy/lat dojdą, to będę się kontaktował i wysyłał - ale nie tu.
Reszta wątków już mnie nie interesuje.
Hexmage - kończ Magazyn - ale przed tym zanim wątek będzie miał 5 tys. postów.
Znajomi, z którymi chcę utrzymywać kontakt - są w odpowiednim już miejscu i tam toczy się życie. I nikt się nie kłóci o wyższości przycisku Amiga nad tym z Motylkiem. I piją piwo. I robią love a nie war. I piszą gry. I crapy. I jeżdżą na party.
Do widzenia :)
To mówiłem ja, Jarząbęk! (prawie 10 lat - szmat czasu :P)

Profil użytkownika WojT_GL
Liczba komentarzy: 1620
Data rejestracji: 2011-07-22 11:58:40
Ostatnia wizyta na stronie: 2020-04-16 14:43:27

To przykre, drogi kolego. Magazyn ma się dobrze i będzie wkrótce ukończony.

WojT_GL tylko z klawiszy A500 kojaze :P

No to się porobiło.
Bywaj Wojtek!
Nigdy Ci nie zapomnę, że mi ogarnąłeś UK1541 do zapitego Kisiela na D2117.
Dzięki

Jest tu wielu wspaniałych ludzi, chętnie idących z pomocą praktycznie w każdej potrzebie. Myślę, że kilka kwasów nie powinno zaważyć na ogólnej ocenie. Masz jednak prawo wyboru.

Kurde juz myslalem, ze dostales sie do grupy eksperymentalnej NASA, ktora poleci na MARSA i zalozy tam kolonie

... a tu taka pop******ka

Hehe, mnie też tutaj niektórzy wkurzają, ale jako 40 latek nauczyłem się mieć wywalone na to. Każdy człowiek się różni i każdy czegoś innego oczekuje od życia. Dla jednego jedyny słuszny komputer to A600, dla innego A1200 a jeszcze dla innego Vampire. Po prostu trzeba mieć silny charakter i żyć obok tego. Jeśli ja lubię A500 a ktoś obok zawzięcie wmawia mi że lepsza jest A4000 to nic na to nie poradzę. Takie jest jego zdanie i tyle, nie wiem co to ma wspólnego z moim zdaniem. Lubisz szare klawisze? OK. Ja lubię białe, i co z tego wynika? Nic. Absolutnie nic. Ani ja nie jestem mądrzejszy ani druga osoba głupsza.

Ale taka mądrość życiowa przychodzi z wiekiem...
...cierpliwości

Jest wielu, ale jeszcze więcej przestało się udzielać lub pousuwało konta. Bo wszelakie flame'y nie są duszone w zarodku, a reakcja na offtop jest dopiero w momencie gdy ludzie zaczynają publicznie to wytykać.

Szkoda, że nie można odzyskać nick'a

Po raz n-ty - nie ma tutaj dyżurów moderacji. Jest moderacja, ale nie śledzi i fizycznie nie może tego robić 24h więc moim zdaniem nie można wymagać więcej niż to możliwe. Warto też brać pod uwagę, że czasami jak będzie coś "duszone w zarodku" to obrazi się więcej osób. Nikomu nie dogodzi. Na pewno zrozumieją to osoby, które musiały moderować i utrzymywać fora o podobnej aktywności lub większej.

Nikt tego nie wymaga. Chodzi o pewną politykę nagradzania za wszczynanie awantur i śmiecenie. Nie jest istotna wysokość kary, tylko jej nieuchronność. Mam doświadczenia z for po parę tysięcy userów i tylko bezwzględny zamordyzm pozwalał na utrzymanie wysokiego poziomu.

Nikomu nie dogodzi.

Lepiej tolerować na forum trolle (bo taka jest tendencja) i pozwalać by odchodzili wartościowi ludzie?

Ostatnia aktualizacja: 16.04.2020 15:45:25 przez Pimpator

Dziękuję za czas, w którym byłeś na forum. Nie wiem co wpłynęło na Twoją decyzję, ale na pewno pomogłoby wskazanie które wątki, wypowiedzi czy być może reakcje lub brak reakcji moderacji wpłynęły na takie a nie inne zachowanie.
Mam inne odczucie co do tego jak jest na portalu w kontekście całościowym, przeglądając wątek po wątku z działów. Jednak mogę się mylić dlatego przydałoby się wsparcie przez podanie przykładów, ale nie tu tylko na priv.

Do zobaczenia na zlotach, imprezach czy też być może w innych miejscach w internecie.

W historii były różne warianty sprawdzane. Z doświadczenia wiem, że ludzie czytają forum i po krótszym czy dłuższym czasie rejestrują się ponownie. Jeśli jest pole do poprawy to najlepiej je poznać poprzez zgłoszenia. Napisałem tutaj mnóstwo narzędzi tak dla użytkowników jak i dla moderacji. Kwestia korzystania z nich. Z samej informacji o usuwaniu konta nic się nie ulepszy.

A jest jakaś możliwość odzyskania nick'a? To by może zachęciło do powrotów.

Technicznie jest to możliwe

A może przez to że brak jest takiej możliwości wielu ludzi właśnie nie odejdzie?

Bądźmy poważni. Nick akurat ma tu najmniej do rzeczy. Zapytaj tych, którzy jednak się rozmyślili i ponownie założyli konto. A może sam jesteś kimś takim? Jak na użytkownika, który odkrył PPA 19 marca bieżącego roku masz bardzo duże doświadczenie na temat jak wygląda forum.

EDIT: No tak, "tbone", zwany również "tboniasty".

Ostatnia aktualizacja: 16.04.2020 16:00:46 przez recedent

A teraz chłopaki z partyzantki po usunięciu kont wchodzą i paczą co tu się wypisuje po ich odejściu

licza ilu mieli wirtualnych kolegow

Żegnaj no i witaj :D

To jakaś przekolorowana bzdura. Padłeś ofiarą emocjonalnego podchodzenia do słowa czytanego, które często nie niesie intencji rozmówcy, przez co łatwo zinterpretować je w innym kontekście, jeżeli 30 osób narzeka na autora Magazynu, to nie jest żaden "flame war", a jeżeli uciekasz od kłótni wyższości motylka nad piłeczką, to daremny twój trud, bo trafisz zaraz na inną, np. LPG vs PB.

Zgadza się, dla mnie to też jakaś niepotrzebna prowokacja.
No i szkoda, bo mało nas, a jeszcze jednego mniej. A PPA to według mnie super forum!

Trzymaj sie Wojt! Fakt, coraz więcej na forum pyskówek i niepotrzebnych postów. Ale to taki urok, trza blokować ludzi których się nie lubi i z głowy.

brak reakcji moderacji

To jest ostatnio istotny problem. Szczególnie irytująca jest zadziwiająca tolerancja moderatorów wobec trolli piszących po angielsku. Primo, pomijając nawet język, mieliśmy dwa przypadki po wielokroć naruszające regulamin forum, a Wy, panowie moderatorzy, byliście ślepi i głusi przez kilkanaście dni. Secundo, na takim EAB na przykład za pisanie nie po angielsku leci ban, bo w nazwie jest "English" – taka jest oficjalna wykładnia. Dlaczego nie u nas, też mamy w nazwie "Polski". To oczywiście nie oznacza, że tylko dla Polaków, ale dla amigowców posługujących się językiem polskim.

Jeżeli o mnie chodzi, to konta nie skasuję, bo mam w tym swój interes, ale obniżenie się poziomu portalu wynikłe z braku działań moderacji daje się odczuć.

Zamówiłem i zapłaciłem za 3 komplety klawiszy. Nikt do mie nie pisał z prośbą o adres do wysyłki

Tak jest. Wyzej wspomniany wariat trolluje i robi sobie jaja od 8 listopada 2019 tak, ze sami tworcy Warpa sobie podarowali udzielanie sie w watku i wciaz nie widac permamentnego bana. I nie wazne czy w tej chwili trolluje czy nie bo trollowac bedzie znow za pare dni/tygodni bo robi to regularnie co jakis czas od wielu miesiecy (lacznie natrzepal 30 chorych postow). W sumie to nawet trollowaniem bym tego nie nazwal to raczej chamskie, nienormalne i niepowazne durne docinki jakiegos psychopaty, ktore wyprowadzaja wielu z rownowagi.

Natomiast za pytanie czemu ten psychol caly czas tutaj jest niezbanowany reakcja moderacji byla NATYCHMIASTOWA - grozba Recedenta, ze mamy byc cicho bo nas zbanuje haha

WojT_GL: dobra zmiana

Tylko nie wiem Krashan czy przez taki zapis w regulaminie (tylko i wyłącznie język polski) nie popadniemy w inną skrajność, np. kiedy zagraniczny autor jakiegoś amigowego projektu czy przedsięwzięcia będzie chciał zabrać głos w dyskusji, co już nie raz miało miejsce (np. Boris ws. Furii, czy Phil ws. obudów). Takie wprawdzie nieliczne wyjątki trzeba będzie jakoś ogarnąć.

No i to rozumiem. Wskazanie gdzie jest problem. Jeśli problemem jest jedna osoba to moim zdaniem warto przy następnej okazji spojrzeć na sprawę ponownie.

Co do zabraniania pisania po angielsku to tego w regulaminie nie ma i moim zdaniem nie powinno być. Zdarzały się w przeszłości (nawet nie tak dalekiej) historie, że autor programu lub strony udzielił się na forum żeby wnieść coś pozytywnego do wątku lub podziękować za wzmiankę (jak chociażby wątek o kursie Asemblera). Ja bym takich osób nie banował tylko dlatego, że przyszły i odezwały się po angielsku.
EAB i ban za pisanie nie po angielsku to są ich zasady i wcale bym tego nie brał za wzór. Angielski jest językiem międzynarodowym i tam siedzą ludzie z całego świata. Jeśli na polskim forum ktoś napisze po angielsku i jest to 0.001% wszystkich wypowiedzi to za to bym nie karał. Co innego za to co wywołuje wypowiedź już obojętnie w jakim języku, czy to w polskim, angielskim czy nawet klingoński. Prędzej bym wolał dostać bana za złą interpunkcje niż za kilka zdań po angielsku na polskim forum :P

Rzucanie się na moderatorów, że byli ślepi, głusi. Dobra. Niech tak będzie, że byli. Jeśli byli tacy nieudolni to czy ktoś wzywał ich w miejscach gdzie trzeba było czy tylko patrzyli się niektórzy i czekali aż ktoś coś zrobi? Raczej bym tutaj sugerował postawę proaktywną. Można by było nawet mi na priv napisać jak ktoś nie zna moderatorów (lub się boi) to mógłbym pośredniczyć, coś podpowiedzieć. Dużo czasu i energii nie trzeba by poprawić działania. Zachęcam do takiej postawy.

Ostatnia aktualizacja: 16.04.2020 18:36:41 przez grxmrx

Moim zdaniem taki zapis wprowadziłby sytuacje kuriozalne. Jedni by krzyczeli, że "po angielsku to go zbanować" a inni by bronili i wyzywali "co wy **** robicie? paranoja!"

To może jakiś przycisk: zgłoś do moderatora, dla userów powiedzmy z 4 latami obecności na forum. Jak Wam ten licznik zgoszeń podbije do powiedzmy 20stu to leci powiadomienie i wiecie że warto reagować.