@AmiChris, post #1798
Posty zostały przeniesione tutaj, do uprzednio zamkniętego wątku i takim pozostają.
@jubi, post #1802
Na początku też ktoś złączył soft i hardware. Ba nawet chciano utrudnić kombinowanie i zainstalowano trochę softu w kości rom (niezapisywalnej jak eprom). To był fatalny błąd Commodore, bo powinni stworzyć dwa działy : hard/soft ware.... Byłyby większe kokosy z działu soft, potwierdził to później Bill Gates tworząc swoje windowsy i dozując gawiedzi "rozwój" swoich produktów poprzez obciążanie i komplikowanie systemu aby nikt się nie skapnął że wysysa ciągle nową kasę od nieświadomych ludzi.
@jubi, post #1803
Tymczasem to co dziś
@jubi, post #1803
Kiedyś słowo "Amiga" kojarzyło się z wielką wizją, nowoczesnością, grafiką, układami specjalizowanymi (..)
A dziś?
@jubi, post #1803
Oczywiście że tak. Szkoda że to tylko moje a nie wszystkich
@Hextreme-Attic, post #1808
@jubi, post #1807
@parallax, post #1809
@parallax, post #1811
@Hextreme-Attic, post #1810
@recedent, post #1814
@Hextreme-Attic, post #1815
@Hextreme-Attic, post #1812
@Hextreme-Attic, post #1812
@Hextreme-Attic, post #1815
@Skotos, post #1819
@Skotos, post #1819
Jesteś tą nową lub nowo-starą falą amigowców, która pozbyła się Amig przed modernizacją jaka dokonała się przed upadkiem i w związku z tym mamy dziwaczne wojenki.
@Hextreme-Attic, post #1815
Przyznam się, że te nazwiska tylko obiły mi się o uszy. Chyba chodzi o jakichś programistów, ale ściśle związanych z "kulisami" Amigi?
@OSH, post #1822
a Frank Mariak i Ralph Schmidt to z twórcy MorphOSa
@BomberMAX, post #1823
Jestem Amigowcem i ich nie znam. Bo po prostu MorphOS z AMIGA nie ma nic wspólnego - może stąd bierze się moja niewiedza.
@Aurel, post #1825
@wali7, post #1826
Zapewne nie słyszał też o planach Commodore (Hombre i porzucenie 68k).