
Simone Bevilacqua kilka tygodni temu wydał nową grę zatytułowaną
"Gemdalus". Może budzić skojarzenia z "Mean Arenas" połączonej z odmianą "Snake". Zadaniem gracza jest zebranie wszystkim diamentów z planszy, będącej labiryntem. Sterujemy statkiem, który jest utrzymywany na linie łączącej go z jego bazą. W dowolnym momencie możemy krokowo zwijać linę, tym samym cofając się i dając sobie szansę na obranie innej drogi. W labiryncie nie jesteśmy sami - znajdują się w nim wrogie drony, które nie mogą zetknąć się z utrzymującą nas liną. Do walki z przeciwnikami służą porozrzucane gadżety o różnych efektach (spowolnie, zatrzymanie, zniszczenie przeciwników przy kontakcie z liną itp.). Gra została napisana w języku AMOS przy wykorzystaniu rozszerzenia ALS. Do działania wymagany jest chipset AGA, 1,6 MB pamięci Chip oraz 320 kB innej pamięci. Tytuł dostępny jest w wersji dyskietkowej (plik ADF), gotowej do uruchomienia z dysku twardego (archiwum LhA) oraz do wypalenia na płytę z myślą o CD32 (plik ISO). Gra kosztuje minimum 5 dolarów (+ VAT).