@Kitech,
post #10
Witaj,
sprawa z kablem jest stosukowo prosta, choć pracochłonna. Jeżeli masz oryginalny kabel SCSI od BPPC to odcinasz końcówkę i lutujesz z oryginalnym, szerokim kablem od SCSI. Numery żył sobie odpowiadają, a więc 1-1, 2-2, 3-3, ..... po czym izolujesz. Opis tej przeróbki znajdziesz też na Aminecie.
Mój oryginalny kabel był uszkodzony - nie dzialało 15 żył, niestety tych sygnałowych (w SCSI około połowy kabli to sygnały, reszta to masa i zasilanie terminatora). Kupiłem więc w sklepie wtyk 68 pin o takim rozstawie jak w BPPC, odciąłem ostatnich 18. Przygotowałem dwa kawałki taśmy (zwykłej - jak do IDE) ok. 15 cm po 25 żył. Przylutowałem jedną do parzystych,a drugą do nieparzystych końcówek wtyku (teraz już 50 pin). Jedną z taśm zagiąłem ok. 2 cm od złącza po kątem 180 stopni, tak aby znalazła się pod pierwszą taśmą. Przylutowałem obie taśmy do pojedynczej, standardowej taśmy SCSI 50 pin (szerokiej), odizolowałem (koszulki termokurczliwe). Przed tą operacją warto upewnić się że na pewno łączymy styk 1 z 1, 2 z 2 itd. (łatwo pomylić taśmy albo przlutować od tyłu). Następnie miernikiem sprawdziłem czy wszystko jest OK (czy żyły są połączone i czy nie ma zwarć). Jeśli jest OK, to należy odizolować gołe styki w złączu - z tym miałem problemy (mało miejsca, koszulki tormokurczliwe nie mieszczą się), w końcu zalałem to wszystko klejem epoxydowym (Poxipolem - przeźroczystym - metaliczny może przewodzić prąd!). Jeszcze raz sprawdziłem miernikiem pod kątem zwarć, po czym nabiłem na taśmę 3 złącza SCSI. Po podłączeniu do BPPC i dysku SCSI wszystko działało.
W ten sposób wykonałem dwie taśmy - obie działały, w różnych kartach.
Potrzeba - styk 68 pin (wąski), kilka wtyczek SCSI 50 pin na taśmę, taśma 50 pin (1 m - w SCSI asymetrycznym można użyć do 6 m), klej Poxipol przeźroczysty (lub inny sposób odizolowania złącza), kawałki starej taśmy, koszulki termokurczliwe. I oczywiście ok. 2 godzin wolnego czasu. Przyda się też imadło i lutownica z cyną.
Cała ta dłubanina dlatego, że nie udało mi się nigdzie znaleźć złącza wąskiego na taśmę - gdybyś znalazł, to bardzo uprości całą zabawę.
To że mi się udało 2 razy nie oznacza że zawsze musi się udać - jakbyś to chciał robić - zastanów się. Jak coś pójdzie nie tak - robisz wszystko na własną odpowiedzialność.
Jakbyś miał pytania - pisz na priv.
Pozdrawiam.