Mam taki drobny problem z płytą cd "Scene Xplorer" (wyd. Eureka, 97). Otóż na Amidze wszystko jest w porządku, ale gdy włożę płytę do peceta, to struktura katalogów jest odczytywana, ale żadnego pliku nie można otworzyć/skopiować. Cd-rom z Amigi przełożyłem do peceta, a pecetowy do Amigi. I znowu to samo - Amiga odczytuje pliki, a Windows nie.
Nie jest to jakiś wielki problem, w zasadzie piszę tu o tym jako o ciekawostce, ale może ktoś już się spotkał z czymś takim i może powiedzieć o co tutaj chodzi? :)
Czy to AmigaOS jest taki dobry czy może płyta jest uszkodzona?