Lokalizacja: Zdzieszowice
po długich i wyczerpujących bojach z dyskiem scsi
http://www.ppa.ltd.pl/forum_ppa/read.php?f=1&i=8368&t=8368 osiągnąłem połowiczny sukces. partycje juz nie znikaja po resecie, znikaja tylko po wyłączeniu z prądu :S i wtedy pomaga ręczny mount z unitcontrola by Phase5, ale mniejsza o to. ja w innej sprawie.
dysk ma transfer jakies 2,9mb w trybie synchron i jaieś 9mb w asynchron. tak podaje drivespeed i SysSpeed. ale ja absolutnie nie podrafię odczuc jakoś tych 9mb/s w zwykłym codziennym użytkowaniu.
jak piuszczam mp3 z dysku ATA i otworzę okienko ze spora ilością ikon to w pewnym momencie dźwięk zaczyna rwać, myslałem że z scsi tego nie będzie bo ma przecież własne DMA i moc proca którą do tej pory żarła ATA zostanie przeznaczona na dekodowanie mp3, ale na scsi jest tak samo! :o
to tylko 1 przykład, mógłbym dac więcej ale napiszę tylko, że generalnie nie widzę odczuwam tego zwolnienia mocy procesora, która dotąd była niby zjadana przez atę w czasie kopiowania/odczytu itp.