@Arbuz,
post #5
No to się cieszę. Jestem pewien, że przyczynę dałoby się jakoś rozkumać jednak mogłoby to zająć więcej czasu i nerwów niż przeinstalowanie paru rzeczy:). Osobiście nie toleruję reinstalacji i sam nie "przeinstalowywałem" systemu od 1994 roku:D. Niektóre pliki rzeczywiście leżą tam gdzie powinny już 9 lat:):):). Stale tylko coś uzupełniam i dodaję. Nawet OS 3.5 i 3.9 ręcznie dokopiowałem:). Instalowałem na inną partycję i potem ręcznie wszytsko kopiowałem tam gdzie trzeba. Strukturę katalogów i plików AmigaOS na tyle się zna, że to żaden problem, a żadnego głupiego rejestru w którym nikt nic nie kuma nie ma:). Ja poprostu lubię wiedzieć co, gdzie i po co leży. Oczywiście w AmigaOS. Inne używane przeze mnie od czasu do czasu sprzęty/systemy nie wywołują już we mnie takiej chęci poznawania:).