10.03.2003 22:14
[#1]
"przyspieszanie" CD LGx32
Kolejne moje pytanie/problem dotyczy sposobu przyspieszania sidika LGx32. Chodzi mi dokładnie o to, że podczas nagrywania płyt w MakeCD napęd ten (oczywiście jako źródłowy) osiąga rezultaty rzędu 2x-3x. Próbowałem już przeróżnych ustawień - obecnie w MakeCD wyłączyłem równoległy odczyt/zapis, aby dwa działające naraz napędy nie spowalniały się nawzajem.
Zaznaczam, że używam 4xEIDE made by Elbox - wiem, że to nie to samo co FastATA, ale nawet na PIO0 napęd powinien przekraczać magiczną barierę 10x
Interesują mnie wszelkie sposoby przyspieszania, np. grzebanie w mountliście CD0: (dodawałem bufory, ale trochę się wieszało) itp. Ustawienie MakeCD raczej nie są dla mnie tajemnicą, ale może coś pominąłem... Proszę, pomóżcie! Z góry dziękuję! :)
Zaznaczam, że używam 4xEIDE made by Elbox - wiem, że to nie to samo co FastATA, ale nawet na PIO0 napęd powinien przekraczać magiczną barierę 10x
Interesują mnie wszelkie sposoby przyspieszania, np. grzebanie w mountliście CD0: (dodawałem bufory, ale trochę się wieszało) itp. Ustawienie MakeCD raczej nie są dla mnie tajemnicą, ale może coś pominąłem... Proszę, pomóżcie! Z góry dziękuję! :)
12.03.2003 11:12
[#4]
"bufor MakeCD"
@Andrzej Drozd, post #2
Przyczyną małej prędkości może być zła jakość płyty,
ale pozwolę sobie to pominąć, bo chyba nie o to chodzi.
Używałem 4xEIDE i prędkość była jednak wieksza,
zapis na CD 3.5X (zmierzony) i 5.5 według wskazań MakeCD.
Wskazania te różnią się nieco od stanu faktycznego ponieważ
MakeCD pokazuje max. transfer teoretyczny, czyli max. chwilowy
między kompem a nagrywarką. Praktycznie można ustawić 4X
i wszystko jest O.K.
Przyrost speeda na FastATA nie jest tak duży, jak możnaby
przypuszczać. Za to bardzo odczuwa się go na skanowaniu katalogów,
kopiowaniu małych plików między napędami (szczególnie HD),
i n.p. usuwaniu plików. Chociaż faktem jest, że jarałem
płytki x8 i było o.k. Trzeba tylko mieś wielotalerzowy
dysk i kopiować z partycji położonych blisko "początku" dysku.
W innych sytuacjach można osiągać wysokie transfery
przy kopiowaniu plików pomiędzy HD, lecz w wypadku nagrywania płyt,
to się nie sprawdza.
Teraz kolej na bufor: chyba można śmiało powiedzieć,
że wielkość bufora przy nagrywaniu można ustawić na:
całkowity RAM - jakieś 8-10MB. Tyle chyba powinno spokojnie wystarczyć
na system i inne drobiazgi. Ja mam 56MB przy całkowitej 64MB.
MakeCD dość poprawnie zwalnia zaalokowaną pamięć, więc można sobie
na to pozwolić, poza tym nie alokuje od razu całej, ani na cały czas
działania, tylko wtedy kiedy potrzebuje.
BTW. co do jarania nie mam zdania, ale ISO najlepiej wykonywać
w miarę świeżo po resecie. Inaczej na płycie mogą się
znaleźć różne śmieci.
Przy zrzucaniu płytek na dysk zasada się specjalnie nie zmienia,
ale jakieś 2MB powinno wystarczyć. Chociaż można dać więcej,
jeśli jast z czego. Ja mam 20MB. Pozostałe warunki
jak opisałem powyżej.
Wszystkie te wnioski powstały z moich doświadczeń.
Nie mam więcej uwag, chyba że ktoś ma pytania...
Używam Blizza 060, 64MB, fastATA, seagate 40MB, Maxtor 20MB
(i tu są problemy z jaraniem full speed, chyba chodzi o ten
"jeden talerz", bo inne transfery są wieksze), CDRW LG8x4x32.
aberr@polbox.com
ale pozwolę sobie to pominąć, bo chyba nie o to chodzi.
Używałem 4xEIDE i prędkość była jednak wieksza,
zapis na CD 3.5X (zmierzony) i 5.5 według wskazań MakeCD.
Wskazania te różnią się nieco od stanu faktycznego ponieważ
MakeCD pokazuje max. transfer teoretyczny, czyli max. chwilowy
między kompem a nagrywarką. Praktycznie można ustawić 4X
i wszystko jest O.K.
Przyrost speeda na FastATA nie jest tak duży, jak możnaby
przypuszczać. Za to bardzo odczuwa się go na skanowaniu katalogów,
kopiowaniu małych plików między napędami (szczególnie HD),
i n.p. usuwaniu plików. Chociaż faktem jest, że jarałem
płytki x8 i było o.k. Trzeba tylko mieś wielotalerzowy
dysk i kopiować z partycji położonych blisko "początku" dysku.
W innych sytuacjach można osiągać wysokie transfery
przy kopiowaniu plików pomiędzy HD, lecz w wypadku nagrywania płyt,
to się nie sprawdza.
Teraz kolej na bufor: chyba można śmiało powiedzieć,
że wielkość bufora przy nagrywaniu można ustawić na:
całkowity RAM - jakieś 8-10MB. Tyle chyba powinno spokojnie wystarczyć
na system i inne drobiazgi. Ja mam 56MB przy całkowitej 64MB.
MakeCD dość poprawnie zwalnia zaalokowaną pamięć, więc można sobie
na to pozwolić, poza tym nie alokuje od razu całej, ani na cały czas
działania, tylko wtedy kiedy potrzebuje.
BTW. co do jarania nie mam zdania, ale ISO najlepiej wykonywać
w miarę świeżo po resecie. Inaczej na płycie mogą się
znaleźć różne śmieci.
Przy zrzucaniu płytek na dysk zasada się specjalnie nie zmienia,
ale jakieś 2MB powinno wystarczyć. Chociaż można dać więcej,
jeśli jast z czego. Ja mam 20MB. Pozostałe warunki
jak opisałem powyżej.
Wszystkie te wnioski powstały z moich doświadczeń.
Nie mam więcej uwag, chyba że ktoś ma pytania...
Używam Blizza 060, 64MB, fastATA, seagate 40MB, Maxtor 20MB
(i tu są problemy z jaraniem full speed, chyba chodzi o ten
"jeden talerz", bo inne transfery są wieksze), CDRW LG8x4x32.
aberr@polbox.com
12.03.2003 12:30
[#5]
Re: "bufor MakeCD"
@Seeker, post #4
U mnie LG 16x i FastATA, przy dobrych plytkach wyciaga okolo 14 razy kiedy nagrywam z pliku ISO i o polowe dluzej ze systemu plikowego (mam dosc stary hd ktory pracuje dobrze tylko na PIO3 - wyciaga okolo 3MB/sek. Zauwazylem ze jezeli uzywa sie nagrywarek z nowszymi technologiamii typu BurnProof i JastLink lepiej ustawic predkosc nagrywania na maximum, gdyz nagrywarka sama sobie ustali optymalna predkosc nagrywania. Takie celowe wymuszenie wolniejszego nagrywania nie za dobrze wplywa na jakosc nagrywania. Mozna to bardzo dobrze odczuc testujac pozniej takie plytki np. na PSX (starsze typy).
)