16.08.2004 00:26
[#1]
po co komu ten KOSZ
czy zastanawialiscie sie kiedys po co jest kosz na amidze - tzw trashcan?
przeciez to bezsensu troche... jak che usunac plik to od razu idzie on w 'niebyt' a nie do kosza, ktory mozna potem oproznic... a przy reczym przenmoszeniu do kozs plik jest tylko kopiowany czyli orginal ostaja na swoim miejscu - chyba ktos tego nie przmyslal do konca.....
przeciez to bezsensu troche... jak che usunac plik to od razu idzie on w 'niebyt' a nie do kosza, ktory mozna potem oproznic... a przy reczym przenmoszeniu do kozs plik jest tylko kopiowany czyli orginal ostaja na swoim miejscu - chyba ktos tego nie przmyslal do konca.....
16.08.2004 00:45
[#3]
Re: po co komu ten KOSZ
@Ubytek, post #1
Rzeczywiscie Trashcan jest troche bez sensu... dopoki nie uzywa sie jakiegos programu/laty ktory robi z niego pozytek. Osobiscie nie mam takich problemow bowiem uzywam PFS3 a tam jest wydzielone miejsce na kazdej partycji, na ktore przenoszona jest okreslona ilosc mb stuffu usunietego ostatnio z tej partycji... oczywiscie caly czas mam dostep do tego katalogu :)
17.08.2004 07:31
[#4]
Re: po co komu ten KOSZ
@uran, post #3
Jeśli Trashcan jest na tej samej partycji co przenoszone do niego pliki to są przenoszone a jeśli z innej partycji to są kopiowane, Trashcan to zwykły katalog i tak się zachowuje. Co do PFSa to ten .deldir zajmuje kilka procent dysku czy tego chcesz czy nie, w SFS jest to lepiej rozwiązane.