07.01.2005 12:05
[#1]
nareszcie w domu
Witam wszystkich sympatykow Amigi:)
nareszcie znalazlem cos dla siebie, wkoncu moge wyjsc z tej nieswiadomosci i dowiedziec sie czegos nowego o Amidze:)
Pozdrowienia:)
nareszcie znalazlem cos dla siebie, wkoncu moge wyjsc z tej nieswiadomosci i dowiedziec sie czegos nowego o Amidze:)
Pozdrowienia:)
08.01.2005 11:18
[#4]
Re: nareszcie w domu
@skarad, post #1
A co mi tam, tez sie przywitam 
Jesli masz stale lacze (niekoniecznie, ale zdecydowanie praktyczniej), to mozesz mnie zlapac tutaj: GG-2750868, lub tutaj: warszawa.irc7.pl #dynamit
Niestety jestem upierdliwy i wymagam przedstawienia sie (wystarczy nick), bo nie lubie rozmawiac z numerami.
Seeker/M.A.
A teraz najwazniejsze:
WITAJ W OWCZARNI :)
Jesli masz stale lacze (niekoniecznie, ale zdecydowanie praktyczniej), to mozesz mnie zlapac tutaj: GG-2750868, lub tutaj: warszawa.irc7.pl #dynamit
Niestety jestem upierdliwy i wymagam przedstawienia sie (wystarczy nick), bo nie lubie rozmawiac z numerami.
Seeker/M.A.
A teraz najwazniejsze:
WITAJ W OWCZARNI :)
20.01.2005 12:04
[#6]
Re: nareszcie w domu
@skarad, post #5
A wiesz o tym, że jeśli będziesz chciał używać kart ZorroIII, to musisz mieć zainstalowaną kartę turbo od A4000?
Bardziej sensowne jest kupno Mediatora - karty PCI są dużo tańsze,bardziej dostępne i mają lepsze parametry niż leciwe karty Zorro, a w komplecie masz sterowniki do kart graficznych (Virge i Voodoo), muzycznych (SB128), sieciowych (Realtek), USB (Spider) i TV (któryś BT).
Jeśli jednak wolisz ZorroIII, to lepiej kupić A4000 - będzesz miał choćby zegar czau rzeczywistego, którego nie ma na kartach turbo A4000, bo ma je ona na płycie. I nie będziesz miał tzw. kanapki.
Ja jednak polecam Mediatora - jak na dziś to jest optimum.
Bardziej sensowne jest kupno Mediatora - karty PCI są dużo tańsze,bardziej dostępne i mają lepsze parametry niż leciwe karty Zorro, a w komplecie masz sterowniki do kart graficznych (Virge i Voodoo), muzycznych (SB128), sieciowych (Realtek), USB (Spider) i TV (któryś BT).
Jeśli jednak wolisz ZorroIII, to lepiej kupić A4000 - będzesz miał choćby zegar czau rzeczywistego, którego nie ma na kartach turbo A4000, bo ma je ona na płycie. I nie będziesz miał tzw. kanapki.
Ja jednak polecam Mediatora - jak na dziś to jest optimum.
21.01.2005 13:14
[#9]
Re: nareszcie w domu
@skarad, post #7
Mediatora montujesz dokładnie tak samo jak Zorro III (albo II) - w slot rozszerzenia wkładasz specjalną przelotkę (można w nią wpiąć kartę turbo od A1200, albo rozszerzenie pamięci) i na przelotkę, od góry nakładasz płytę ze slotami. Każde sloty zakładane do A1200 wymagają obudowy Tower, ponieważ cała konstrukcja nie ma najmniejszych szans na zmieszczenie się w standardowej obudowie A1200. Płyty ZorroII i III są dużo większe od Mediatora, ponieważ slot Zorro jest dużo dłuższy od slotu PCI.
Co do slotów PCI na płytach Zorro - zła wiadomość - z punktu widzenia Amigi to tylko atrapa. Istnieją one tylko po to, aby sprzętowy emulator PC (486 lub PentiumI) mógł korzystać z kart PCI - taki emulator w postaci karty produkował Micronik, producent slotów Zorro do A1200. Nie ma możliwości wykorzystania tych PCI pod Amigą. To samo się tyczy slotów ISA, które można znaleźć na starszych płytach rozszerzeń.
Jedyne płyty z aktywnymi (czyli dostępnymi dla A1200) slotami PCI to Mediator Elboxu i Grexx phase5 (to ostatnie podłączane do złącza na kartach BlizzardPPC - działają więc tylko gdy masz tę kartę). Dla A4000 były jeszcze dostępne mostki Prometeusz polskiej firmy Matay.
wszystko o płytach rozszerzeń przeczytasz: http://www.amiga-hardware.com/showcat.cgi?CATID=36
Zresztą jak pisałem, zakup ZorroIII wogóle Ci się nie opłaca, bo bez karty turbo od A4000 będzie działał tylko w trybie ZorroII (a to b. duża różnica). Karty turbo do A4000 są tak 3x droższe od podobnych do A1200, najtańsza karta graf. ZorroII to jakieś 100 zł (PicassoII), oferująca bardzo kiepskie parametry. Dobra karta ZorroIII to jakieś 200 zł (CyberVision64), a to tylko S3Trio (zabytek). O cenie kart sieciowych i muzycznych Zorro nie wspomnę, bo przy bardzo mizernych (jak na dziś) parametrach kosztują więcej od Mediatora i są praktycznie niedostępne. Do Mediatora (używany 300 zł, nowy 550 zł) masz przyzwoite Voodoo3 za 100 zł (S3Virge dostaniesz za 5 zł), i k. sieciowe i muzyczne za kilkanaście zł. Wierz mi, nie warto pakować się w Zorro do A1200, jeśli już to do A4000, choć też miałbym wątpliwości.
Sorry za długi post, ale mam nadzieję, że wyczerpałem temat.
Co do slotów PCI na płytach Zorro - zła wiadomość - z punktu widzenia Amigi to tylko atrapa. Istnieją one tylko po to, aby sprzętowy emulator PC (486 lub PentiumI) mógł korzystać z kart PCI - taki emulator w postaci karty produkował Micronik, producent slotów Zorro do A1200. Nie ma możliwości wykorzystania tych PCI pod Amigą. To samo się tyczy slotów ISA, które można znaleźć na starszych płytach rozszerzeń.
Jedyne płyty z aktywnymi (czyli dostępnymi dla A1200) slotami PCI to Mediator Elboxu i Grexx phase5 (to ostatnie podłączane do złącza na kartach BlizzardPPC - działają więc tylko gdy masz tę kartę). Dla A4000 były jeszcze dostępne mostki Prometeusz polskiej firmy Matay.
wszystko o płytach rozszerzeń przeczytasz: http://www.amiga-hardware.com/showcat.cgi?CATID=36
Zresztą jak pisałem, zakup ZorroIII wogóle Ci się nie opłaca, bo bez karty turbo od A4000 będzie działał tylko w trybie ZorroII (a to b. duża różnica). Karty turbo do A4000 są tak 3x droższe od podobnych do A1200, najtańsza karta graf. ZorroII to jakieś 100 zł (PicassoII), oferująca bardzo kiepskie parametry. Dobra karta ZorroIII to jakieś 200 zł (CyberVision64), a to tylko S3Trio (zabytek). O cenie kart sieciowych i muzycznych Zorro nie wspomnę, bo przy bardzo mizernych (jak na dziś) parametrach kosztują więcej od Mediatora i są praktycznie niedostępne. Do Mediatora (używany 300 zł, nowy 550 zł) masz przyzwoite Voodoo3 za 100 zł (S3Virge dostaniesz za 5 zł), i k. sieciowe i muzyczne za kilkanaście zł. Wierz mi, nie warto pakować się w Zorro do A1200, jeśli już to do A4000, choć też miałbym wątpliwości.
Sorry za długi post, ale mam nadzieję, że wyczerpałem temat.
21.01.2005 13:37
[#10]
Re: nareszcie w domu
@wali7, post #9
I jeszcze jedno, czysto technicznie:
- standard Zorro to rok 1987 (albo i wcześniej), transmisja danych jest b. wolna - ZorroII to kilka Mb/s, ZorroIII kilkanaście MB/s (praktycznie).
- karty Zorro są już nie produkowane, a przez to trudno dostępne i b. drogie. W razie awarii nie ma co liczyć na serwis.
- parametry kart Zorro są b. kiepskie. Przykładowo k. graf. PicassoII (jedna z najtańszych) przy rozdzielczości 800x600 i 24 bitowym obrazie osiąga odświerzanie rzędu 60 Hz. Po godzinie pracy oczy nadają się do wymiany.
- z powodu kiepskiej przepustowości magistrali Zorro, dynamiczne gry (np. Napalm) na kartach ZorroII działają tragicznie w rozdzielczości >320x200.
dla porównania: karty PCI są łatwo dostępne, tanie (na tyle że w razie problemów prościej sobie kupić nową) i z racji późniejszego powstania, parametrami przewyższają bardzo karty Zorro.
- standard Zorro to rok 1987 (albo i wcześniej), transmisja danych jest b. wolna - ZorroII to kilka Mb/s, ZorroIII kilkanaście MB/s (praktycznie).
- karty Zorro są już nie produkowane, a przez to trudno dostępne i b. drogie. W razie awarii nie ma co liczyć na serwis.
- parametry kart Zorro są b. kiepskie. Przykładowo k. graf. PicassoII (jedna z najtańszych) przy rozdzielczości 800x600 i 24 bitowym obrazie osiąga odświerzanie rzędu 60 Hz. Po godzinie pracy oczy nadają się do wymiany.
- z powodu kiepskiej przepustowości magistrali Zorro, dynamiczne gry (np. Napalm) na kartach ZorroII działają tragicznie w rozdzielczości >320x200.
dla porównania: karty PCI są łatwo dostępne, tanie (na tyle że w razie problemów prościej sobie kupić nową) i z racji późniejszego powstania, parametrami przewyższają bardzo karty Zorro.
21.01.2005 19:00
[#11]
Re: nareszcie w domu
@wali7, post #10
Doîâcze sië do krytyki ZorroII.
To sloty z A2000, w niej speîniaîy swoje zadanie,
w A1200 która na dzien dobry miala procesor 020/14MHz
a dzis ludzie nie kupuja praktycznie nic wolniejszego
od 040/40MHz jest proteza ktora umozliwia uzywanie wiekszych
rozdzielczosci i glebi kolorów niz w trubie productiwity.
Ale dzieje sie to kosztem predkosci. Na karcie gfx w z2
otwierajac np. menus w cedzie w sposob zauwazalny czekasz
na grafike a dokladnie na narysowanie tego okienka.
Uzywana rozdzialka 1024x768x16,taki efekt nie jest
odczuwalny na kosciach AGA ale to z powodu sporo
mniejszej rozdzielczoôci.
To sloty z A2000, w niej speîniaîy swoje zadanie,
w A1200 która na dzien dobry miala procesor 020/14MHz
a dzis ludzie nie kupuja praktycznie nic wolniejszego
od 040/40MHz jest proteza ktora umozliwia uzywanie wiekszych
rozdzielczosci i glebi kolorów niz w trubie productiwity.
Ale dzieje sie to kosztem predkosci. Na karcie gfx w z2
otwierajac np. menus w cedzie w sposob zauwazalny czekasz
na grafike a dokladnie na narysowanie tego okienka.
Uzywana rozdzialka 1024x768x16,taki efekt nie jest
odczuwalny na kosciach AGA ale to z powodu sporo
mniejszej rozdzielczoôci.
24.01.2005 13:23
[#15]
Re: nareszcie w domu
@skarad, post #14
A ja jako jedyny będę bronił honoru babci i dziadka (ZorroII + PicassoII). Wszystko to co powiedział wali7 i Radosław to prawda, ale można na tą sprawę spojrzeć troche inaczej. Oczywiście PicassoII w rozdziałce 800x600x24 bit. to najczystsza forma masochizmu (która szybko doprowadzi Cię do wizyty u okulisty 
), ale juz 800x600 w 16 bitach wygląda i działa całkiem "znośnie" (właścicieli BVision i CyberVision64/3D... proszę o zaprzestanie szyderczych uśmieszków ;)). Oczywiście daleko PicassoII do innych wiodących proszków, ale na pewno lepsze to niż AGA. Zwłaszcza że koszt Zorro+PicassoII przy cenach giełdowych jest mniejszy niż 200 zł. A Mediatora za 300 zł raczej nie kupisz (no chyba że nie jestem na bieżąco z cenami). Poza tym PicassoII jest kartą "przelotową", dzięki czemu spokojnie podłączysz do niej np. scandoubler (rewelacyjna sprawa!). Co prawda taki duet (ZII+PicassoII) jest zupełnie NO FUTURE, ale za takie pieniądze na pewno się opłaca. Jak masz >400 zł kup Mediatora, jak masz połowę tego, zakęć się za PicassoII (sloty ZorroII można kupić czasem na allegro za grosze)... Ja tam jestem zadowolony i niech mi ktoś powie złe słowo na Picasso !!! :D
), ale juz 800x600 w 16 bitach wygląda i działa całkiem "znośnie" (właścicieli BVision i CyberVision64/3D... proszę o zaprzestanie szyderczych uśmieszków ;)). Oczywiście daleko PicassoII do innych wiodących proszków, ale na pewno lepsze to niż AGA. Zwłaszcza że koszt Zorro+PicassoII przy cenach giełdowych jest mniejszy niż 200 zł. A Mediatora za 300 zł raczej nie kupisz (no chyba że nie jestem na bieżąco z cenami). Poza tym PicassoII jest kartą "przelotową", dzięki czemu spokojnie podłączysz do niej np. scandoubler (rewelacyjna sprawa!). Co prawda taki duet (ZII+PicassoII) jest zupełnie NO FUTURE, ale za takie pieniądze na pewno się opłaca. Jak masz >400 zł kup Mediatora, jak masz połowę tego, zakęć się za PicassoII (sloty ZorroII można kupić czasem na allegro za grosze)... Ja tam jestem zadowolony i niech mi ktoś powie złe słowo na Picasso !!! :D24.01.2005 16:09
[#16]
Re: nareszcie w domu
@MarX, post #15
Masz rację - prawdą jest, że jeżeli chcesz kupić tylko kartę graficzną, to taniej wyjdziej ZorroII. Bo sloty kupisz za 100 zł plus 100 zł za PicassoII lub EGS Spectrum. Ale przy planowaniu kupna kolejnych kart - muzycznych, sieciowych, TV czy jakikolwiek innych, sytuacja zmienia się na korzyść Mediatora. Co do ceny tego ostatniego, to teraz Elbox obniżył cenę do 580 zł, używany bywał na Allegro 300-400 zł, zapewne teraz ciut stanieje. Osiągi PicassaII w 16 bitach są rzeczywiście sporo lepsze niż 24 bitach, ale magistrala ZorroII pozostaje nadal tragicznie wolna.
Tak więc - tylko karta graf., nie do gier - można rozważać kupno ZorroII (ale tylko z uwagi na niższą cenę).
Jeśli jednak planujesz więcej niż kartę graficzną, albo chcesz pograć np. w Quake, czy Napalm na karcie graf., zdecydowanie Mediator.
Tak więc - tylko karta graf., nie do gier - można rozważać kupno ZorroII (ale tylko z uwagi na niższą cenę).
Jeśli jednak planujesz więcej niż kartę graficzną, albo chcesz pograć np. w Quake, czy Napalm na karcie graf., zdecydowanie Mediator.
27.01.2005 01:25
[#17]
Re: nareszcie w domu
@MarX, post #15
Ja mam amige pare latek zaczynalem od amigi2000 a skonczylem na amidze 4000 z neostrada miedzy czasie mialem amige 1200.
Mialem zorro 3 w amidze 1200 ale nie bylem z nich zadowolony obnizyly mi parametry karty csppc i cvppc o okolo 50% jak mialem amige 1200+PPC i BVPPC bylem w niego wziety nawet mialem okazje kupic mediatora pci za 200zl(prawda nie falsz) ale mi powera siadla i postanowilem kupic amige 4000 chcialem tanio przez amige 1200+Z3 i ta tym stracilem. Wiec polecam amige4000 lub ami1200ppc +bvppc
P.S. mam jeszcze Ariadne2 i jestem z niej zadowolony. Chodzi dobrze "przepraszam za lekture"
Mialem zorro 3 w amidze 1200 ale nie bylem z nich zadowolony obnizyly mi parametry karty csppc i cvppc o okolo 50% jak mialem amige 1200+PPC i BVPPC bylem w niego wziety nawet mialem okazje kupic mediatora pci za 200zl(prawda nie falsz) ale mi powera siadla i postanowilem kupic amige 4000 chcialem tanio przez amige 1200+Z3 i ta tym stracilem. Wiec polecam amige4000 lub ami1200ppc +bvppc
P.S. mam jeszcze Ariadne2 i jestem z niej zadowolony. Chodzi dobrze "przepraszam za lekture"