[#8]
Re: Zawiedziony posiadacz A600
@kmilota,
post #7
Hmmm, poruszane było nie raz, ale do konsensusu chyba nie doszliśmy. Bo zasadnicza część systemu klasycznej Amigi zawarta jest w romie, a ten z Amigą kupujesz. Co do dyskietek, to według prawa przysługuje zrobienie kopii zapasowej. A z uwagi na fakt, iż w ramach tej samej wersji systemu operacyjnego dyskietki się od siebie nie różnią, wiec nie ma znaczenia czy zrobiłeś kopię ze swoich czy kolegi (w końcu bit w bit są identyczne). A jeśli oryginalne uległy uszkodzeniu, to chyba nie musisz się legitymować ich wrakami. Pozatym, możemy mówić o piractwie gdy program jest instalowany w nowej, nielegalnej kopii na nowym sprzęcie. Ale do każdej Amigi był dołączony stosowny system operacyjny, sprzedaż dyskietek innemu posiadaczowi A600 w rachubę nie wchodzi (po co? on też je dostał), a posiadaczowi np. atari niezbyt się przydadzą.
Moim zdaniem prawa do OS zyskujesz gdy masz legalny (czyli nie w epromie) kickstart.
oj, żeby się nie rozpoczął kolejny "arcyciekawy" wątek