[#1] ROM 3.1 - problem :(
Witam wszystkich :). Wczoraj nabyłem ROM 3.1, który chciałbym zainstalować w mojej A1200, zastępując tym samym wysłużony ROM 3.0. Jest jednak jeden problem. Za nic nie mogę wyjąć starych kości Romu z gniazd na płycie :(. "Siedzą" bardzo mocno`:(. Nie chcę używać śrubokręta w celu podważenia bo boje się że je uszkodzę :(. Czy oby zdemontować te kości muszę deinstalować płytę blaszaną ochronną nad płytą? Czy coś to pomoże? Aha od razu proszę was kochani o jakieś wskazówki dotyczące instalacji ROMów (nie chcę nic zepsuć - robię to pierwszy raz :( ). Wiem jedynie tylko to, że Romy trzeba zainstalować dokładnie w tym samym miejscu i tą samą orientacją co stare kości 3.0, tak żeby została jedna "dziurka" po obu bokach gniazda ROMu (patrząc na płytę od strony tyłu Amigi).

Aha przy okazji , zainstalowałem też HD 2,5" 810MB. I mam parę pytań:
1. Czy HD od razu jest widziany przez Amigę?
2. Czy ma jakieś znaczenie jak włożę taśmę łączącą HD i slot na płycie w gniazda w/w-nych (chodzi mi czy jak odwrócę taśmę o 180 stopni czy to coś zmieni) ?
3. Jak sprawdzić czy HD jest prawidłowo zainstalowany w Amidze?

Proszę o pomoc. Amiga stoi rozkręcona i czeka, a ja razem z nią.
Za wszelkie wskazówki z całego amigowego serca dziękuję. Pozdrawiam Amigantów.

[#2] Re: ROM 3.1 - problem :(

@Azzorek, post #1

Azzorek napisał(a):

Czy oby zdemontować te kości muszę deinstalować
> płytę blaszaną ochronną nad płytą? Czy coś to pomoże? Aha od
> razu proszę was kochani o jakieś wskazówki dotyczące instalacji
> ROMów (nie chcę nic zepsuć - robię to pierwszy raz :( ). Wiem
> jedynie tylko to, że Romy trzeba zainstalować dokładnie w tym

Rozkęć ją tak żebyś widział romy dokładnie i miał pełny, nieskrępowany do nich dostęp. Ja podważałem śrubokrętem raz z jednej raz z drugiej strony układu po trochu, ale pewnej siły trzeba użyć.

> samym miejscu i tą samą orientacją co stare kości 3.0, tak żeby
> została jedna "dziurka" po obu bokach gniazda ROMu (patrząc na
> płytę od strony tyłu Amigi).

O ile sobie przypominam to romy 3.1 siedzą tak samo

> Aha przy okazji , zainstalowałem też HD 2,5" 810MB. I mam parę
> pytań:
> 1. Czy HD od razu jest widziany przez Amigę?

Odpal HDToolboxa i powinien go zobaczyć.

> 2. Czy ma jakieś znaczenie jak włożę taśmę łączącą HD i slot na
> płycie w gniazda w/w-nych (chodzi mi czy jak odwrócę taśmę o
> 180 stopni czy to coś zmieni) ?

Nie zmieni się tylko odwróć oba końce oczywiście. Też tak mam odwróconą.

> 3. Jak sprawdzić czy HD jest prawidłowo zainstalowany w Amidze?

Jak go zainstalujesz HDToolBoxem to w boot menu powinno go widać.

> Proszę o pomoc. Amiga stoi rozkręcona i czeka, a ja razem z
> nią.

Poczekaj jeszcz trochę co inni napiszą :) Opinie innych = weryfikacja.
[#3] Re: ROM 3.1 - problem :(

@Azzorek, post #1

1. Śrubokręta MUSISZ użyć, bo inaczej nie wyjmieszz kości; bardzo mocno siedzą w podstawkach (co sam zauważyłeś). Podważaj delikatnie to z jednej, to z drugiej strony aż wyjdą. Nie bój się, kość nie peknie przy delikatnym podważaniu.
2. Ekran lepiej zdejmij żeby mieć dobry dostęp do KS'a.
3. ZAPISZ SOBIE NA KARTCE ALBO NARYSUJ jak są wsadzone obie kości! Chodzi o te wolne miejsca w podstawce. Jeśli założysz źle - SPALISZ KICKSTART! Umieść też odpowiednie kości w odpowiednich gniazdach! NIE POMYL SIĘ!
4. HD dobrze podpięty do Amigi jest widziany od razu.
5. Czy jest widzialny, uruchom HDToolBox i przy starcie powinien wykryć "coś" na scsi.device - to będzie dysk. Potem standardowo go instalujesz.
6. Taśma ma czerwoną żyłę. Musi być włożona i w płycie i w HD przy pinie '1'.

[#4] Re: ROM 3.1 - problem :(

@Azzorek, post #1

Jeszcze mała wskazówka: HD (nieważne czy sformatowany czy nie)
powoduje o wiele szybszy start i reset Amigi. Zauważysz to od razu.
Podstawki pod ROMy są "samozaciskowe" dlatego łatwo wchodzą, ale ciężko je wyjąć.
Powodzenia!

[#5] Re: ROM 3.1 - problem :(

@Prince, post #4

no i musisz też wiedzieć która kość ma iść "na górę" a która na dół, konkretnie: kość z wyższym numerkiem (391774-01) idzie na górę :), na dół idzie 391773-01, nie mam pewności czy te Twoje kości mają te same oznaczenia, w każdym razie, na pewno jeden z numerów umieszony na nich różni się o "jeden" od drugiego. Kości oczywiście wkładasz identycznie, czyli patrząc z góry na płytę, kości są tak przesunięte że z lewej strony jest wolna "dziurka", złe ich zainstalowanie niestety powoduję nieodwracalną katastrofę finansową :). HD od laptopa którego kupiłeś ogólnie na początku jest niewidoczny, dopiero po przygotowaniu go programem HDToolBOX (z dyskietki Install) będzie widoczny, powodzenia, jak co odzywaj się na gg :)
[#6] Re: ROM 3.1 - problem :(

@jaro, post #5

No i du.a panowie :(. Kości włożyłem taj jak radziliście. Zwróciłem uwagę, że kości mają numerki "po kolei" jeden po drugim. Zmieniałem kolejność ale to nic nie dawało. Komputer nie wstaje :(. W końcu się wkurzyłem i spowrotem zainstalowałem kości 3.0 - system wstał normalnie. Zainstalowałem HD - bez żadnych problemów (choć jedno się udało), ciekawe jednak jest że choć dysk ma 810 MB to tak jak w PC "parę megabajtów jest zabierane i w efekcie mam 770MB. Myślałem że tak jest tylko w PC . Czy oprócz włożenia tych kości 3.1 trzeba jeszcze coś zrobić? Jakieś zworki na płycie czy coś? Raczej wykluczam żeby kości były niesprawne (pewne źródło). Czy może być możliwe, że moja płyta główna ich nie obsługuje? Podaję oznaczenia kości 3.1, może to wam coś powie :( :

MX
J9538
391773-01
V3.1 (V40.68)
(C) Amiga 1995
27898J

MX
J9539
391774-01
V3.1 (V40.68)
(C) Amiga 1995
27915A .

Kurczę wkurzam się bo nie wiem o co chodzi. Jak je wkłądam to jak się uruchamia Amiga to stacja dyskietek raz "pyknie" i jest ciemn oszary ekran i nic się nie dzieje - zwis komputera (dobrze że nic się nie uszkodziło). Po włożeniu starych kości wszystko wraca do normy. Wiem że przyczyną nie jest odwrotna kolejność wkładania ROMÓW, bo dla porównania włożyłem tak samo te 3.0 i rzeczywiście tylko jedno ustawienie jest prawidłowe, tzn numerek wyższy na górze niższy na dole. Proszę pomóżcie ....:(

[#7] Re: ROM 3.1 - problem :(

@Azzorek, post #6

Mnie to wygląda na padnięte kości. Amiga z nowym KS nie wymaga żadnej ingerencji (zworki itp) wewnątxzr i MUSI ruszyć od razu. Widzę to w czarnych barwach - niestety :(

Kiedyś źle włożyłem KS (ta cholerna dziurka!) i taki właśnie potem miałem efekt - ciemno-szary ekran, jedno pstyknięcie flopa i cisza. Kości były spalone.

[#8] Re: ROM 3.1 - problem :(

@Azzorek, post #6

Niektorym sie wydaje ze 1000=1024, a jak wiemy wcale tak nie jest. :)
Dlatego zamiast obiecanych 810MB masz 770MB.
[#9] Re: ROM 3.1 - problem :(

@AlaN, post #7

To w takim razie kupiłem spalone kości???? No to pięknie :(:[:(. Ja NA PEWNO ICH NIE SPALIŁEM, bo włożyłem je Dokładnie tak jak tamte kości :(. To niedobrze :(.

[#10] Re: ROM 3.1 - problem :(

@Azzorek, post #9

A jesteś pewien że kupiłeś kości dla A1200? Może to kickstart dla A4000?

[#11] Re: ROM 3.1 - problem :(

@MinisterQ, post #10

Nie no chłopak wiedział że mam A1200 rozmawiałem z nim osobiście i trudno mi tez uwierzyć że sprzedał mi lewy towar...:(. Może sam nie wiedział. Kurdę może jednak cos źle robię? Może popróbować pare razy? Może jakas nóźka nie styka już sam nie wiem :(:(:( .

[#12] Re: ROM 3.1 - problem :(

@Azzorek, post #1

UUUUUUUUUUUUUDDDDDDDDDDDDDAAAAAAAAAAAAAAAŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁOOOOOOOOOOOOO SSSSSSSSSSIIIIIIIIIĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dzięĸi namowom jaro (mojego amigowego kumpla dzięĸi któremu nowa przygoda z ami mogła się dla mnie rozpocząć jeszcze raz :)). Wiecie co się okazało???? Heh jeszcze raz włożyłem Romy w gniazda na płycie odpaliłem i dalej nic . Myślę sobie kurczę to koniec , ale spróbuję jeszcze raz. Lekko poodginałem nóżki na Romach i włożyłem jeszcze raz, jednak...nadal nic. Nie mając nic do stracenia stwierdziłem że zamienię Romy miejscami i tak ten co był na górze dałem na dół a ten co na dole na górę. Włączyłem komputer i ...........O Najwyższy.......... Amiga ruszyła w ciągu 3 sekund, załadował mi się System Amiga0s 3.1. Nie wierząc własnym oczom zrobiłem jeszcze tak 10 razy i efekt ten sam!!!!! Wszystko działa pięknie. Sprawdziłem jeszcze w menu opcję "About" i wszystko pięknie - V40.68 :D:D:D:D:D. I co ciekawe Romy są tak naprawdę odwrotnie włożone tzn. najwyższy numerek na dole a niższy u góry - i to jest poprawne ułożenie. Rom 3.0 miał inne ustawienie: wyższy u góry niższy na dole, a z Romem 3.1 na odwrót. Dziwne prawda ??????. Serdecznie wszystkim dziękuję) za pomoc i rady (zwłaszcza za informację że mogę te ROMy podważyć płaskim śrubokrętem :) - jesteście naprawdę w porządku :). Teraz już upgrade mojej Ami się zakończył (jedyne co założę to cd-rom, ale to później). Pozdrawiam wszystkich !!!!!!!!!
May the Amiga be with you, forever !!!!!! :)

[#13] Re: ROM 3.1 - problem :(

@Azzorek, post #12

Mam 3.1 V40.68 u siebie i kość z wyższym numerkiem jest na górze!
Zatem informacje miałeś podane prawidłowe. Być może romy które masz, zostały zaprogrmowane bez zważania uwagi na numerację

[#14] Re: ROM 3.1 - problem :(

@Prince, post #13

TO chyba jedyne wyjaśnienie. Jak chcesz zrobię Ci zdjęcie i wyślę na maila - naprawdę tak jest u mnie z tymi kośćmi

[#15] Re: ROM 3.1 - problem :(

@Azzorek, post #14

Kurczę, przecież na płycie głównej jest oznaczenie U6A (niżej i niższy numerek) i U6B (wyżej i wyższy numerek). Jakim więc cudem masz na odwrót?!

P.S.
W celu uniknięcia jakichkolwiek nieporozumień (wyżej/niżej) informuję, że patrzę na płytę tak, że leży ona poziomo i złącze grzebieniowe jest po prawej stronie!
[#16] Re: ROM 3.1 - problem :(

@Kitech, post #15

Ja mam taki układ jak pisałem patrząc na niego od strony czołowej komputera, tzn. amiga normalnie stoi przede mną tak jak ją zawsze użytkuję (klawiatura w moja stronę). Ma tylko zdjętą górną pokrywe plastykową i klawiatura jest po odłączenie z gniazda przesunięta na bok żeby nie przeszkadzała. Same kości widzę oznaczeniami w moja stronę (moge je normalnie odczytać).

[#17] Re: ROM 3.1 - problem :(

@Kitech, post #15

Jeśli potrzeba prześlę maila ze zdjęciem tego dziwa, ale to raczej nic nie zmieni bo zawsze można powiedziec że nie jest uruchomiony komputer przy tym ustawieniu kości :/ .

[#18] Re: ROM 3.1 - problem :(

@Azzorek, post #17

Witam cos tu nie gra na moich kosciach
J9543---- ten numerek podobno jest do 1200 a dla 4000 to nie wiem
391774-01
[#19] Re: ROM 3.1 - problem :(

@Dziadziomiecio, post #18

i jeszcze jedno panowie mozna do wyciagniecia scalaka uzyc cos podobnego jak widelec jesli sie nie ma przyzadu to nawet widelec jest lepszy od wkretaka
[#20] Re: ROM 3.1 - problem :(

@Kitech, post #15

tak.. ja mojej a1200 mam tak
zlacze krawedziowe po prawej,pcmcia po lewej ;)

Gdy kupowalem os 3.5 zamowilem rowniez rom 3.1
mam dwa scalaki

od gory z naklejka U6B J9547
kosc ponizej U6A J9543

kosci v 3.1 (V40.68)

i taki rom 3.1 byl zaprojektowany do a1200 ten w wersji 40.68.

Ciao

[#21] Re: ROM 3.1 - problem :(

@Azzorek, post #6

Poczekaj trochę dłużej przy starcie.
ROM 3.1 (gdy nie ma dysku a wywnioskowałem, że na początku nie miałeś) znacznie dłużej startuje niż 3.0 - jakieś 30-45 sekund i jak nie jesteś do tego przyzwyczajony to może się wydawać, że wogóle nie startuje.
Zanim zwalisz wszystko na spalone kości podłącz je jescze raz (tak jak 3.0), dociśnij i poczekaj ok minuty od włączenia komputera na start.
[#22] Re: ROM 3.1 - problem :(

@amigafan, post #21

Sorki niedoczytałem wątku do końca myślałem że jest tylko jedna strona
[#23] Re: ROM 3.1 - problem :(

@Azzorek, post #12

Hmmm, zależy co uznać za wyższy/niższy numerek. Na pweno nie np. J9537 bo u mnie obydwie kości mają J9537 to już prędzej te 391773-01.
Oryginalnie miałem rom 3.0 a te mam z zestawu Magic. Poniżej numerki do porównania i dla potomnych (wstawiłem myślniki dla lepszej czytelności na czcionkach proporcjonalnych).


Twoje ------------ Moje

MX --------------- MX
J9538 ------------ J9537
391773-01 -------- 391773-01
V3.1 (V40.68) ---- V3.1 (V40.68)
(C) Amiga 1995 --- (C) Amiga 1995
27898J ----------- 27899AZ8

MX --------------- MX
J9539 ------------ J9537
391774-01 -------- 391774-01
V3.1 (V40.68) ---- V3.1 (V40.68)
(C) Amiga 1995 --- (C) Amiga 1995
27915A ----------- 27643BW3

[#24] Re: ROM 3.1 - problem :(

@Azzorek, post #1

Jeśli macie ROM v 40.68 to podam ciekawostkę:
Na kościach jest 40.68, każdy program który podaje info o romie też poda 40.68
ale... odpalcie Amy bez HD i zobaczcie te cyferki obok tych dyskietek wpadających do biednej stacji.

[#25] Re: ROM 3.1 - problem :(

@Sylwester, post #23

Żeby rozwiać wszelkie wątpliwości, rozebrałem swoją Amigę (trochę sexu ;) ) i zrobiłem jej fotkę. Jest to oryginalne wnętrze A1200 by ESCOM z oryginalnymi KS3.1 (tu na FastATA):



[#26] Re: ROM 3.1 - problem :(

@Prince, post #24

Z ciekawości odpaliłem Amy bez dyskietki w stacji .... i widze - 40.068 hmm...:D

[#27] Re: ROM 3.1 - problem :(

@Prince, post #24

Ja tam nadal widzę 40.068 :D



[#28] Re: ROM 3.1 - problem :(

@AlaN, post #27

Heh :). Dobre. Ja się cieszę w każdym bądź razie, że mi wszystko pięknie działa :). Pozdrawiam was wszystkich chłopaki :D.

P.S.

Jak się wkleja obrazki do postu? Chciałbym wam pokazać jak mam te kości ułożone na fotce :). Do jakiej wielkości (kB) mogę wkleić zdjęcie?

[#29] Re: ROM 3.1 - problem :(

@AlaN, post #27

Hmmm ja widze to samo.... Czyżby do ESCOMU wdarly sie chochliki??

[#30] Re: ROM 3.1 - problem :(

@Azzorek, post #28

Fotki musisz gdzieś umieścić na jakims serwerze - tu tylko podajesz odnosnik do fotki. Fotkę z serwera skasujesz - zniknie też z forum ppa.pl. That's all.

Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem