15.11.2011 23:50
[#1]
Jaki to procesor?
Witam,
Proszę kolegów o pomoc w identyfikacji procesora z tego zdjęcia jeśli to w ogóle możliwe:
fota
teoretycznie jest to 68040/40Mhz ale jak widać brak na nim typowych oznaczeń.
Procesor siedzi w mojej karcie Blizzard PPC. Kartę kupiłem lata temu jako PPC160 + 040/40 (bez SCSI) w Elboxie i tak też była oznaczona na kartonie. Na 040 był czarny bardzo marnej jakości radiator przyklejony klejem epoksydowym w Elboxie. Ostatnio zapragnąłem go wymienić na coś lepszego i nieco się zdziwiłem tym co zobaczyłem po odklejeniu radiatora. Wygląda na to, że procesor został bardzo delikatnie oszlifowany, przynajmniej pod światło daje się coś takiego zauważyć na krawędziach dochodzących do narożnika ze złotą kropką
Czy zostałem oszukany i sprzedano mi podkręcony 040 25/33Mhz?
Proszę kolegów o pomoc w identyfikacji procesora z tego zdjęcia jeśli to w ogóle możliwe:
fota
teoretycznie jest to 68040/40Mhz ale jak widać brak na nim typowych oznaczeń.
Procesor siedzi w mojej karcie Blizzard PPC. Kartę kupiłem lata temu jako PPC160 + 040/40 (bez SCSI) w Elboxie i tak też była oznaczona na kartonie. Na 040 był czarny bardzo marnej jakości radiator przyklejony klejem epoksydowym w Elboxie. Ostatnio zapragnąłem go wymienić na coś lepszego i nieco się zdziwiłem tym co zobaczyłem po odklejeniu radiatora. Wygląda na to, że procesor został bardzo delikatnie oszlifowany, przynajmniej pod światło daje się coś takiego zauważyć na krawędziach dochodzących do narożnika ze złotą kropką
Czy zostałem oszukany i sprzedano mi podkręcony 040 25/33Mhz?
16.11.2011 00:01
[#2]
Re: Jaki to procesor?
@Torin, post #1
Z tym starciem możesz mieć racje. Samo oznaczenie S23159 nic nam nie daje. Prócz tego powinien się znaleźć Part Number oraz najważniejszy - Datecode (z logiem Motorolki po nim oznaczenie właściwe procesora) , dzięki którym można by było optycznie dojść do tego co to za proc. Dziwne bardzo że nie ma tych numerów.
16.11.2011 00:31
[#4]
Re: Jaki to procesor?
@Torin, post #1
Czy zostałem oszukany i sprzedano mi podkręcony 040 25/33Mhz?
Tak.
Nikt trzeźwo myślacy nie zadałby sobie trudu żeby zetrzeć napis ot tak dla zabawy.
Na pocieszenie dodam że w Polsce była to bardzo często stosowana metoda. A że później system się krzaczył z byle powodu to zwalano to na jakość softu. Ot taki polski grajdołek.
16.11.2011 20:04
[#5]
Re: Jaki to procesor?
@stachu100, post #4
Tego się obawiałem. Też mi się wydało dziwne, że procesor nie ma właściwie żadnych oznaczeń. Generalnie z 040 nie miałem problemów ze stabilnością ale mimo wszystko wygląda na to, że Elbox mnie oszukał. Trzeba przyznać, że po lutach czy opakowaniu nie dałoby się poznać, że karta kręcona.
16.11.2011 20:55
[#9]
Re: Jaki to procesor?
@Blendor, post #8
A widzisz, ja też nie do stacjonarki tylko do macbooka pro, a żeby było jeszcze śmieszniej to prawie identyczny jak twój :) tylko mi się trafiła sztuka z wadliwym układem 8600GTM wiedziałem że jest przedłużona gwarancja na grafe dla tych modeli, ale myślałem że do 3 lat a na całe moje szczęście była przedłużona do 4 lat, i w ostatnim miesiącu tej gwarancji mi się zepsuł :)
a w miedzy czasie udało mi się dużo dowiedzieć na en temat na elektrodzie i też byłem w szoku że chinczycy szlifują :P
a w miedzy czasie udało mi się dużo dowiedzieć na en temat na elektrodzie i też byłem w szoku że chinczycy szlifują :P
16.11.2011 21:12
[#12]
Re: Jaki to procesor?
@QUAD, post #11
czy te problemy wstepuja same z siebie czy ewidetnie z winy uzytkownika po przez niedopilnowanie prawidlowego chlodzenia wadliwe dzialanie wentylacji problem wystepowal w inspironach starych, zacieraly sie wentylatorki i komp sie gotował ktos o przytempionym sluchu na efekty nie musial dlugo czekac ewentualnie czesta zabawa z komputerem w lozeczku :) gdzie ladnie kolderka zakrywa wyloty powietrza i sie w srodku wszystko gotuje
Ostatnia aktualizacja: 16.11.2011 21:13:00 przez Blendor
Ostatnia aktualizacja: 16.11.2011 21:13:00 przez Blendor
16.11.2011 21:59
[#15]
Re: Jaki to procesor?
@*y, post #13
Dla porównania na Zachodzie szlify były bardzo rzadko praktykowane. Trafiło w moje ręce trochę turbiaczy stamtąd i wszystkie były z oryginalnymi oznaczeniami na prockach. Rzecz jasna spora ich część miała wymieniony oscylator, ale to świadczy o tym że podkręcali sami użytkownicy natomiast dystrybutorzy sprzedawali nie podkręcone karty.
16.11.2011 22:06
[#16]
Re: Jaki to procesor?
@_arti, post #14
Na pewno nieuczciwe.
Jeżeli działał w 100% bezproblemowo to fajnie, ale czasami takie podkręcone procki nie pracowały stabilnie. I użytkownik klął na wszystko tylko nie na nówkę sztukę kartę.
Stąd też utarło się że Apollaki 040 są do kitu bo niestabilne.
Gów.o prawda. Po prostu były kręcone z 25MHz na 40MHz przez oficjalnego dystrybutora...
Jeżeli działał w 100% bezproblemowo to fajnie, ale czasami takie podkręcone procki nie pracowały stabilnie. I użytkownik klął na wszystko tylko nie na nówkę sztukę kartę.
Stąd też utarło się że Apollaki 040 są do kitu bo niestabilne.
Gów.o prawda. Po prostu były kręcone z 25MHz na 40MHz przez oficjalnego dystrybutora...
16.11.2011 23:25
[#19]
Re: Jaki to procesor?
@stachu100, post #16
Że nieuczciwe, to mało powiedziane. To było perfidne, chamskie złodziejstwo, bezczelny rozbój w biały dzień. Zwłaszcza, że takim koorestwem trudnił się oficjalny, szanowany dystrybutor, i to na skalę masową. W "innych okolicznościach przyrody" firma wciskająca taki kit błyskawicznie poszłaby z torbami. Ale w polskiej rzeczywistości sprzed kilkunastu lat, w czasach raczkującego kapitalizmu...
Smutne to, paskudną krzywdę Amidze robili "zawodowi podkręcacze". Też miałem taką lewą czterdziestkę. I sporo kłopotów z nią. Komputer grzał się do czerwoności i wywalał raz za razem. Jak już wyszło na jaw, co to za cudeńko - sprzedałem za niepoważny ułamek tego, co zapłaciłem. Na szarpaninę z firmą sprzedającą nie miałem ochoty, po prostu rzygać mi się chciało.
Serdelki
Des
Smutne to, paskudną krzywdę Amidze robili "zawodowi podkręcacze". Też miałem taką lewą czterdziestkę. I sporo kłopotów z nią. Komputer grzał się do czerwoności i wywalał raz za razem. Jak już wyszło na jaw, co to za cudeńko - sprzedałem za niepoważny ułamek tego, co zapłaciłem. Na szarpaninę z firmą sprzedającą nie miałem ochoty, po prostu rzygać mi się chciało.
Serdelki
Des