[#9]
Re: Moduł SCSI w Apollo 1260
@Tomski,
post #1
Witam - po pierwsze nie trzeba nic lutować.
Oryginalny nowy kontroler ma specjalne piny, które wkłada się w dziurki na karcie i siedzi on w niej dobrze i pewnie. Miałem i wiem.
2. Przejściówka to potrzebna będzie, bo tam jest złącze (kabelek) 25 pinowy, podobny do złącza od drukarki lum złącza szeregowego choćby w Amidze.
3. Mi osobiście nigdy nie udało się uruchomić na nim żadnego dysku. To znaczy program do jego formatowania, go widział, system zaraz po jego sformatowaniu również, ale po restarcie kompa, musiałem go z powrotem montować. Dysk nie chciał się sam montować, już nie mówiąc o instalacji systemu na nim. Dodatkowo oryginalnie, instrukcję, mimo, że kupowałem kontroler w Elboxie dostałem w języku niemieckim. Porażka.
4. Teraz wiem, że wtedy były to wyrzucone pieniądze. Ale cóż. Choć już Amigi nie mam, to napisz, jak już system na dysku zainstalujesz, jak tego dokonałeś, bo ciekawy jestem.
Potrzebujesz przejściówki z 25 pin na 50.
Program do partycjonowania jest dziwny, i znajduje się w komplecie na dyskietce.
Kontroler do blizzarda a ten do Apollo, to jak dzień do nocy.
Tak jak sama karta Apollo wraz z programem RemApollo działa super, nawet ciut szybciej niż Blizzard, tak ten kontroler SCSI to jest pomyłka niestety.
ps. O podłączeniu skanera scsi pod ten kontroler to można zapomnieć.
Ostatnia aktualizacja: 16.01.2012 08:34:37 przez gilban