Witam!
Moze mi ktos podac w jaki sposob zamapowac prawidlowo kickstart 3.1 tak aby ruszyl wb3.9. Probowalem blizkick (mam Blizzarda PPC) ale efekt jest taki, ze mi sie w kolko restartuje system i wcioz version pokazuje ze jest rom 3.0. Gdzies wyczytalem ze os3.9 sam mapuje rom z bezposrednio z kosci wiec wyglada na to ze najpierw blizkick mapuje 3.0 na 3.1 a pozniej cos w ss wb3.9 robi dokladnie odwrotnie

Jak kolega altcomputing powyzej napisal, nalezy sprawdzic, czy BlizKick znajduje sie przed SetPatchem (oczywiscie sprawdzenie pliku ROMu tez jest dobrym pomyslem). Jezeli wszystko sie zgadza i nadal wystepuje problem to proponuje jeszcze uruchomic funkcje NOROMUPDATE w SetPatch. Czasami bywa, ze amiga nie chce poprawnie zadzialac z aktualizacja "komponentow" zawartych w pliku "Amiga ROM Update". W moim wypadku komputer wpada w "bootloop" przez scsi.device, ktory zawiera ww plik z BoingBag2 (nie jest to uciazliwe gdy tenze wylacze, biorac pod uwage, ze FastATA tego devicea nie wymaga). Oczywiscie to jest niekompletne rozwiazanie, gdyz korzystanie z uaktualnien zawartych w "Amiga ROM Update" jest raczej wskazanie. Najlepsza metoda na ta "dolegliwosc" jest wyekstrahowanie wszystkich dodatkow z tego pliku za pomoca narzedzi zawartych w pakiecie BlizKicka i kolejno mapujac je w raz z romem, aby wykluczyc ten wadliwy element. Caly proces jest opisany w dokumentacji pakietu, dlatego mysle, ze nie ma potrzeby powielac tematu, ktory zostal tam szczegolowo opisany. Powodzenia! :)