[#13]
Re: Amiga 1200 - HDD, CF i mysz
@conrdd,
post #12
Mhm, wiem. Dlatego ja nie tylko o kartach CF, ale i o innych sprzętach wspominam. Miganie diody HDD to pikuś taki, o którym można spokojnie nie myśleć, bo to kosmetyka jest, a nie poważny kłopot. Chodzi mi przede wszystkim o to, że jakoś nie rozumiem idei "przelotek specjalnie dedykowanych Amidze". Przelotka IDE-CF, to przelotka, takie bardzo proste "coś". Nie słyszałem, by były jakieś "specyficzne dla Amigi". IDE to IDE, CF to CF, niezależnie, z jakim komputerem mamy do czynienia. I fakt, że "dwa lata temu były jakieś lepiej realizujące funkcję mrugania diody twardego dysku" zdaje mi się przynależny do dziedziny "urban legend".
"A nawiasem mówiąc problem z dobraniem CFki do Amigi na IDE nie jest taki duży. Większy jest z wyborem CF do PCMCIA. Tutaj rada "kingston z kwiatkiem" często nie działa".
No i tu mamy do czynienia z tą "magią" i tajemniczą osobliwością/kapryśnością Amigi. Bo ja miałem duże problemy z dobraniem karty CF -IDE. Zaś w kwestii "CF do PCMCIA" - zero kłopotu, mam kilka, zupełnie przypadkowych, różnych kart CF. I każda z nich działa z Amigą poprzez PCMCIA. ;)
Ciekaw jestem, jak IDE-CF sprawdza się w Atari Falcon na przykład. Też takie osobliwości, jak u nas występują?
Pozdrawiam pogodnie
Des