[#13]
Re: Apollo 1260/50 nie wstaje za pierwszym razem.
@altcomputing,
post #12
Ogólnie rzecz biorąc te podstawki ssą na całej linii
jak ktoś ma pecha to może mu się trafić zwalona podstawka pga pod cpu nawet ;)
wystarczy słaby kontakt na jednym pinie, albo na trzech jak w moim przypadku żeby działy się lepsze cuda, podstawka nowa więc wlutowana bez sprawdzenia... długo się nie nabyła, wywaliłem w cholerę i cpu poszedł prosto w płytę.
Z "dużym" MACHem miałem natomiast innego rodzaju cyrk, wszystko działało cacy do momentu rozgrzania się układów, przez jakieś 30min., a potem każdy soft-reset z klawiatury powodował zwiechę, wyłączenie/włączenie z przycisku i wszystko ok. Układy i podstawki 2 razy dokładnie czyszczone izopropanolem i szczotką do zębów więc byłem przekonany, że wszystko powinno być ok, dopiero atak szczotką drucianą (taką małą specjalistyczną oczywiście) rozwiązał problem dlatego wszelkie "wacikowania" to raczej próżny trud... oczywiście nic nie jest regułą i wszystko zależy ile tlenków oraz innych siarczków nam się tam odłożyło przez lata, a inna sprawa, że te podstawki odkształcają się pod wpływem ciepła...
Ja w każdym razie swoich zamierzam się pozbyć jak tylko znowu coś dziwnego zacznie się dziać, na razie karta hula jak trzeba.