[#1] O.S.T.R i Amiga
Tabasko - wychowani w Polsce

1:09 czyżby Ostry był fanem retro niezłego ma moda A500

Ostatnia aktualizacja: 25.04.2012 12:32:14 przez miro_78
[#2] Re: O.S.T.R i Amiga

@miro_78, post #1

rzekłbym profanacja, no ale chyba nie wypada skoro to taki "wielki artysta" ;)
[#3] Re: O.S.T.R i Amiga

@miro_78, post #1

Temat z tym zrytkiem już był. Celowo wziął Amigę, by się u nas też promować, ten swój bełkot
[#4] Re: O.S.T.R i Amiga

@azazel44, post #2

ja nie powiedziałem że to "wielki artysta" tylko widocznie ma sentyment do tego sprzętu tak samo jak większość z Nas będących w jego wieku.
[#5] Re: O.S.T.R i Amiga

@miro_78, post #4

Widziałem na Symphony i Riverwashu dwóch sentymentalnych co to po pijaku rozbiło pięćsetki. Z mojej strony, każda osoba która zrobic coś takiego jeszcze raz na party, przy którego organizacji będe pomagał dostanie hause verboten.
[#6] Re: O.S.T.R i Amiga

@miro_78, post #4

no widać jak wielki ma sentyment po tym jak ją rzucił hehe
[#7] Re: O.S.T.R i Amiga

@miro_78, post #1

Sugerowal bym jednak wieksza powsciagliwosc w tekstach typu "profanacja", "belkot" czy w ocenach jakiej klasy to artysta.

Dla srodowiska HH jest dobrym raperem i tym samym dobrym artysta. Co prawda nie wysluchalem teledysku bo nie mam tu dzwieku, ale nie wydaje mi sie aby przedstawial tam Amige w pejoratywnym znaczeniu a wrecz odwrotnie. Teledysk czyli wyraz artystyczny ma swoje prawa. Jak w polskim filmie o represjach i ucisku wolnej Polski pokazuja opluty polski mundur, palone polskie miasta czy czy roztrzaskanego polskiego orla o ziemie... to nie zadna profanacja tylko proba obudzenia pewnych emocji w dobrej intencji.

Mozna miec tez rozny stosunek do gatunku muzyki zwanego HH, ale w sporej czesci tekstow tego gatunku znajduje sie sporo madrych mysli i stwierdzen. Pisanie o tym "belkot" jest chyba jakas odmiana ksenofobii muzycznej. Rownie dobrze mozna napisac "belkot" czy "szczekanie" o artystach rockowych.
[#8] Re: O.S.T.R i Amiga

@QUAD, post #6

ale co rzucanie ma do sentymentu tutaj chodziło o wyrazistośc przekazu że "nie ma Atari St ani Amigi 500" więc ta zapewne niesprawna Amiga służyła jako element w utworze. Nie w sensie dosłownym nie ma Amigi bo jest tylko że nie ma Amigi ani Atari już w takim wymiarze jakim to było przed pojawieniem się PC.
Nie jestem fanem HH ale O.S.T.R jest niezły tylko za dużo bluzga to pewnie wynika ze środowiska w jakim się wychował za to jest szczery i na pewno ma wiele ciekawych rzeczy do powodzienia bo nie głupi z niego facet.



Ostatnia aktualizacja: 25.04.2012 14:23:59 przez miro_78
[#9] Re: O.S.T.R i Amiga

@miro_78, post #8

"tylko za dużo bluzga to pewnie wynika ze środowiska w jakim się wychował."
To dowaliłeś teraz
[#10] Re: O.S.T.R i Amiga

@miro_78, post #1

Teraz juz wszystko jasne dlaczego ceny amig na allegro wzrosły. Przy kręceniu klipu poszło pewnie kilkadziesiąt amig, które OSTRY skupował ostatnimi czasy na allegro :)
[#11] Re: O.S.T.R i Amiga

@parallax, post #9

Parallax najgorzej jest wtedy kiedy ktoś z uprzedzeniami do danego gatunku muzycznego (bo tak wnioskuję z wypowiedzi co poniektórych) i nie mającego pojęcia o danej osobie się wypowiada bo coś wykpić potrafi każdy ;)

Ostatnia aktualizacja: 25.04.2012 14:26:40 przez miro_78
[#12] Re: O.S.T.R i Amiga

@miro_78, post #11

Nie słucham takiej muzyki w ogóle, to fakt, ale czy na czas nagrywania tej piosenki i ewentualnie innych też nie mógł się powstrzymać od bluzg :) Nie słyszałem jakich tam bluzg używa, no ale to na środowisko trzeba zgonić ;)
P.S.
[#13] Re: O.S.T.R i Amiga

@parallax, post #12

Może Was zaskoczę, ale ostry to też sympatyk starego sprzętu.. dla "spostrzegawczych" na Ami widać, że brakuje kilku klawiszy, więc może to po prostu składak do klipu.. ( a może klawisze wypadły po kilku powtórkach ujęcia) hahaha.. HH PL
[#14] Re: O.S.T.R i Amiga

@miro_78, post #8

a sorki, miałem wyciszony dźwięk bo nie lubię tego rodzaju muzyki :)
[#15] Re: O.S.T.R i Amiga

@voyager, post #5

Widziałem na Symphony i Riverwashu dwóch sentymentalnych co to po pijaku rozbiło pięćsetki.


boks

Szkoda słów.
[#16] Re: O.S.T.R i Amiga

@Duracel, post #7

Profanacja w takim znaczeniu jak ten koleś obchodzi się z kultowym komputerem. Jego "muzyka" mnie zupełnie nie interesuje.
[#17] Re: O.S.T.R i Amiga

@azazel44, post #16

dokładnie, osąd już był.. teraz wyrok.. A tyle Ami złomu na allegro, którego w ogóle nie warto kupować.. ale kupić i rzucać w teledysku to profanacja..
[#18] Re: O.S.T.R i Amiga

@azazel44, post #16

No tak, wszak lepiej jakby np. psy wieszał na Amidze w teledysku ale jej nie roztrzaskał.

Zapewne to i tak był jakiś szrot jakich wiele.
[#19] Re: O.S.T.R i Amiga

@miro_78, post #1

Ostrowski, super! Już wybieram się po płytę.

A co do Ami. Z częścią z Was się zgodzę, z częścią nie.
Ami to nie tylko Ami, ale jak jak OSTR "śpiewa", to część epoki którą współtworzyliśmy. To część epoki, która nigdy nie wróci. A czy jest lepiej... ?
Nie będę interpretował przekazu teledysku. Niech każdy z Nas odpowie sobie na to pytanie.

Ostatnia aktualizacja: 25.04.2012 23:35:11 przez don_rafito
[#20] Re: O.S.T.R i Amiga

@don_rafito, post #19

Fuj... polski hip-hop, którego szczerze nienawidzę i do tego jeszcze nędzny buraczyna, który niszczy kultowy komputerek na potrzeby swojej tfu-rczości... -10

Przeżyliśmy 2 wojny światowe, komunizm i jego upadek, stan wojenny, plagę disco polo, przeżyjemy i hiphop...

Ostatnia aktualizacja: 26.04.2012 00:23:58 przez mccnex
[#21] Re: O.S.T.R i Amiga

@mccnex, post #20

Ale nienawidzisz tego polskiego HH bo nie podobaja ci sie teksty, czy moze dlatego, ze w ogole sie nie wsluchujesz?

"..."tyle warta jest przeszlosc ile z niej wyniesiesz..."

swietny bit i swietny kawalek moge teraz stwierdzic... dzisiaj w drodze do pracy sobie sluchalem przez cala droge (35km) :)
[#22] Re: O.S.T.R i Amiga

@mccnex, post #20

brak mi słów na takie podejście..

przeżyjemy i Twój komentarz..
[#23] Re: O.S.T.R i Amiga

@Duracel, post #21

O muzyce nie ma tu co wspominać, bo w tym gatunku jest ona raczej drugoplanowa i moim skromnym zdaniem, w wypadku polskich rzemieślniko-artystów hh - mocno przeciętna.

Jak dla mnie (co podkreślam) ten gatunek jest zarezerwowany dla czarnych braci z wschodniego lub zachodniego wybrzeża. Ich hh brzmi jakoś tak naturalnie, sam "bit" jest już o wiele ciekawszy (swego czasu szukając brzmień przestudiowałem kilka amerykańskich sample-CDs z materiałem "podstawowym" pochodzącym np. z NYC, więc miałem okację przyjrzeć się tej muzyce bardziej "od kuchni"...). Lubię posłuchać twórczości pana Dj'a Krusha z kraju kwitnącej wiśni, który potrafi w tempie i brzmieniu właściwym HH wytworzyć naprawdę dużo dobrego klimatu, który świetnie sprawdza się np. w aucie...

A teksty...? Nie podoba mi się przede wszystkim ten miejski "osiedlowy" bełkot (ja tak to odbieram - moje zdanie, subiektywne...), którego ostateczna, wyjściowa forma jest dla mnie nieprzyswajalna i co gorsza drażniąca. Może jakby taki Ostry czy inny koleś spróbował zrealizować swoje utwory w inny sposób, nie miałbym na to mentalnego uczulenia?

@AdamZeku: Moje podejście jest do tego takie a nie inne, więc skomentowałem to w sposób, który jest najbliższy temu co myślę i odczuwam.



Ostatnia aktualizacja: 26.04.2012 19:39:29 przez mccnex
[#24] Re: O.S.T.R i Amiga

@mccnex, post #23

Moim zdaniem to kwestia nastawienia... nie do przeskoczenia. Mówisz że bit jest inny... trudno to nawet komentować :]
[#25] Re: O.S.T.R i Amiga

@Duracel, post #24

No właśnie. Powiem Ci, że próbowałem to niejednokrotnie ugryźć, nawet coś tam robić z chłopakami 'from da hood' w tej kwestii (mam paru takich znajomych rapperów w okolicy...). Bez dalszego ględzenia: Jest wykonawca, jest nuta, są odbiorcy. Się kręci...i tyle.

A, jeszcze z ciekawości spytam: - co trudno "nawet komentować" jeśli chodzi o "bit"? "Nasi" hip-chłopcy brzmią tak samo/inaczej/podobnie niż hip-chłopcy zza oceanu?
[#26] Re: O.S.T.R i Amiga

@mccnex, post #25

Bit to bit. Nie jestem hiphopowcem z miejsca zaznacze, ale czasami lubie sobie posluchac i powiem Ci tak. Na poczatku polskiego HH faktycznie byla roznica, bo chlopaki mieli sprzet slaby, sporo robili na znanych nam Amigowcom trackerach, ale teraz to juz cos innego. Sprzetu uzywaja praktycznie tego samego co w Ameryce, sample maja profesjonalne jak i aranzacje, ale przeciez mowimy o samym bicie, to zazwyczaj dwa do czterech sampli wiec nie wiem jak ty potrafisz stwierdzic, ze te polskie sa marne a amerykanskie to zupelnie co innego.

Gwarantuje ci, ze gdyby do tych polskich sampli jakis amerykanski, czarnoskory raper pogledzil to bys stwierdzil, ze to amerykanski bit :) Co wiecej, zjawisko znane od lat, odkad angielski stal sie bardziej popularnym jezykiem w Polsce od rosyjskiego... ale w anglojezycznych kawalkach spiewaja czy rapuja czasami o takich durnotach, ze to sie w pale nie miesci. Ladnie to brzmi, bo angielski jest z reguly miekim jezykiem i ladnie sie sylabizuje, rymuje i dopasowywuje do rytumu i linii melodycznej, ale merytorycznie to czasami papka wieksza od "majteczki w kropeczki" :)
[#27] Re: O.S.T.R i Amiga

@mccnex, post #25

Tak jeszcze dodam, ze jezeli jestes otwarty a nie nastawiony negatywnie, to polecam najlepsza moim zdaniem polska plyte HH, ktorej pod katem HH jako sztuki nie widze nic chocby w polowie dorownujacego z amerykanskiego HH. Dla mnie ta plyta to dowod na to, ze HH, polski HH moze byc sztuka a nie tylko jakims agresywnym wypluwaniem bluzg pokroju Peji (choc i jemu kilka fajnych kawalkow sie trafilo). Podoba mi sie tez chyba jedyna plyta formacji "Rubato" (tytul bodaj "Czysta Gra), ale:

Rok 2000 - Grammatik - Swiatla Miasta.

...jest poza konkurencja.

lubie tez kawalki Pezeta, choc chyba najsmieszniejsze w tym wszystkim jest to, ze dla tych wszystkich panow, gdyby poznali moje poglady muzyczne bylbym jakims "diskomulem" :) Swiat muzyki i gustow jest brutalny. Malo kiedy i malo kto jest tolerancyjny na szersze horyzonty, a jak wspominalem cieszy mnie i raduje HH, Smoth Jazz, Italo-Disco, Goa Trance, klasyka Chopina czy Vivaldiego, muzyke rozrywkowa lat 50-60, czy tworczosc zwiazana z coverami muzyki z gier czy dem scenowych (tego to najbardziej moja zona i szwagier nie rozumie :) ) i wiele innych.

W ogole moje doswiadczenie jest takie, ze tak jak jeden kumpel jest konserem Italo-Disco czu Tramce jak ja, tak nie rozumie on kompletnie HH i go drazni. Moj szwagier lubi stary POP, Italo i lata 90, a nie kuma Trance, moja zona lubi Italo, lata 90 i obecna muzyke rozrywkowa, a dziwi ja ze delektuje sie Smoth Jazzem, Game Coverami czy HH :) Porabane to wszystko. Z miejsca mi sie przypomina podstawowka i mlodzi debile przyczepiajacy sie do malolatow z wymowna gestykulacja i pytaniem "sluchasz Lady Pank czy Republiki". Niektorym tak zostaje do starosci chyba :)

Jeszcze tak mi przyszlo do glowy... klasyka Metalu, plyta Funeral zespolu King Dimond, albo z niedawnych lat Mega Death (plyta z okadka na ktorych dzieci wieszane sa na sznurku jak pranie :), albo plyta H-Blockx (z mrowkami). Kurcze sporo fajnych rzeczy w kazdym gatunku. Nie wolno sie ograniczac dla jakichs wydumanych zasad i pozerstwa.

Ostatnia aktualizacja: 27.04.2012 09:31:34 przez Duracel
[#28] Re: O.S.T.R i Amiga

@mccnex, post #20

[#29] Re: O.S.T.R i Amiga

@miro_78, post #1

Podoba mi się przerywana współpraca basu ze stopą perkusyjną. To daje niesamowitego kopa i jednocześnie kołysze :)
[#30] Re: O.S.T.R i Amiga

@AceMan, post #28

Brak słów :p) Ludzie to mają nasrane w tych łbach i by się ogoliły do filmu chociaż, świnie jedne OK
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem