21.10.2005 13:26
[#1]
FastATA2 i checksum error!
Czesc wszystkim!!! Problemy, problemy i raz jeszcze problemy....
Jak nigdy tak teraz po nabyciu FastATA sie wkurzam na moja Ami i do tego nie wiem gdzie problem lezy! Formatuje dysk w trybie NOSPLIT (opcja USE w ATA3Prefs po ustawienu trybu NOSPLIT) system sie laduje ladnie na PIO3 (i tu tez nie wiem w czym problem siedzi na PIO4 i PIO5 nie startuje) ale jak dochodzi do przeniesienia jakiegos pliku to sie kaszani (zrobilem tak z CD0 bo driver go obslugujacy to atapi.device) i zapada w zwis. Po kilku startach pojawiaja sie checksumy na SFSie(1.247). Mam BPPC+BV(040 jest defective a karta jest przetaktowana) i sterowniki w wersji jak podaje archiwum 71a34+6.7 jest doloczona w paczce. POMOCY!!!!
Jak nigdy tak teraz po nabyciu FastATA sie wkurzam na moja Ami i do tego nie wiem gdzie problem lezy! Formatuje dysk w trybie NOSPLIT (opcja USE w ATA3Prefs po ustawienu trybu NOSPLIT) system sie laduje ladnie na PIO3 (i tu tez nie wiem w czym problem siedzi na PIO4 i PIO5 nie startuje) ale jak dochodzi do przeniesienia jakiegos pliku to sie kaszani (zrobilem tak z CD0 bo driver go obslugujacy to atapi.device) i zapada w zwis. Po kilku startach pojawiaja sie checksumy na SFSie(1.247). Mam BPPC+BV(040 jest defective a karta jest przetaktowana) i sterowniki w wersji jak podaje archiwum 71a34+6.7 jest doloczona w paczce. POMOCY!!!!
21.10.2005 19:41
[#3]
Re: FastATA2 i checksum error!
@Norbert, post #2
A dlaczego nie korzystasz z scsi.device zamiast atapi.device?
Poniewaz przed zakupieniem FastATy uzywalem atapi.device dla CacheCDFS (juz nie korzystam).
Jak dlugie masz tasmy IDE?
Z FATA otrzymalem przewod pod ata100/133 60cm (ten 80cio zylowy) - instrukcja mowi ze nalezy stosowac tasmy najlepiej do czterdziestu paru cm, ale ta bez ata3.driver dziala normalnie - zero bledow (chyba ze to sie tak objawia podczas dzialania ata3.driver).
Czy ostatnio nie przewoziles gdzies Amigi? Mozliwe ze FastATA zle styka sie z plytą Amigi
Nie przewozilem. A z drugiej strony jest to malo prawdopodobne, gdyz mam ate na dwoch podstawkach (poniewaz BVision tego wymaga) a te z kolei "dociagniete" sa do podstawek na plycie ami przez plastikowe paski zaciskowe.
Poniewaz przed zakupieniem FastATy uzywalem atapi.device dla CacheCDFS (juz nie korzystam).
Jak dlugie masz tasmy IDE?
Z FATA otrzymalem przewod pod ata100/133 60cm (ten 80cio zylowy) - instrukcja mowi ze nalezy stosowac tasmy najlepiej do czterdziestu paru cm, ale ta bez ata3.driver dziala normalnie - zero bledow (chyba ze to sie tak objawia podczas dzialania ata3.driver).
Czy ostatnio nie przewoziles gdzies Amigi? Mozliwe ze FastATA zle styka sie z plytą Amigi
Nie przewozilem. A z drugiej strony jest to malo prawdopodobne, gdyz mam ate na dwoch podstawkach (poniewaz BVision tego wymaga) a te z kolei "dociagniete" sa do podstawek na plycie ami przez plastikowe paski zaciskowe.
22.10.2005 21:08
[#4]
Re: FastATA2 i checksum error!
@Lokaty, post #1
Spróbuj z tym scsi.device i zainstaluj jak najnowsze ata3.driver.
Ja majâc wîaônie owo devective fastata nie mogîem kopiowaë duűych plików powyűej 200mb i nagrywac pîyt na CDRW - ale okazaîo sië űë to wina fastaty a dokîadnie Elboxa który troszke przesadziî podczas naprawy faty.
Problemu szukaîbym wyîacznie w facie (karta jet ok; tylko ata3.prefs ma jakiô problem - w najgorszym wypadku bëdziesz miaî mniejsze transfery); jeôi nie programowego to niestety hardware (jednak zîy kontakt faty, uszkodzona taôma, úle dociôniëte romy itp).
napisz co i jak?
Ja majâc wîaônie owo devective fastata nie mogîem kopiowaë duűych plików powyűej 200mb i nagrywac pîyt na CDRW - ale okazaîo sië űë to wina fastaty a dokîadnie Elboxa który troszke przesadziî podczas naprawy faty.
Problemu szukaîbym wyîacznie w facie (karta jet ok; tylko ata3.prefs ma jakiô problem - w najgorszym wypadku bëdziesz miaî mniejsze transfery); jeôi nie programowego to niestety hardware (jednak zîy kontakt faty, uszkodzona taôma, úle dociôniëte romy itp).
napisz co i jak?
25.10.2005 13:59
[#6]
Re: FastATA2 i checksum error!
@11MASTEr, post #4
Hej! Dalem rade! Uruchomilem wszystko ze spreparowanej czterdziestki. NOSPLIT, SFSFormat(jak zawsze 
) - podpinam moja osiemdziesiatke+copy - uruchamia sie system w pare sekund z czterdziechy, ale trzy resety (sic! bez aty obywalo sie jednym). Doszedlem do wniosku ze stery oznaczone numerem 71a34 zle dzialaja. W paczce byl jeszcze jeden katalog ze 6.7 i na tych ruszylo. Zastanawia mnie tylko jak z modami pracy urzaden. Czy jezeli ustawie dysk na PIO5 bedzie pracowal z taka predkoscia jezeli CD-RW dziala na PIO3? Czy w ogole PIO5 bedzie dzialac poprawnie (jeszcze nie probowalem)?? Jeszcze dygresja co do ATA3Prefs. ATA3.driver uruchamia mi sie po ATA3prefs i nie widac trybu SPLIT/NOSPLIT i jezeli zmienie ktorys mod, czy automatycznie ATA3prefs ustawi dysk jako SPLIT??
) - podpinam moja osiemdziesiatke+copy - uruchamia sie system w pare sekund z czterdziechy, ale trzy resety (sic! bez aty obywalo sie jednym). Doszedlem do wniosku ze stery oznaczone numerem 71a34 zle dzialaja. W paczce byl jeszcze jeden katalog ze 6.7 i na tych ruszylo. Zastanawia mnie tylko jak z modami pracy urzaden. Czy jezeli ustawie dysk na PIO5 bedzie pracowal z taka predkoscia jezeli CD-RW dziala na PIO3? Czy w ogole PIO5 bedzie dzialac poprawnie (jeszcze nie probowalem)?? Jeszcze dygresja co do ATA3Prefs. ATA3.driver uruchamia mi sie po ATA3prefs i nie widac trybu SPLIT/NOSPLIT i jezeli zmienie ktorys mod, czy automatycznie ATA3prefs ustawi dysk jako SPLIT??27.10.2005 16:26
[#8]
Re: FastATA2 i checksum error!
@Lokaty, post #6
to ze split/nosplit nie pojawia sie to normalne, w momencie gdy jeszcze ata3driver nie jest wywolany.aby skorzystac/sformatowac twardego w trybie nosplit nalezy najpierw uruchomic ata3driver, potem prefsy i w ich zaznaczyc nosplit i dac USE!!!!!!. nastepnie w hdtoolboxie ustawiamy se partycje i dajemy po zapisaniu skoncz!!!!!!!! (nie reset).i znow ata3prefs i SAVE!!!!!!. dopiero wtedy reset.
aha i jeszcze jedno jak masz karte z defective to przez instalka ata3 nalezy bezwglednie usunac ata3.prefs z envarc: i jak mamy juz env: to niego tez:).nastepnie uruchamiamy ata3prefs i jak zglosi sie defective dac SAVE, wtedy wywolanie ata3driver od razu zczytuje sobie dane z pliku preferencji i "wie" o defective mode, w przeciwnym wypadku (brak pliku preferencji) spowoduje sytuacje ze ata nie bedzie omijac pewnego bledniego rozkazu w 040 - na 100% twoje bledy z read/write error pojda w niepamiec.
a co to tych trzech resetow to sprawa jest banalna zeby byl tylko jeden:)
scagnij sobie z aminetu getscsi i zgrabuj scsi.device z zainstalowanej ata3driver i uzyj go w blizkicku badz remapollo (zalezy czy masz blizzarda czy apollo), jak korzystasz z AmigaRomUpdate to powyciagaj moduly z niego i walnij je przez remapera.
aha i jeszcze jedno jak masz karte z defective to przez instalka ata3 nalezy bezwglednie usunac ata3.prefs z envarc: i jak mamy juz env: to niego tez:).nastepnie uruchamiamy ata3prefs i jak zglosi sie defective dac SAVE, wtedy wywolanie ata3driver od razu zczytuje sobie dane z pliku preferencji i "wie" o defective mode, w przeciwnym wypadku (brak pliku preferencji) spowoduje sytuacje ze ata nie bedzie omijac pewnego bledniego rozkazu w 040 - na 100% twoje bledy z read/write error pojda w niepamiec.
a co to tych trzech resetow to sprawa jest banalna zeby byl tylko jeden:)
scagnij sobie z aminetu getscsi i zgrabuj scsi.device z zainstalowanej ata3driver i uzyj go w blizkicku badz remapollo (zalezy czy masz blizzarda czy apollo), jak korzystasz z AmigaRomUpdate to powyciagaj moduly z niego i walnij je przez remapera.