> Co do legalności skopiowania od kogoś kopii dyskietek tego
> AmigaOS który ma się w KickStarcie Amigi, to sprawa ta była już
> wielokrotnie poruszana. Przecież to dokładnie jest przypadek
> zniszczenia oryginalnego nośnika, który to fakt nie kasuje
> nabytego wraz z Amigą prawa do posiadania plików
> charakterystycznych dla danego KickStartu. Nielegalne jest
> ściągnięcie i używanie tych plików w WinUAE na przykład, gdy
> się nie posiada oryginalnego KickStartu.
> Chyba że w dołączonym do Amigi1200 certyfkatu legalności
> stanowi inaczej, ale o ile mnie pamięć nie myli, A1200 nie ma
> takiego certyfikatu.
> Identyczna sytuacja ma miejsce w przypadku ROMów do MAME
> ściąganych z sieci, można je używać, o ile ma się cardridge z
> oryginalną grą (kto ma te cartridge?)... ale w przypadku
> KickStartu (gdy ma się A1200) nie jest to zazwyczaj problemem?
> Poszukaj w Googlu - dyskietki instalacyjne do A1200 dużo
> łatwiej znaleźć niż KickStart.
> Zresztą dyskietka fants to nie problem - ściągnij dowolny
> pakiet z fontami, załóż na partycji systemowej katalog Fonts i
> skopiuj tam pliki czcionek (np. w pakiecie MUI, w polskich
> Localach). Na dyskietce Fonts są dosyć kiepskie czcionki, co
> więcej niespolszczone, a pewnie będziesz chciał mieć system w
> naszym rodzimym języku. Nie potrzebujesz więc tej dyskietki....
Google znalazło mi tylko opisy WB i tonę kickstartów
No tak ale podczas instalacji, instalator woła o ten dysk - chciałbym dojść w miarę normalnie do końca tej instalacji.